
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mziel52 pisze:A ktoś z fundacji nie może tam klatki łapki postawić? W rękę się nie złapią. Przed łapaniem trzeba przegłodzić, to śmielej przyjdą do jedzenia.
Bastet pisze:Dwa kociaki u mnie. Ale kurczę, duże są... Nie mam pewności, czy się oswoją. Mają z 4,5 miesiąca.. Na razie patrzą na mnie zezem - zwłaszcza biało-czarny, który wcisnął się w najdalszy kąt klatki...Przy przepakowywaniu podrapał mnie mocno. Pryskam octeiniseptem. Drugi - czarny - jako tako. Dwa kocurki. W bardzo chodliwych kolorach..
Na razie tyle przyjechało. Nie wiadomo, czy ich rodzeństwo do mnie dojedzie.
mziel52 pisze:Oswoisz, spoko. Tylko dobre jadło i dobra zabawa musi być.
I zaopatrz się w aptece dla siebie w maść tribiotic, a w spożywczym w sodę oczyszczaną - zestaw szybkiego reagowania na ewentualne rany.
Ja podobne oswajałam na podwórzu i w domu.
aga66 pisze:Miewałam starsze i się oswajały, niektóre bardzo szybko...Co z pozostałymi?
mir.ka pisze:a ile ich jest?
czitka pisze:Oj, będzie wesoło![]()
Dzielna Kobieto, ja podziwiam![]()
Ale one już duże są, kastracje, sterylizacje, to też Ty?
Trzymam oczywiście kciuki najmocniejsze i czekam na fotki!
kwiryna pisze:Fajnie, ze juz sa dzieciaczki, oby i tamte dwa sie zlapalya co z mamusia?
Bastet pisze:mir.ka pisze:a ile ich jest?
No razem było ich cztery, ale jeden na pewno zostaje u tych państwa, a ostatni - nie wiem. Nie dał się złapać, a to są tak nieżyczliwi ludzie (oprócz tej sąsiadki, która przejęła się ich losem), że mogą już nie chcieć pomóc. Np. ten sąsiad z samochodem może już się wypiąć na wszystko, i wtedy pozamiatane...czitka pisze:Oj, będzie wesoło![]()
Dzielna Kobieto, ja podziwiam![]()
Ale one już duże są, kastracje, sterylizacje, to też Ty?
Trzymam oczywiście kciuki najmocniejsze i czekam na fotki!
Dzięki Czitko! Nie, to na koszt fundacji będzie. A to dwa chłopaki som
kwiryna pisze:Fajnie, ze juz sa dzieciaczki, oby i tamte dwa sie zlapalya co z mamusia?
Niestety nic nie wiem, co z mamusią. Z tymi ludźmi bardzo ciężko się dogadaćOczywiście, powinna być wykastrowana, ale czy się uda to zrobić przy ich wielkiej niechęci, to ja nie wiem..
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasia.winna i 25 gości