(5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 23, 2019 21:01 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lip 23, 2019 21:19 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lip 23, 2019 21:31 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Mocno mi balladowo, kołysankowo...
https://www.youtube.com/watch?v=006YS_EyYl0

Takim krokiem wychodzę z pracy..

https://www.youtube.com/watch?v=JmsT1g20R9Q
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lip 23, 2019 23:16 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Dobrze, że wychodzisz z pracy :twisted: . Daj nodze troszkę odpocząć!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 24, 2019 9:40 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Chikita pisze:Marzena rozpytaj się po znajomych czy ktoś może ma parownicę Karchera. To taki odkurzacz na parę, ale glazura, terakota- chwila i już. Pryskasz wrzątkiem i wszystko schodzi. Smug nie ma. Fugi bezpieczne.
Szorowałam budę w sadzie i gdyby nie parownica to ręce pewnie by mi odpadły, bo wiadomo jak po zimie. Brud, smród i ubóstwo.
Do okien taka ściągawka też na parę. Można kupić innych firm o połowę tańsze, ale nie wiem czy są tak skuteczne. Mama co prawda próbowała tym odkurzaczem zabudowę myć od zewnątrz... ale nie do końca się udało.
A list dojechał ?

List pewnie dojechał, bo znalazłam awizo w skrzynce, dszisiaj pójdę na pocztę.
Ta parownica pewnie duża jest, ja znajomych mam jedynie w Warszawie a na pewno nie mam w Olsztynie, chyba że u kuzyna podpytam, ale nie podejrzewam go o posiadanie takich wynalazków. Ale dzięki - będę miała na uwadze w przyszłości.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 24, 2019 9:41 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

majencja pisze:Mi jakos ta parownica się nie sprawdziła Natomiast patent przerobiona okragła szczotka z wkręconym bolcem i wiertarko- wkretarka akumulatorowa - no miodzio bzzzyk i czyste :1luvu:

że tak powiem - możesz jakoś bardziej precyzyjnie opisac, jak takie urządzenie nalezy zbudować? Bo znając moje umiejętności techniczne to... :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 24, 2019 9:43 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Chikita pisze:U nas sprawdziła się perfekcyjnie. Wszelkie pozostałości po robactwu, zacieki wzieło elegancko.
Tylko byłam nią tak zafascynowana i sobie buchałam i buchałam i buchnęłam w gniazdo szerszeni które postanowiły sobie domek uklepać. Niestety przeżyły zimę, a ja chyba w życiu tak szybko nie biegłam. Nic się nie stało- tata przyleciał na ratunek (też pewnie pobił rekord prędkości).
I żałuje szczerze, że nikt tego nie nagrał, bo widowisko musiało być przednie.


o kurcze... :ryk:
Zimą 2018 pobiłam rekord prędkości w biegu jak kątem oka zobaczyłam w bardzo niewielkiej ode mnie odległości dzika... Jeszcze nigdy tak szybko nie wracałam z przystanku. :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 24, 2019 9:44 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

jolabuk5 pisze:Dobrze, że wychodzisz z pracy :twisted: . Daj nodze troszkę odpocząć!

Noga mnie boli, ale co gorsza - kregosłup lędźwiowy. Z trudem się ruszam. A mam tam kilka rzeczy inaczej niż u wszystkich :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 24, 2019 10:52 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Marzenia11 pisze:
jolabuk5 pisze:Dobrze, że wychodzisz z pracy :twisted: . Daj nodze troszkę odpocząć!

Noga mnie boli, ale co gorsza - kregosłup lędźwiowy. Z trudem się ruszam. A mam tam kilka rzeczy inaczej niż u wszystkich :mrgreen:


Rozumiesz więc już rezerwę starców wobec intensywnych zajęć w terenie :mrgreen:
Nie chodzi tu o wysiłek jednej czy drugiej eskapady - ale późniejsze długotrwałe konsekwencje :strach:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro lip 24, 2019 11:10 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

mziel52 pisze:
Marzenia11 pisze:
jolabuk5 pisze:Dobrze, że wychodzisz z pracy :twisted: . Daj nodze troszkę odpocząć!

Noga mnie boli, ale co gorsza - kregosłup lędźwiowy. Z trudem się ruszam. A mam tam kilka rzeczy inaczej niż u wszystkich :mrgreen:


Rozumiesz więc już rezerwę starców wobec intensywnych zajęć w terenie :mrgreen:
Nie chodzi tu o wysiłek jednej czy drugiej eskapady - ale późniejsze długotrwałe konsekwencje :strach:

Ależ mając starszych rodziców doskonale tę rezerwę rozumiem, naprawdę :wink: Sama tez nie jestem już młoda, uwierz! :mrgreen: I - jeśli dobrze zrozumiałam Ciebie teraz, nawiązujesz do mojego wpisu w wątku Bobiego o pomocy w poszukiwaniu. Jeśli tak, to widzę, ze Ty go nie zrozumiałaś do końca :wink:
Tak jak tu, na początku tej części wątku, poprosiłam Was o obecność, która pozwala mi nieustanie utrzymywać się w życiu i powalczyć z koszmarem samotności, koszmarem straty itd, tak też ta obecność była bardzo istotna dla sqbiego i tej garstki osób pomagających w szukaniu. I o brak jej, choćby wirtualnych kciukow czy innej formy zainteresowania, o to mi chodziło.

Ale być może jest tak, ze to właśnie była głównie moja potrzeba. A poza tym i sprawa zakończona - na szczęscie sukcesem.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 24, 2019 11:21 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Ja jestem osobą konkretną i konkretnie odniosłam się do możliwości działania w realu. W Twoim wieku jeszcze latałam za kotami przez płoty i po dachach, ale wszystko ma swój kres...
A akurat moje kciuki wirtualne nie pomagają, toteż w ważnych sprawach forumowych staram się ich nie używać. Irracjonalnie pomaga za to banerek, jeśli chcesz, zrobię go do Twojego wątku.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro lip 24, 2019 11:32 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

mziel52 pisze:Ja jestem osobą konkretną i konkretnie odniosłam się do możliwości działania w realu. W Twoim wieku jeszcze latałam za kotami przez płoty i po dachach, ale wszystko ma swój kres...
A akurat moje kciuki wirtualne nie pomagają, toteż w ważnych sprawach forumowych staram się ich nie używać. Irracjonalnie pomaga za to banerek, jeśli chcesz, zrobię go do Twojego wątku.

Super pomysł z banerkiem.
Ja mam kręgosłup który tylko do 10tz pozwalał mi na bieganie po drzewach i dachach.
Wiec te choroby a wiek to... czasem się można zaskoczyć jak pokiereszowany jest organizm np dwydziestolatka.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 24, 2019 12:11 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Dzisiaj tuptam w rytm kolęd, właśnie mam "wśród nocnej ciszy" na ustach. Miny ludzi bezcenne :ryk:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lip 24, 2019 12:53 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Wiadomo, nie o wiek tylko o stan zdrowia chodzi. Tobie, Marzeniu odpoczynku potrzeba. I nie chodź bez kul.
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Śro lip 24, 2019 13:54 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Marzenia11 pisze:
majencja pisze:Mi jakos ta parownica się nie sprawdziła Natomiast patent przerobiona okragła szczotka z wkręconym bolcem i wiertarko- wkretarka akumulatorowa - no miodzio bzzzyk i czyste :1luvu:

że tak powiem - możesz jakoś bardziej precyzyjnie opisac, jak takie urządzenie nalezy zbudować? Bo znając moje umiejętności techniczne to... :mrgreen:

Będę w domu wyśle zdjęcie ustrojstwa.
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości