InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 03, 2018 17:57 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

kwiryna pisze:Na szczescie okulary nosze tylko do czytania. W dziecinstwie musialam nosic caly czas. Najgorsze bylo zaparowywanie w zimie! Kropelki deszczu jakos nie utkwily mi w pamieci

A mi bardziej utkwiły krople deszczu. I - jednorazowo - zamarznięte kawałki szkieł.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 03, 2018 17:57 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

Chikita pisze:
kwiryna pisze:Na szczescie okulary nosze tylko do czytania. W dziecinstwie musialam nosic caly czas. Najgorsze bylo zaparowywanie w zimie! Kropelki deszczu jakos nie utkwily mi w pamieci


Takie trochę to zabawne. W zimę wchodzi okularnik i zamiast szkieł dwie jedne zaparowane bryle :D i dlatego właśnie jestem fanką soczewek i noszę soczewki.

A ja nie chcę soczewek

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 03, 2018 17:58 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

Hannah12 pisze:
Chikita pisze:
kwiryna pisze:Na szczescie okulary nosze tylko do czytania. W dziecinstwie musialam nosic caly czas. Najgorsze bylo zaparowywanie w zimie! Kropelki deszczu jakos nie utkwily mi w pamieci


Takie trochę to zabawne. W zimę wchodzi okularnik i zamiast szkieł dwie jedne zaparowane bryle :D i dlatego właśnie jestem fanką soczewek i noszę soczewki.

Długo nosiłam soczewki, ale musiałam powrócić do okularów. Niestety, progres plus asygmatyzm równa się niemożliwość dobrania soczewek.

też mam astygmatyzm

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 03, 2018 19:18 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

Ja za chiny do okularów nie wrócę, bo nie są dla mnie komfortowe i źle się w nich czuję. Kiedyś nosiłam, ale w liceum przerzuciłam się na soczewki. Fakt, bardzo długo dobierałam póki nie trafiłam w punkt i od dłuuugiego czasu noszę tylko jednej firmy.

Chikita

 
Posty: 7543
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Pon wrz 03, 2018 19:18 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

MaryLux pisze:
Chikita pisze:
kwiryna pisze:Na szczescie okulary nosze tylko do czytania. W dziecinstwie musialam nosic caly czas. Najgorsze bylo zaparowywanie w zimie! Kropelki deszczu jakos nie utkwily mi w pamieci


Takie trochę to zabawne. W zimę wchodzi okularnik i zamiast szkieł dwie jedne zaparowane bryle :D i dlatego właśnie jestem fanką soczewek i noszę soczewki.

A ja nie chcę soczewek


To sobie nie chciej. Wystarczy, że moja Duża chce.
Chiko

Chikita

 
Posty: 7543
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Pon wrz 03, 2018 19:28 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

Chikita pisze:Ja za chiny do okularów nie wrócę, bo nie są dla mnie komfortowe i źle się w nich czuję. Kiedyś nosiłam, ale w liceum przerzuciłam się na soczewki. Fakt, bardzo długo dobierałam póki nie trafiłam w punkt i od dłuuugiego czasu noszę tylko jednej firmy.

Ja bez okularów czuję się nieubrana

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 03, 2018 19:28 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

Chikita pisze:
MaryLux pisze:
Chikita pisze:
kwiryna pisze:Na szczescie okulary nosze tylko do czytania. W dziecinstwie musialam nosic caly czas. Najgorsze bylo zaparowywanie w zimie! Kropelki deszczu jakos nie utkwily mi w pamieci


Takie trochę to zabawne. W zimę wchodzi okularnik i zamiast szkieł dwie jedne zaparowane bryle :D i dlatego właśnie jestem fanką soczewek i noszę soczewki.

A ja nie chcę soczewek


To sobie nie chciej. Wystarczy, że moja Duża chce.
Chiko

To będzie większy wybór oprawek dla mnie

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 03, 2018 19:43 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

MaryLux pisze:To będzie większy wybór oprawek dla mnie


Na Kodano mają fajne oprawki. Zawsze jak soczewki zamawiam to bon mi dają i z ciekawości przeglądam.

Chikita

 
Posty: 7543
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Pon wrz 03, 2018 19:48 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

Chikita pisze:
MaryLux pisze:To będzie większy wybór oprawek dla mnie


Na Kodano mają fajne oprawki. Zawsze jak soczewki zamawiam to bon mi dają i z ciekawości przeglądam.

zajrzę

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 04, 2018 9:46 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

MaryLux pisze:
Chikita pisze:Ja za chiny do okularów nie wrócę, bo nie są dla mnie komfortowe i źle się w nich czuję. Kiedyś nosiłam, ale w liceum przerzuciłam się na soczewki. Fakt, bardzo długo dobierałam póki nie trafiłam w punkt i od dłuuugiego czasu noszę tylko jednej firmy.

Ja bez okularów czuję się nieubrana

Mam soczewki, jednak okazyjnie w nich chodzę. Ale jak pierwszy raz założyłam i poszłam do pracy, to tak samo się czułam. Nieubrana. Jakbym poszła np. bez spodni, z gołym tyłkiem :oops:
Któregoś dnia po powrocie do domu, jak zawsze, założyłam "domowe" okulary (trochę bardziej sfatygowane oprawki, których mi nie żal, jak kot zrzuci) i zaczęłam widzieć nie ostro. Przecieranie szkieł nie pomogło. Umycie też - dalej wszystko widzę leciutko zamglone. Tia... zapomniałam, że mam soczewki :201422 Okazało się, że podwójne szkła nie pomagają w poprawie ostrości, wręcz przeciwnie :twisted:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5910
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto wrz 04, 2018 10:07 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

MaryLux pisze:
Chikita pisze:Ja za chiny do okularów nie wrócę, bo nie są dla mnie komfortowe i źle się w nich czuję. Kiedyś nosiłam, ale w liceum przerzuciłam się na soczewki. Fakt, bardzo długo dobierałam póki nie trafiłam w punkt i od dłuuugiego czasu noszę tylko jednej firmy.

Ja bez okularów czuję się nieubrana


ja tak czuje sie bez makijażu
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 04, 2018 12:43 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

Alyaa pisze:
MaryLux pisze:
Chikita pisze:Ja za chiny do okularów nie wrócę, bo nie są dla mnie komfortowe i źle się w nich czuję. Kiedyś nosiłam, ale w liceum przerzuciłam się na soczewki. Fakt, bardzo długo dobierałam póki nie trafiłam w punkt i od dłuuugiego czasu noszę tylko jednej firmy.

Ja bez okularów czuję się nieubrana

Mam soczewki, jednak okazyjnie w nich chodzę. Ale jak pierwszy raz założyłam i poszłam do pracy, to tak samo się czułam. Nieubrana. Jakbym poszła np. bez spodni, z gołym tyłkiem :oops:
Któregoś dnia po powrocie do domu, jak zawsze, założyłam "domowe" okulary (trochę bardziej sfatygowane oprawki, których mi nie żal, jak kot zrzuci) i zaczęłam widzieć nie ostro. Przecieranie szkieł nie pomogło. Umycie też - dalej wszystko widzę leciutko zamglone. Tia... zapomniałam, że mam soczewki :201422 Okazało się, że podwójne szkła nie pomagają w poprawie ostrości, wręcz przeciwnie :twisted:

:ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 04, 2018 12:44 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:
Chikita pisze:Ja za chiny do okularów nie wrócę, bo nie są dla mnie komfortowe i źle się w nich czuję. Kiedyś nosiłam, ale w liceum przerzuciłam się na soczewki. Fakt, bardzo długo dobierałam póki nie trafiłam w punkt i od dłuuugiego czasu noszę tylko jednej firmy.

Ja bez okularów czuję się nieubrana


ja tak czuje sie bez makijażu

A ja nie lubię się malować. Każdemu wolno po swojemu

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 04, 2018 15:56 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

A ja na przykład nie lubię mieć pogniecionych ubrań, bo czuje się jak przysłowiowy "menel" w szmatach. Potrafię godzinę jedną koszulę prasować aż osiągnę zamierzony efekt.

Chikita

 
Posty: 7543
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Wto wrz 04, 2018 18:23 Re: InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

Chikita pisze:A ja na przykład nie lubię mieć pogniecionych ubrań, bo czuje się jak przysłowiowy "menel" w szmatach. Potrafię godzinę jedną koszulę prasować aż osiągnę zamierzony efekt.

Jesteś genialna

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości