
Calineczka kiedyś łapała Dużą za spódnicę, jak ją chciała zatrzymać. I Duża zawsze się wzruszała i zatrzymywała na chwilę

Sabcia
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Anna2016 pisze:Bagirko duża dużej zniknęła na zawsze. Zunia
Anna2016 pisze:Na zawsze to znaczy ze duża dużej umarła. 11 tygodni temu.
Moja duza jest zupełnym zerem. Zunia
Ewa L. pisze:Anna2016 pisze:Na zawsze to znaczy ze duża dużej umarła. 11 tygodni temu.
Moja duza jest zupełnym zerem. Zunia
Aniu nigdy ale to przenigdy nie mów o sobie , że jesteś zerem bo to nie prawda i nie daj sobie tego nikomu wmówić. Jesteś naszą forumową przyjaciółką a dla Zuni jesteś całym światem. Przechodzisz trudny okres, ciężkie chwile po stracie mamy ale to wcale nie umniejsza twojej wartości. Wiem jak boli strata kogoś bliskiego bo jutro mija 8 miesięcy kiedy mój tata odszedł i jak dla mnie czas wcale jeszcze nie goi ran a u ciebie to jeszcze takie świeże ale wciąż liczę , że kiedyś będzie lepiej. Też mam trudne momenty gdy wszystko wydaje mi się beznadziejne , puste i bez sensu nie raz zalewam się łzami ale wiem , że muszę się wziąć w garść bo jestem jeszcze potrzebna mamie, dziewczynkom tak jak ciebie potrzebuje Zunia i pozostałe kotki. Dla nas też jesteś bardzo ważna więc nie jesteś zerem tylko bardzo wartościowym człowiekiem.
aga66 pisze:Ewa L. pisze:Anna2016 pisze:Na zawsze to znaczy ze duża dużej umarła. 11 tygodni temu.
Moja duza jest zupełnym zerem. Zunia
Aniu nigdy ale to przenigdy nie mów o sobie , że jesteś zerem bo to nie prawda i nie daj sobie tego nikomu wmówić. Jesteś naszą forumową przyjaciółką a dla Zuni jesteś całym światem. Przechodzisz trudny okres, ciężkie chwile po stracie mamy ale to wcale nie umniejsza twojej wartości. Wiem jak boli strata kogoś bliskiego bo jutro mija 8 miesięcy kiedy mój tata odszedł i jak dla mnie czas wcale jeszcze nie goi ran a u ciebie to jeszcze takie świeże ale wciąż liczę , że kiedyś będzie lepiej. Też mam trudne momenty gdy wszystko wydaje mi się beznadziejne , puste i bez sensu nie raz zalewam się łzami ale wiem , że muszę się wziąć w garść bo jestem jeszcze potrzebna mamie, dziewczynkom tak jak ciebie potrzebuje Zunia i pozostałe kotki. Dla nas też jesteś bardzo ważna więc nie jesteś zerem tylko bardzo wartościowym człowiekiem.
Ewa prawdę mówi. To, że się czujesz źle sama ze sobą to chwilowe i wynika z okoliczności, tylko i wyłącznie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości