!!!Koty z Borów Tuch.- WIELKA PROŚBA STR 40!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 07, 2005 11:16

Dziękuję Mirko :)
Ptysiu, życzę Ci ciepłego, dobrego domku, ale jak znam Mirkę, to te życzenia spełnią się na pewno. :D
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 07, 2005 13:37

Mirka zawsze będziesz mogła Ptysia doglądać :) Na pewno będzie dobrze :) Najważniejsze że ma dom :)
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 07, 2005 21:25

Ptyś jest w nowym domu i bardzo jest z tego zadowolony. Po paru minutach wiedział gdzie jest miska. Od razu przymilał się do Pana Domu, którego ponoć koty nie darzą szczególną sympatią. Biegał i bawił się z podniesionym ogonem. Zaliczył już kuwetę a najwygodniej mu na kolanach Pani Domu. Prawie cały czas mruczy.

W taki sposób zdobywał Pana Domu:
pozycja nr 1, pozycja nr 2, pozycja nr 3, Pan został zdobyty.

Oto reszta zdjęć zrobionych tuż po przybyciu do nowego domu:

z podniesionym ogonem, chwila zwiedzania, zabawa w berka, pozwolił się złapać Iwonce, zaakceptował legowisko, chwila odpoczynku, w gronie rodzinnym.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 07, 2005 21:33

Ale cwaniak, wiedział, gdzie uderzyć, od razu pana domu zawojował. A wydawał sie taki nieśmiały i zahukany bidolek :D
A swoją drogą to więcej takich domów by się przydało, domów, gdzie ludzie na kota czekają, przygotowują się, a kiedy się pojawi, to święto w rodzinie :D
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Śro cze 08, 2005 9:42

:D rewelacja, aż miło się czyta i ogłąda :) No to kto następny do adopcji cudnego, grzecznego, czystego i miziastego kotecka?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 08, 2005 12:39

Niestety z tych kociąt przeżył tylko pręgowany kociak. Jest to najprawdopodobniej kotka gdyż ma niewielką ilość rudego. Taka delikatna szylkretka. Jest to kocię urodzone przez rudo-białą kotkę. Reszta nieżyjących już kociąt pochodziła od innej kotki. Najstarsze kocięta są zdrowe i czekają na domy.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 08, 2005 13:27

Kurczę, nie wiedziałam :( Sami widzicie, że sterylki są potzrebne, żeby się maluszki nie rodziły tylko po to, żeby umrzeć :(
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Śro cze 08, 2005 17:34

Up!
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Czw cze 09, 2005 6:10

No może komuś jakiegoś przytulasa z Borów? Wszystkie do tej pory zabrane są niezwykle milutasne i wybitnie pieszczochy.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Czw cze 09, 2005 8:48

Może ktoś chciałby słodkiego maluszka?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 09, 2005 12:17

Do góry kotulki!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw cze 09, 2005 14:43

hopsia
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 09, 2005 21:33

I znowu!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw cze 09, 2005 21:37

witam, tak sobie poczytalem i chcialbym w miare mozliwosci pomoc troszke finansowo, tylko nie wiem czy zdecydowac sie na adopcje wirtualna czy np. przelac pieniadze na sterylki, nie wiem co bardziej pilne
Obrazek

Coma

 
Posty: 372
Od: Wto mar 01, 2005 15:54
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw cze 09, 2005 21:43

Witaj Coma! Cieszę się, że chcesz pomóc. W tej chwili najpilniejsze są sterylki, bo sama widzisz, co się dzieje: maluchy się rodzą, a potem trzeba je uśpić albo umierają. Jeśli chciałabyś trochę akcję wspomóc, skontaktuj się z Sydney, ona tym wszystkim kieruje. I dzięki :)
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 171 gości