O, akurat mam zamiar odwiedzić Biedronę! Będę się rozglądać.
A Mała Czarna wyboera się w podróż, ale jeszcze o tym nie wie

W przyszłą sobotę jadę na wycieczkę, na ptaszki do Holandii, a pannice jadą do moich rodziców. Może uda mi się je jeszcze zaszczepić w tym tygodniu.
A urlop mi się już śni po nocach... Ostatnie wolne miałam w czasie świąt (raptem parę dni). Wcześniej urlop jesienią.
Ofelia kazała mi przekazać że jest zaniedbywana, bo postawiłam przed nią miskę barfa, a ona by chciała smaczki, kabanosiki, albo rybkę. Kurdęż, jaki ten kot żarłoczny! Coraz okrąglejsza się robi! Brzuchol nabity jak bęben!
A po tygodniu u rodziców pewnie jej nie uniosę...
