Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:klaudiafj pisze:Jak ktoś mówi o migrenie to mi sie zawsze przypomina moj ulubiony kawał
Mogę?
Bez obrazy jak cos
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- panie doktorze mam migrene
A lekarz na to:
- droga pani, migrenę to może mieć Krolowa Brytyjska a pani to co najwyżej łeb napierd...la!
Kurdęż... Jestem królową brytyjską!
PixieDixie pisze:Hahaha no jak zwał tak zwał.
Okłady z zamrażarki przynoszą ulgę chyba największa .
Moja pociecha jest Coco która tu przychodzi i sprawdza czy żyje.
Jak zawołam to nawet jeśli śpi u m. To biegnie...
Teraz na mnie leży. Moje słoneczko.
Ale skąd to się bierze to ja nie wiem.
Rozmawiałam z koleżanką która ma już sporo takich akcji za sobą i mówi że teraz już musi przejść samo. Że na tym etapie jak nic nie pomogło to już trzeba czekać i się 'odtruć'
Swoją drogą mam wysokie ciśnienie jak na mnie... Podobno to też moze być przyczyna
Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka
PixieDixie pisze:To raczej migrena. Bo zjadłam i sporą porcję ryżu, i jakieś ciastka podjadałam.
I bez sensacji. Głowa powoli się wycisza.
Paradoksalnie mam wrażenie że jak dostarczyłam organizmowi cukier to wszystko zaczeło się wyciszać.
Może przypadek. Może nie.
Może przy dobrych wiatrach jutro będzie spokój.
Ale takiej jazdy to w życiu nie miałam. Migrena tak, ale nigdy tak długo.
2kg mniej w 2 dni.
PixieDixie pisze:Dzięki, lepiej. Dużo lepiej.
I głowa nie boli... Jakie to jest cudowne uczucie....
Kawy mi się chce.
Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości