Marzenia11 pisze:MB&Ofelia pisze:Żadna chochla, żaden pojemnik.
Bierzemy pojemniczek na mocz, jak kot zacznie siusiać odkręcamy i podkładamy pod koci ogon pokrywkę od tegoż pojemniczka.
Płaskie, zmieści się nawet pod kota bardzo nisko kucającego, a ilość wystarczy do badania.
Wypróbowane przy Ofelii niemal siadającej na żwirku.
pokrywka zmiesci odpowiednią ilość moczu? przecież ona mała jest..
Wystarczy. Teraz mają jakieś lepsze metody badania, nie trzeba zanosić prawie pełnego pojemnika.