Rude jest piękne... ♥♥♥♥ cz.22- Znowu małe :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lip 08, 2018 20:52 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

Ojeju. :(
Trzymam mocno kciuki. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14949
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie lip 08, 2018 20:53 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

mir.ka pisze:Krótko po tym jak byłam na miau, wypuściłam maluchy z klatki bo chciałam im zrobić fotki, a one akurat obudziły się i miały ochotę na zabawę. Wszystkie oprócz Gai :( Ona nie wyszła z kontenerka i pomyslałam ,ze śpi, ale jak wzięłam ja na ręce to leciała bezwładnie :placz: Poczułam też ,ze jej ciałko jest chłodniejsze :( Jeszcze ok 17.00 wszystko było w porządku, zważyłam małe jak to robie codziennie i nakarmiłam, wypiły 1,5 butelki mleczka. Szybko zadzwoniłam do kliniki całodobowej ze szpitalikiem w sąsiednim mieście i miałam szczęście bo był akurat weterynarz na miejscu. Podgrzałam Gai słonia maskotkę , włozyłam do kontenerka i pojechaliśmy, mała była całą drogę prawie nieprzytomna :placz: Na miejscu wetka od razu ją zbadała, załozyła wenflon do łapki i zabrała do inkubatora pod tlen i kroplówkę. I tak jak myslałam miała niską temperaturę 36,8 :( Zostawiłam ją w szpitalu, bo to było dla niej najlepsze, w domu nie byłabym w stanie zapewnic jej należytej opieki. Wróciliśmy do domu, pozostałym nic nie dolega i niech tak zostanie, zjadły już kolację i poszły spać. A przed chwila miałam telefon, ,ze stan Gai się poprawił, nie jest jeszcze dobrze, ale zaczęła reagować i podnosic sie na łapki. Jej temperatura pomimo przebywania w inkubatorze jeszcze się obnizyła juz po naszym odjeździe, ale udało się ją ustabilizować.
Trzymajcie kciuki za malutką, niech wyzdrowieje.
Z małymi kociakami już tak bywa, że są zdrowe i nagle ich stan zdrowia pogarsza sie gwałtownie :( Dobrze, że to się stało o takiej porze i w miarę szybko zauważyłam ,ze cos jest nie w porządku, gdyby to się stało w nocy to nawet nie chcę mysleć co by sie stało :placz: :placz: :placz:

O rany, Mirko współczuję :( Co za straszne przeżycia! Biedna Gajuszka, biedna maleńka :(((( Trzymam kciuki i ślę ciepłe myśli, będę myślami z Wami non stop! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 08, 2018 20:56 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

Juz doczytalam :cry:
Za Gajunie mega :ok: :ok: :ok:
I bedziemy czekac na wiesci
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18214
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Nie lip 08, 2018 20:56 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

Wiecie , u nas i tak jest dobrze, ze weterynarzy raczej nie brakuje, nawet w wolny dzień czy w nocy można uzyskać pomoc. Gdybym mieszkała w jakiejś małej mieścinie to byłoby ciężko :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76656
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 08, 2018 21:00 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

MonikaMroz pisze:Juz doczytalam :cry:
Za Gajunie mega :ok: :ok: :ok:
I bedziemy czekac na wiesci


wieści do będą dopiero rano
nie wiem o której zadzwonią , a ja jestem umówiona na 9.30 z kociakami w schronisku na pierwsze odrobaczenie
moze być tak, ze małe mają robale i to mogło spowodować takie pogorszenie zdrowia u Gai, tak nawet wspomniała wetka
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76656
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 08, 2018 21:55 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

Dopiero doczytałam :( wielkie kciuki za Gaje :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26917
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Post » Pon lip 09, 2018 6:05 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

Ojej, biedna maleńka :( oby wyzdrowiała jak najszybciej :(

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Pon lip 09, 2018 10:10 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Z Gają lepiej :D Sytuacja się unormowała, ale jeszcze dzisiaj ma kroplówkę. Mogłabym ją juz dzisiaj po południu odebrać, ale niestety kierowca idzie na pracy na popołudnie, tak wiec mała zostanie w szpitalu jeszcze do jutra. Moze to i lepiej bo ją tam poobserwują czy wszystko juz w porządku.
Z chłopakami byłam dzisiaj na pierwszym odrobaczaniu, muszę dokładnie obserwować kuwetkę, bo podejrzewam ,ze cos tam moze być :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76656
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lip 09, 2018 10:34 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

mir.ka pisze::1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Z Gają lepiej :D Sytuacja się unormowała, ale jeszcze dzisiaj ma kroplówkę. Mogłabym ją juz dzisiaj po południu odebrać, ale niestety kierowca idzie na pracy na popołudnie, tak wiec mała zostanie w szpitalu jeszcze do jutra. Moze to i lepiej bo ją tam poobserwują czy wszystko juz w porządku.
Z chłopakami byłam dzisiaj na pierwszym odrobaczaniu, muszę dokładnie obserwować kuwetkę, bo podejrzewam ,ze cos tam moze być :(

Myślisz,że mogą mieć jakieś tajemnie życie wewnętrzne? :roll:
Gaja :ok: :1luvu:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26917
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Post » Pon lip 09, 2018 12:06 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

alessandra pisze:
mir.ka pisze::1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Z Gają lepiej :D Sytuacja się unormowała, ale jeszcze dzisiaj ma kroplówkę. Mogłabym ją juz dzisiaj po południu odebrać, ale niestety kierowca idzie na pracy na popołudnie, tak wiec mała zostanie w szpitalu jeszcze do jutra. Moze to i lepiej bo ją tam poobserwują czy wszystko juz w porządku.
Z chłopakami byłam dzisiaj na pierwszym odrobaczaniu, muszę dokładnie obserwować kuwetkę, bo podejrzewam ,ze cos tam moze być :(

Myślisz,że mogą mieć jakieś tajemnie życie wewnętrzne? :roll:
Gaja :ok: :1luvu:


mam takie podejrzenia, po tym co było w kuwetce :(
byle dało się tego szybko pozbyć
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76656
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lip 09, 2018 12:06 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

MaryLux pisze::ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

:1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76656
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lip 09, 2018 12:11 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

Cały czas mocno trzymam za Gajusię :ok: :ok: :ok: :ok: i za pozostałe maluchy też :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21821
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon lip 09, 2018 12:31 Re: Rude jest piękne...cz.22 - Gaja w szpitalu :(((

Kciuki za Gajusię!

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 15 gości