Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 01, 2019 23:12 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Bestol pisze:Ale to co mam jest białe, taka spora perła pod dolną powieką :( Jutro podjadę do lekarza

Bez lekarza się nie obejdzie
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro sty 02, 2019 8:35 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Oby obyło się bez łyżeczkowania. To bardzo bolesne, ponoć.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 02, 2019 15:35 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Wiem, że to bolesne. Miałam łyżeczkowaną gradówkę na górnej powiece, ale po zewnętrznej stronie. Zabieg usunięcia tego paskudztwa to była masakra :( Sama gradówka nie bolała, po prostu wyglądała niefajnie, za to jej usunięcie było bardzo niefajne.

Dziś idę do lekarza POZ na 16.50. Sama się boję co mi powie, bo ta perła nie znika i boli coraz mocniej :( Mam nadzieję, że to jakiś jęczmień i uda mi się go pozbyć lekami.
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1890
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Śro sty 02, 2019 16:42 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Bestol pisze:Wiem, że to bolesne. Miałam łyżeczkowaną gradówkę na górnej powiece, ale po zewnętrznej stronie. Zabieg usunięcia tego paskudztwa to była masakra :( Sama gradówka nie bolała, po prostu wyglądała niefajnie, za to jej usunięcie było bardzo niefajne.

Dziś idę do lekarza POZ na 16.50. Sama się boję co mi powie, bo ta perła nie znika i boli coraz mocniej :( Mam nadzieję, że to jakiś jęczmień i uda mi się go pozbyć lekami.

czyli już tam jesteś, napisz, co dalej, jak będziesz wiedzieć
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sty 02, 2019 18:22 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Właśnie wróciłam, sporo osób było w kolejce i trochę się przeciągnęło. Jęczmień to nie jest, zdaniem pani doktor to wygląda na gradówkę.
Dostałam krople do oczu Biodacynę Ophtalmicum 0,3 % kroplić cztery razy dziennie + maść do oczu z antybiotykiem Dexamytrex (5 mg + 0,3 mg) naciepać pod powiekę na noc. 8-ego stycznia kontrola, jeśli nie zejdzie dostanę skierowanie do okulisty.

Od razu poskarżyłam się pani doktor, że mój lekarz rodzinny (z tej samej przychodni) nie chce mnie leczyć na helicobacter, że dał mi skierowanie na CITO do poradni gastrologicznej, a tam terminy na maj 2019 r. Na to pani doktor powiedziała mi, że leczenie helikoptera to ciężkie leczenie i ona się mojemu lekarzowi prowadzącemu wcinać nie będzie. Porąbana solidarność lekarska. Przyjdzie mi pójść prywatnie do gastroenterologa :evil:

Wracając do oka - wizja gradówki przeraziła mnie. Mam nadzieję, że antybiotyk zadziała :( Poza tym miałam już gradówkę (na zewnątrz górnej powieki) i wyglądała inaczej. Powinnam przestać diagnozować się sama, bo nadal - na podstawie tego co wyczytałam w necie - podtrzymuję swoją diagnozę - jęczmień wewnętrzny. Ale cóż, z lekarzem dyskutować nie będę.
Ostatnio edytowano Śro sty 02, 2019 18:39 przez Bestol, łącznie edytowano 1 raz
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1890
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Śro sty 02, 2019 18:39 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

To nie okulista przepisała?
Zdrowiej
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sty 02, 2019 18:39 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Leki przepisała mi lekarz POZ.
Postaram się zdrowieć z całych sił.

Aaaaa i rację miała Dyktatura. Pani doktor też poradziła próbować masować miejsce zmiany (ale masować na zewnątrz) ciepła chusteczką, albo gazikiem.
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1890
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Śro sty 02, 2019 18:44 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Kurcze, nie jeden raz miałam zapalenie rogówek i spojówek i zawsze ten sam problem. Nie umiem sama sobie zakroplić oczu - wszystko co wleję do oka to mi wypływa :oops: A, że wypływa i jestem pewna, że nic nie zostało, to zawsze przekraczam zalecone dawki, żeby jednak coś tych kropel w oku zostało :(
Teraz też zamiast 1 kropli wciepałam sobie 5 - bo co chwila wszystko wypływało.
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1890
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Śro sty 02, 2019 20:56 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Głowa do góry, spojrzyj w kropidło i wkraplasz.
Na Twoim miejscu poszłabym z marszu do okulisty. Rodzinny to nie specjalista.

Czytałaś ulotki ? (ja zawsze czytam, rozdział skutki uboczne mnie fascynuje). Jeśli dobrze pamiętam to Dexamytrex może spowodować jaskrę i zaćmę :mrgreen:
Ale zachowujesz odstęp min 30 min pomiędzy kropelkami, a maściami ? Jeśli nie powinnaś tak robić, bo jedno z drugim może się wykluczać.

Chikita

 
Posty: 7521
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Śro sty 02, 2019 21:39 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Jak się idzie z marszu do okulisty? Na okulistę (do którego zresztą trzeba mieć skierowanie od lekarza rodzinnego) zwykle bardzo długo się czeka. Nawet prywatnie są kolejki, skoro na NFZ nie sposób się dostać. Może na ostry dyżur okulistyczny.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sty 02, 2019 21:48 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

MalgWroclaw pisze:Jak się idzie z marszu do okulisty? Na okulistę (do którego zresztą trzeba mieć skierowanie od lekarza rodzinnego) zwykle bardzo długo się czeka. Nawet prywatnie są kolejki, skoro na NFZ nie sposób się dostać. Może na ostry dyżur okulistyczny.


Malg ma rację. Do okulisty potrzeba skierowania. Raz, gdy miałam zapalenie rogówki, wtedy szczerze wyglądałam jak świnka morska czerwonooka, nie mogłam nawet oczu otworzyć, tak mnie światło raniło, to poszłam na SOR do Szpitala. Przyjęto mnie i od razu jak mnie na TRIAGE ocenili, to z miejsca w tym szpitalu do okulisty skierowali. Ale wtedy było źle z moimi oczami. Nikt z bąblem na oku - jaki mam dzisiaj - nie będzie biegał na ostry dyżur. Dlatego poszłam na konsultację do lekarza rodzinnego.

Chikita pisze:Czytałaś ulotki ? (ja zawsze czytam, rozdział skutki uboczne mnie fascynuje). Jeśli dobrze pamiętam to Dexamytrex może spowodować jaskrę i zaćmę :mrgreen:
Ale zachowujesz odstęp min 30 min pomiędzy kropelkami, a maściami ? Jeśli nie powinnaś tak robić, bo jedno z drugim może się wykluczać.


Nie czytałam ulotki :oops: Doktor też mi nie mówiła, żebym jakiś odstęp miała między kroplami a maścią, maść mam tylko aplikować na noc. Zaraz dorwę się do ulotki.
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1890
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Śro sty 02, 2019 21:51 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Z marszu czyli poszłabym do rodzinnego po skierowanie do okulisty, ale z dopiskiem ASAP. Tylko najpierw (ze skierowaniem) trzeba udać się do bezpośrednio do lekarza i zapytać czy przyjmie na końcu kolejki, a dopiero potem do recepcji. Większość lekarzy bierze bez problemu jak widzi dopisek pilne. Wypróbowałam na sobie, nigdy problemu nie miałam. Minus jest taki, że czeka się do ostatniego pacjenta, ale zauważyłam, że to zupełnie nie ma znaczenia czy się jest zapisanym czy nie. I tak się czeka i tak są obsuwy.
Ostatnio z zapaleniem ucha do laryngologa dostałam się w 15 min (5 min u rodzinnego, policzmy 20 min u specjalisty zanim gabinet znalazłam), kiedy się zapisałam na kontrolę- czekałam w kolejce prawie godzinę.
No... prywatnie skierowania nie potrzebujecie. Ale to prywatnie.

Chikita

 
Posty: 7521
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Śro sty 02, 2019 21:53 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

We Wrocławiu nie sądzę, żeby się udała taka sztuka, chyba na SOR.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sty 02, 2019 21:58 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

Może pani doktor, która mnie badała dziś stwierdziła po prostu, że ten bąbel nie zagraża ani mojemu zdrowiu, ani życiu, dlatego sama przepisała leki i kazała zgłosić się na kontrolę.
Ja jestem przewrażliwiona na punkcie moich oczu, często łapię infekcje(typu rogówka, spojówka) a i ze wzrokiem nie jest za dobrze. Mam - 6,5 na lewym oku, - 7 na prawym. Codziennie używam szkieł kontaktowych, stad też pewnie infekcje, mimo, ze bardzo dbam o higienę.
W Bydgoszczy też się za szybko nie dostaniesz do specjalisty. Skierowanie na CITO do poradni gastroenterologicznej z wrzodami żołądka i helikopterem - termin maj 2019
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1890
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Śro sty 02, 2019 22:04 Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" się przedstawia

I właśnie dlatego wiele bym dała aby zrezygnować z NFZ i nie płacić składek zwłaszcza, że praktycznie nie korzystam. Idę kiedy potrzebuje receptę, a i to zostawiam karteczkę w recepcji co chcę i wracam następnego dnia.

Chikita

 
Posty: 7521
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 29 gości