Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aga66 pisze:Dobrze Cię rozumiem bo ja z Tatą jako jedynaczka też miałam więź szczególną Mama wymagała i karciła a Tata chwalił. Wolałam czas spędzać z nim niż z rówieśnikami. A u nas na cmentarzu w niektórych miejscach trzeba skakać po grobach bo nie ma jak przejść. Wyobraź sobie rodzina stoi przy grobie, znicze zapalone a ty skaczesz przez ten grób. Cena pieniądza jest straszna. A miejsce na cmentarzu 30 tys. i to na obrzeżach Wawy.
aga66 pisze:Dobrze Cię rozumiem bo ja z Tatą jako jedynaczka też miałam więź szczególną Mama wymagała i karciła a Tata chwalił. Wolałam czas spędzać z nim niż z rówieśnikami. A u nas na cmentarzu w niektórych miejscach trzeba skakać po grobach bo nie ma jak przejść. Wyobraź sobie rodzina stoi przy grobie, znicze zapalone a ty skaczesz przez ten grób. Cena pieniądza jest straszna. A miejsce na cmentarzu 30 tys. i to na obrzeżach Wawy.
mir.ka pisze:aga66 pisze:Dobrze Cię rozumiem bo ja z Tatą jako jedynaczka też miałam więź szczególną Mama wymagała i karciła a Tata chwalił. Wolałam czas spędzać z nim niż z rówieśnikami. A u nas na cmentarzu w niektórych miejscach trzeba skakać po grobach bo nie ma jak przejść. Wyobraź sobie rodzina stoi przy grobie, znicze zapalone a ty skaczesz przez ten grób. Cena pieniądza jest straszna. A miejsce na cmentarzu 30 tys. i to na obrzeżach Wawy.
ile?![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
az 30 tys?
MB&Ofelia pisze:Coś na poprawę humoru
https://demotywatory.pl/4887945/Na-poka ... -wyjatkowa
Ewa L. pisze:mir.ka pisze:aga66 pisze:Dobrze Cię rozumiem bo ja z Tatą jako jedynaczka też miałam więź szczególną Mama wymagała i karciła a Tata chwalił. Wolałam czas spędzać z nim niż z rówieśnikami. A u nas na cmentarzu w niektórych miejscach trzeba skakać po grobach bo nie ma jak przejść. Wyobraź sobie rodzina stoi przy grobie, znicze zapalone a ty skaczesz przez ten grób. Cena pieniądza jest straszna. A miejsce na cmentarzu 30 tys. i to na obrzeżach Wawy.
ile?![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
az 30 tys?
Rozumiem , że to Wawa ale cena zwalająca z nóg. Kogo stać na pochówek za taką cenę a rozumiem , że to tylko kwota za plac na cmentarzu a nie koszt pochówku .
U nas opłaty cmentarne ( nie chodzi mi tu o koszt pogrzebu tylko same opłaty za cmentarz ) wyniosły ponad 4 000 zł mając swój własny grób. Rodzice opłacali grób babci a w tym roku minęło 16 lat od ostatniej wpłaty ( opłaty naliczane są za okres 20 lat ) więc odliczyli za 4 lata i naliczyli od tego roku za kolejne 20 lat, do tego doszła opłata za rozmontowanie starego nagrobka, zgruzowanie go bo mamy już zamówiony nowy pomnik, wykopanie grobu to koszt ok. 3500 zł + dodatkowo w dniu pogrzebu dopłaciliśmy 700 zł za pogłębienie grobu czyli zrobienie grobu tzw. głębinowego i to razem dało kwotę ponad 4 000 zł.
Chociaż co jest dla mnie dziwne w sierpniu zmarł szwagier mojej koleżanki z pracy i koleżanki siostrze zaśpiewali 3500 zł gdzie też mieli miejsce u rodziców szwagra. Jednak kupienie nowego placu okazało się mniej kosztowne niż pochówek już w istniejącym grobie bo za nowe miejsce zapłaciła niecałe 2000 zł.
I o co tu w tym wszystkim chodzi to nie mam pojęcia.
Ewa L. pisze:MaryLux pisze::201461![]()
Nie zadzwoniłam bo jak wróciłam do domu to siedziałam nad testami z pracy.
Ewa L. pisze:A co to takiego kolumbarium bo ja taka nie wtajemniczona.
Tata pochowany jest na rzymsko katolickim cmentarzu. Byc moze koszty na komunalnym cmentarzu czy prawoslawnym odbiegaja od siebie.
Moli25 pisze:Wg mnie super alternatywa dla oszczędności miejsca.
Mi się podoba
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Tygrysiątko i 49 gości