Kiedyś uniknął śmierci, walczy o życie. Szamuś [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 13, 2019 12:29 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

:ok: :201461 :ok:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt wrz 13, 2019 17:26 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

Ja też trzymam, bardzo mocno...

Agwena

 
Posty: 806
Od: Sob maja 19, 2018 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 13, 2019 17:41 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

Własnie wczoraj o 20:30 minęło dwa tygodnie jak go złapałam oby to tylko chwilowy kryzys był...
Rano:
Po powrocie z pracy cała klatka w plackach różnej maści, próbował zakopywać swój urobek, podkłady fruwały, w misce z wodą też Qupa, kot ufajdany.
Zajęłam się doprowadzaniem jego lokum do stanu używania.
Podczas sprzątania był inny niż zwykle, syczał, warczał, pacał łapą, nawet próbował drapać, no nie czuł się komfortowo.
Posprzątałam to dałam mu unidox z mokrym i to był błąd, z tego powodu na wizycie nie braliśmy badań bo nie był na czczo.
Oddychał szybciej niż zwykle, wysiłek oddechowy duży, pracowała cała klatka piersiowa, częściowo było widać trzecią powiekę.
U weta:
USG: płynu w jamie brzusznej tyle co ostatnio czyli ok.0,8 cm, stan zapalny jelit średniego stopnia.
W trakcie całej wizyty lejący się po kocie stolec :cry:
Pobrano kał w kierunku kokcydiów, lamblii, clostridium i nie pamiętam co tam jeszcze
Podskórnie dostał Ringer 250 ml /z witaminami B i C
Zastrzyk p/zapalny
amoksycylina (na 2 dni)w zastrzyku
entero zoo do domu do karmy oraz fortiflora.
Przez ostatnie 3,5 godziny qupa była jedna ze sporą ilością śluzu :(
...może powoli się ta biegunka uspokoi.
Licho dzisiaj wygląda :cry:

makrzy

 
Posty: 1054
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Pt wrz 13, 2019 18:57 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

Też byś licho wyglądała po takiej biegunce:( antybiotyk mu mógł brzuszek rozwalić,duża szansa też na kokcydia lub lamblie. Na biegunkę u moich pomaga pasta Carobinpet lub antybiotyk Baytril. I Gastrointestinal.Ale jeslu ma pasożyty to odpowiednio Metronudazol ba lamblie a na kokcydia też coś celowanegi,zapomniałam.
Trzymajcie się.Myśli ciepłe ślę.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt wrz 13, 2019 19:00 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

A może coś neutralnego doraźnie. Węgiel??? Tak na już. Nie zaszkodzi a może pozwoli dotrwać do wyników.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8884
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt wrz 13, 2019 19:08 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

Probiotyki lepiej zostawić na stan 'po wyleczeniu', przy biegunce nie, bo tylko zaostrzają objawy.
Kalici teraz panuje podłe, dopiero kombinacja dwóch antybiotyków daje radę na drogi oddechowe. Plus metronidazol na przewód pokarmowy, bo wirus do ukł. oddechowego i oczu się nie ogranicza. Jak biegunka, to leki dożylnie. Tak było ostatnio u mnie. Kciuki za kocurka!

megan72

 
Posty: 3509
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pt wrz 13, 2019 20:22 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

trzymam :ok: :ok: :ok: za zdrowie
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Pt wrz 13, 2019 20:38 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

megan72 pisze:Probiotyki lepiej zostawić na stan 'po wyleczeniu', przy biegunce nie, bo tylko zaostrzają objawy.
Kalici teraz panuje podłe, dopiero kombinacja dwóch antybiotyków daje radę na drogi oddechowe. Plus metronidazol na przewód pokarmowy, bo wirus do ukł. oddechowego i oczu się nie ogranicza. Jak biegunka, to leki dożylnie. Tak było ostatnio u mnie. Kciuki za kocurka!

POTWIERDZAM
ja przerobiłam niestety "na kocie"
probiotyk ODSTAW .
Zastosuj dopiero trzy dni PO USTĄPIENIU biegunki.

Powodzenia i kciuki

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5161
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pt wrz 13, 2019 21:28 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

Mocne za kocurka :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Sob wrz 14, 2019 0:12 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

:ok: :ok: :ok: za wyzrowienie :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob wrz 14, 2019 7:15 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

tabo10 pisze:Też byś licho wyglądała po takiej biegunce:( antybiotyk mu mógł brzuszek rozwalić,duża szansa też na kokcydia lub lamblie. Na biegunkę u moich pomaga pasta Carobinpet lub antybiotyk Baytril. I Gastrointestinal.Ale jeslu ma pasożyty to odpowiednio Metronudazol ba lamblie a na kokcydia też coś celowanegi,zapomniałam.
Trzymajcie się.Myśli ciepłe ślę.

Czekamy na wyniki a póki co Gastrointenstinal mam, między mięskiem będę podawać.
Wczoraj zrobiłam mieszankę Barfną (mam obawy, że puszki Ferniga Kitty też dołożyły swoją cegiełkę) mieszanka będzie lepsza niż gotowe puchy.
megan72 pisze:Probiotyki lepiej zostawić na stan 'po wyleczeniu', przy biegunce nie, bo tylko zaostrzają objawy.
Kalici teraz panuje podłe, dopiero kombinacja dwóch antybiotyków daje radę na drogi oddechowe. Plus metronidazol na przewód pokarmowy, bo wirus do ukł. oddechowego i oczu się nie ogranicza. Jak biegunka, to leki dożylnie. Tak było ostatnio u mnie. Kciuki za kocurka!

W takim razie Fortifolra stop. Niestety wczoraj bezpośrednio po wizycie dostał pierwszą saszetkę.

Swoją drogą jak to jest że weci i ludzcy lekarze też przy biegunkach zalecają probiotyki :?:
ewkkrem pisze:A może coś neutralnego doraźnie. Węgiel??? Tak na już. Nie zaszkodzi a może pozwoli dotrwać do wyników.

Daję mu cały czas glinkę kaolinową i te qupy nie najgorsze były, do wczoraj...

Najświeższe wiadomości z pola walki:
Od wczoraj od 17:00 nie było qupy.
Kocurek mniej zestersowany się wydaje, apetyt dopisuje. Czarnuszek troszkę lepiej się czuje, lepiej oddycha.
:ok: :ok: :ok: się bardzo przydały.
Dziękujemy :1luvu:

makrzy

 
Posty: 1054
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Sob wrz 14, 2019 8:14 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

Tylko z tego, co doczytałam po tych zastrzeżeniach dot. probiotyków ( moim kotom tez w przypadku biegunek fortiflorę zalecano ) fortiflora właśnie zagęszcza kał
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Sob wrz 14, 2019 8:48 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

Nie wiem czy gastrointestinal przyniesie jakąś poprawę jeśli bedzie stosowane na przemian z normalną karmą czy mięsem. U mojego rudego Tośka pomogła dopiero ścisła dieta gastro.
Planujecie badania krwi?
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3175
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob wrz 14, 2019 8:55 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

maczkowa pisze:Tylko z tego, co doczytałam po tych zastrzeżeniach dot. probiotyków ( moim kotom tez w przypadku biegunek fortiflorę zalecano ) fortiflora właśnie zagęszcza kał

Konsternacja:
podawać w obecnej sytuacji, czy nie?
fili pisze:Nie wiem czy gastrointestinal przyniesie jakąś poprawę jeśli bedzie stosowane na przemian z normalną karmą czy mięsem. U mojego rudego Tośka pomogła dopiero ścisła dieta gastro.
Planujecie badania krwi?

Mieszanka ze sporą ilością wołowiny (wg gotowych przepisów z barfnego świata)

Gastro? samo Gastro? nie wiem... jakoś nie mam przekonania :oops:

Badania krwi tak jeśli się nie uspokoi ta biegunka, jeśli nie będzie się polepszał.

Jeśli się ustabilizuje to 26 września, wtedy wraca z urlopu lekarz który go prowadzi.

makrzy

 
Posty: 1054
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Sob wrz 14, 2019 9:34 Re: Niestety mamy kryzys. Chory, błąkał się w polu.

Przy problemach z jelitami nie miesza się karm. Zostaje przy mono diecie. O ile RC nie lubię o tyle Intenstinal nie raz pomógł. Suche i mokre. Saszetki co prawda są twarde i rozcierałam je przez sito lub widelcem. Potem, jak już deczko lepiej było, zagęszczałam convą. Podawałam zwykły Lakcid.

trzymaj się jednej karmy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56041
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości