» Sob mar 30, 2019 13:01
Re: (4) Mika(*), Tato(*), Mama(*), Szaronka (*)..co dalej?
Mam tak straszne i bardzo głębokie poczucie, ze Mamę zawiodłam, ze nie pomogłam Jej, a ona liczyła na moją pomoc, całe ostatnie lata życia przy mnie czuła się najbezpieczniej, wiedziała, zę Jej pomogę.. A zawiodłam. Dzisiaj to moje poczucie, przekonanie zostało ugruntowane, jak siostra mi powiedziała, ze mama się jej przyśniła kilka dni temu. Mama leżała w łóżku, tak jakby to było w szpitalu czy gdzies, nie wyglądała najlepiej, miała takie sine kręgi wokół oczu i miała swój atak padaczkowy i wyciągnęła rękę w kierunku kobiety leżącej nałózku obok. A moja iostra tylko była przy niej i powiedziała do Mamy, zeby nie wyciągała ręki w kierunku tej kobiety, bop ona nie jest dobra, i złapała Mamę za rękę. A wtedy atak przeszedł, Mama zrobiła się taka ładna, młoda, powiedziała do siostry coś, co siostrę bardzo w tym śnie ucieszyło. Siostra się obudziła z taką ulgą.
Nie przyśniła się mi, a nawet w tym śnie siostry mnie nie było....