Cosia Czitka Balbi i dachowce. Walka z pchłami...

Moje apogeum gorąca w mieszkaniu jednak się chowają. dzisiaj przyuważyłam jak notka wlazła do szafy do pidełka na skarpetki.. :mrgreen:

Zostawiłam ją tam, trudno..

czitka pisze:

Albo się mylę, albo Pasiek schudł?

Czitka, przyznaj się, głodzisz kota! :201424

też mam wrażenie, że Paśku się boczki jakoś zapadły...

Za Balbusię kciuki mocne, imienniczka zmojego podpisu trzyma również :ok:

Boczki jak boczki, ale brzusia ino połowa została :strach:

Marzenia11 pisze:Moje apogeum gorąca w mieszkaniu jednak się chowają. dzisiaj przyuważyłam jak notka wlazła do szafy do pidełka na skarpetki.. Zostawiłam ją tam, trudno..

Przeczytałam i zastanowilam się czemu masz w szafie poidełko dla skarpetek :ryk:

Jednak upał daje się we znaki :wink:

Aniutella pisze:
Marzenia11 pisze:Moje apogeum gorąca w mieszkaniu jednak się chowają. dzisiaj przyuważyłam jak notka wlazła do szafy do pidełka na skarpetki.. Zostawiłam ją tam, trudno..

Przeczytałam i zastanowilam się czemu masz w szafie poidełko dla skarpetek
Jednak upał daje się we znaki

O Boże...

Aniutella pisze:
Marzenia11 pisze:Moje apogeum gorąca w mieszkaniu jednak się chowają. dzisiaj przyuważyłam jak notka wlazła do szafy do pidełka na skarpetki.. Zostawiłam ją tam, trudno..

Przeczytałam i zastanowilam się czemu masz w szafie poidełko dla skarpetek
Jednak upał daje się we znaki

padłam

Bo w tym upale każdy powinien mieć poidełko :twisted:

Moje skarpetki nie mają takich luksusów :lol:

Aniutella pisze:Moje skarpetki nie mają takich luksusów

To poważny błąd :lol:

Aniutella pisze:Moje skarpetki nie mają takich luksusów

A masz skarpetki?

Uff, koniec dnia :ok:

Balbisia dziękuje za kciuki, a Pasio za dostrzeżenie ładniejszej sylwetki :1luvu:

Zawdzięcza piękniejszą figurę specjalnej diecie, albowiem każdy posiłek popija wodą z poidełka dla skarpetek, też mam takie, ja nie rozumiem z czego się śmiejecie. Jeszcze nie macie? Ja mam nawet dwa, jedno dodatkowo dla Brata, bo ma cztery skarpetki z czego dwie dłuższe, dlatego to drugie poidełko mam z Zooplusa, było w promocji, ale chyba już się skończyła. Może jeszcze Krakvet ma.
Moi goście są nie do zdarcia. Jutro ruszamy na rowerach-Park Szczytnicki, Hala Stulecia, Pergola, Japoński Ogród. Oczywiście bierzemy poidełka :strach:

czitka pisze:Oczywiście bierzemy poidełka

Tylko pamiętajcie nie zostawiać ich zamkniętych w bagażniku i często poic w te upały

gusiek1 pisze:
czitka pisze:Oczywiście bierzemy poidełka

Tylko pamiętajcie nie zostawiać ich zamkniętych w bagażniku i często poic w te upały

Ależ oczywiście! Nie mamy bagażnika, auto się zepsuło, jedziemy od razu rowerami, ale poczekamy na jeszcze większy upał :twisted:

Skarpetki w pojemnikach w wodzie na tylnym bagażniku, ale rowerów, koty muszą sobie poradzić chwilowo bez skarpetek :mrgreen:

Will be very nice day :roll:

Żegnajcie

Poidełko na skarpetki - wynalazek dzieła Aleksandry S., ps. Czitka. Po raz pierwszy skonstruowany w 1982 roku, rozpowszechniony w roku 2018 za sprawą znanych i poszukiwanych handlarzy kocimiętką, którzy porozumiewają się za pomocą hasła "miau".

Sens wynalazku nie jest znany. Podejrzewa się, że Aleksandra S. chcąc zdobyć popularność, wykorzystała Swoje Domowe Tygrysy w celu zareklamowania poidełka. Nie zachowały się rysunki ani fotografie przedmiotu.

Czytała Krystyna Czubówna.

Cosia Czitka Balbi i dachowce. Walka z pchłami...

Kto przegląda forum