2 stworki z Trąby mają wspaniałe domy/Whiskas * fip

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto paź 09, 2018 22:22 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 złapany

Na szybko wrzucam dwa zdjęcia z lecznicy, mało widać ale kociak się troszkę wił i nie chciałam go dodatkowo stresować.
Przepraszam że zdjęcia duże ale nie mam już siły ich teraz obrabiać.

Obrazek

Obrazek

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto paź 09, 2018 22:54 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 złapany

To ja może kilka słów ;)

Pierwsza złapana malizna - wg wetów dwa miesiące, oczka niestety to pozostałość po kk z jeszcze wcześniejszego czasu, widzi niewiele i stąd te dziwne ruchy główki - malutka po prostu stara się zobaczyć cokolwiek :(
Już w łazience u Karoliny, słodziutka, daje się głaskać i mrrrrruczy :1luvu:
I jak wszystko dobrze pójdzie, to jutro pojedzie do domku, okazało się, że w niedzielę wieczorem inna pani próbowała ją złapać, ale my byłyśmy pierwsze :mrgreen: pani ma już 5cio miesięcznego kocurka, mieszka zaraz obok, sensowna, zostawiła kartkę koło miejsca karmienia, że prosi o kontakt i Karolina przegadała z nią dobre pół godziny :ok: Jutro pani ma po nią przyjść osobiście.

A co do łapanki dzisiejszej...
Po pierwsze - NIC by nam nie wyszło bez klatki-łapki, z tym kociakiem to byśmy sobie mogły podbierakiem co najwyżej plecy podrapać :roll:
Klatka wystawiona, a po pół godzinie złapał nam się kot... ale nie nasz :mrgreen: na 99% czyjś wychodzący, bo niebieski z białym, gruby, zadbany, w ogóle niezbyt przejęty faktem złapania, siedział jak baranek, na nas też nienerwowo zareagował, zaczął posykiwać dopiero jak podjęłyśmy zbiorową decyzję, że wypuszczamy i próbowałam go wytrząść z klatki-łapki, bo sam wyjść nie chciał :mrgreen:
Po kolejnej pół godzinie w odległości udało się zobaczyć tego "naszego", ale przeskoczył przez płot i tyle go widzieli :roll:
Po kolejnej pół godzinie jak już nieźle zmarznięte stwierdziłyśmy, że spróbujemy jeszcze chwilę postać z klatką przy drugim miejscu karmienia - w mijanej altanie śmietnikowej Karolina wypatrzyła naszego maluszka :ok:
Uzbrojona w laserek Blue utrzymywała go w jednym miejscu (pod autem), widziałyśmy co jakiś czas zaciekawiony pyszczek, a w tym czasie Karolina cichaczem od tyłu ustawiła klatkę za śmietnikiem.
I po kolejnej pół godzinie (czyli łącznie okrągłe dwie godziny...) udało się, wyszedł spod auta, wszedł do klatki :201494

Na klatce schodowej w "śluzie" między dwoma drzwiami udało się go przepakować do transportera, Karolina pobiegła do mieszkania po torebkę, żebyśmy mogli jechać do lecznicy i wpadła właśnie na sąsiadów, co chcieli go wziąć do siebie.
No i już nagle się okazało, że "wzięlibyśmy, ale NA PEWNO się nie dogada z naszym kotem" :roll: i "nasz pies też ma problemy, nie możemy go wziąć" :roll:
Także z tego domku nici :roll:

W lecznicy na szybko - ząbki, oczka, uszka czyste i piękne, chłopczyk :mrgreen: dał się wyjąć z transporterka, nie drapał i nie gryzł, próbował zwiać, ale nie warczał, dobrze to rokuje :ok:
Będą testy i odrobaczenie i jutro jak szylkrecia pojedzie do domku (trzymajcie za to kciuki, żeby pani się nie przestraszyła ślepoty malutkiej!!), to sreberko (a bo maluch to piękny whiskasik!) zajmie jej miejsce w łazience.

Aczkolwiek koty Karoliny nie są zbyt szczęśliwe, a też boimy się, że ten maluszek będzie jednak bardziej energiczny niż jego ślepa siostra i rozniesie malutką łazienkę Karoliny :( Jakby kto chciał dać DT zdrowemu, młodziutkiemu pięknemu whiskasikowi, to gorąco zachęcamy :201494

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto paź 09, 2018 23:24 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 whiskas szuka domu

https://www.facebook.com/groups/osiedle ... up_comment

Na razie tu jeszcze będzie na Białołęce ogłoszony.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 09, 2018 23:31 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 whiskas szuka domu

Nie widzę treści ogłoszenia, bo to tylko dla uczestników grupy, ale super, że w ogóle taka jest, może faktycznie ktoś z osiedla jeszcze się skusi :ok:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro paź 10, 2018 7:45 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 whiskas szuka domu

Może ktoś się zgłosi, tyłu ludzi karmilo je. Może wywiesic kartkę, że kotki są złapane, jeśli ktoś chce dać im dom, to niech się zgłosi do Ciebie.

gusiek1

 
Posty: 1731
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2018 7:57 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 whiskas szuka domu

Dokładnie - porozwieszałabym ogłoszenia papierowe po osiedlu, to jest świetny pomysł.
Plus zrobiłabym dzisiaj kilka ładnych fotek i wysłałabym je w świat w ogłoszeniach netowych. Kociak jest urokliwy, śliczny, wczoraj mimo przestrachu potężnego całą akcją - absolutnie nie był agresywny w lecznicy. Ma ogromny potencjał na Pimpusia ;)
Jest też niezłego zdrowia i odporności, mimo obecności drugiego, chorego kociaka, zimna (przecież w nocy jest już lodownia), radzenia sobie samemu na ogromnym parkingu etc - jest w całkiem świetnej formie.
I ma takie fajne puchate futerko :)

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro paź 10, 2018 8:33 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 złapany

Szalony Kot pisze:To ja może kilka słów ;)

pani ma już 5cio miesięcznego kocurka, mieszka zaraz obok, sensowna, zostawiła kartkę koło miejsca karmienia, że prosi o kontakt i Karolina przegadała z nią dobre pół godziny :ok: Jutro pani ma po nią przyjść osobiście.


Niech go ta pani od razu kastruje, bo za trzy miesiące koteńka może być w ciąży......A jesLi sama jest po ciężkim herpesie i/lub calici to wiadomo jak to się skończy.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5603
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 10, 2018 8:35 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 złapany

milva b pisze:
Szalony Kot pisze:To ja może kilka słów ;)

pani ma już 5cio miesięcznego kocurka, mieszka zaraz obok, sensowna, zostawiła kartkę koło miejsca karmienia, że prosi o kontakt i Karolina przegadała z nią dobre pół godziny :ok: Jutro pani ma po nią przyjść osobiście.


Niech go ta pani od razu kastruje, bo za trzy miesiące koteńka może być w ciąży......A jesLi sama jest po ciężkim herpesie i/lub calici to wiadomo jak to się skończy.

Tak, podpowiadalysmy, żeby kastrowala.

gusiek1

 
Posty: 1731
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2018 8:36 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 whiskas szuka domu

No dobrze, ale ja też mam kocury i starszy Diabełek już ma problemy z kuwetą, tzn. z nerwów przestaje sikać. Jak będzie mnie stać na kastrację to zafunduję pani, ale teraz dla mnie najważniejsze jest, żeby znaleźć dom jak najszybciej.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2018 8:38 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 whiskas szuka domu

A druga kwestia to taka, że przywiązuję się niesamowicie. Kotka taka grzeczna, leży w tej wannie biedna i mruczy,a czasem nawołuję. Chodzę tam i ją tulę, a wtedy włącza się traktorek. Jak przyjdzie "zdrowszy" brat rozwali mi łazienkę, a moje koty całkowicie zwariują.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2018 8:41 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 whiskas szuka domu

Baltimore zrobi na niego ogłoszenia. Mega dzięki :)
Będę mogła zrobić PA.

gusiek1

 
Posty: 1731
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2018 8:43 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 whiskas szuka domu

Dzięki. Mam nadzieję, że ktoś się znajdzie.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2018 8:44 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 whiskas szuka domu

karolink pisze:No dobrze, ale ja też mam kocury i starszy Diabełek już ma problemy z kuwetą, tzn. z nerwów przestaje sikać. Jak będzie mnie stać na kastrację to zafunduję pani, ale teraz dla mnie najważniejsze jest, żeby znaleźć dom jak najszybciej.


A czemu masz jej fundować? Ona sama powinna go wykastrować, przecież to jej kocurek właścicielski,. Ma już pięć miesięcy i w każdej chwili może zacząć kryć.
Jeśli ta biedna szylkrecia jest po takich chorobach i ledwo widzi ostatnia rzecz jakiej potrzeba to ciąża w wieku dorastania.

Czy srebrny kocurek będzie miał gdzieś ogłoszenia na FB? Mogę udostępnić :)
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5603
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 10, 2018 8:45 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 whiskas szuka domu

Ogłoszenie dopiero późno wieczorem zrobię. Dziś mam 13godzinny dzień pracy :(
Ostatnio edytowano Śro paź 10, 2018 8:45 przez Baltimoore, łącznie edytowano 1 raz

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Śro paź 10, 2018 8:45 Re: 2 małe stworki na MIkołaja Trąby, 1 whiskas szuka domu

A dlatego Milva, że nie mogę ryzykować zdrowia moich rezydentów i zrobię wszystko, aby jak najszybciej znalazła dom. Jestem w stanie go nawet opłacić.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, kota_brytyjka i 90 gości