Jeśli możesz im pomóc... bezdomne koty pani Małgosi

[jojo]

Maluszki superowe, mam nadzieje ,ze juz zdrowiutkie

leczone, leczone nadal, antybiotyki, gentamycyna etc.

A ta kicia za kratkami to co? zamknęta?

toz to jest wlasnie ta piwnica, co o nia tocza sie od roku spory - wewnatrz sa 4 kotki - mama je czasem wypuszcza, to siedza spowrotem pod drzwiami i placza, by je wpuscic gdyz piwnice traktuja jak swoj domek

sytuacja patowa, w ciagu roku zdarzyly sie oswoic i teraz sa zbyt ufne w stosunku do ludzi

[Zakocona]

Cieszę się, że Pufeczka ma się dobrze i domek jest w porządku, bo już się o nią bałam. Szybko zaakceptowała nowy dom.

[Mała]

toz to jest wlasnie ta piwnica, co o nia tocza sie od roku spory - wewnatrz sa 4 kotki - mama je czasem wypuszcza, to siedza spowrotem pod drzwiami i placza, by je wpuscic gdyz piwnice traktuja jak swoj domek

sytuacja patowa, w ciagu roku zdarzyly sie oswoic i teraz sa zbyt ufne w stosunku do ludzi

biedne kitki dobrze ,ze przynajmniej jest jak im dać jeść (bo oczywiscie karmi je Twoja mama, a nie zamykacze piwnicowi?-)
No i pewnie te kotki załatwieja sie w piwnicy, więc pośmierduje, więc mieszkancy jeszcze bardziej ich nie lubią. Nie rozumiem tej decyzji
Liczyli pewnie ,ze zdechną

no a za maluszki

[jojo]

Mama byla wczoraj na policji zeznawac, w sprawie zamknietego przed rokiem okienka piwnicznego (zgloszono wowczas do prokuratury za znecanie sie nad zwierzetami skazujac je na niechybna smierc glodowa) teczka przepastna, mordercy chodza po ulicach a sprawa kotow piwnicznych tyle sie juz ciagniei konca nie widac

2 dni temu umarla chyba na zatoki jedna kotka wolnozyjaca leczona od kilku miesiecy przez mame, a wczoraj mama znalazla slicznego maluszka, ktory prawdopodobnie spadl z dachu, niesety nie przezyl Umarl na rekach

W ogole to nie jest dobrze

nyoe, gdzie zniknely Twoje upki?

[nyoe]

Juz jestem , a co z ta kotka, co byla w ciazy i widzialas ja z okien samochodu, a potem nie moglas namierzyc? Pojawila sie?

[jojo]

Juz jestem , a co z ta kotka, co byla w ciazy i widzialas ja z okien samochodu, a potem nie moglas namierzyc? Pojawila sie?

niestety ona byla w ciazy i miala przetracone biodro, tyle jej szukalysmy z mama i nic ...

tam sa podworka łączone, piwnice ona mogla byc wszedzie przepadla jak kamien w wode

[Mała]

Mam nadzieję, ze Twoją mamę to zeznanie nie kosztowało zbyt dużo nerwów i zdrowia. I ze w koncu jej starania i walka przyniosą efekt.
Przydało by się w koncu i dla kotow i dla Twojej mamy.
Mogła by się w koncu poczuć choć troszkę ,,wygrana,,.Bardzo mocno jej tego zyczę i przekaz proszę ,ze naprawdę podziwiam.

W ogole to nie jest dobrze

co się dzieje, pisz koniecznie
jesli problemy z kasą to tez pisz jojo smiało.
Na moją comiesięczną wplatę mozecie liczyć( ok.10-tego), przykro mi ze tak niewiele

[jojo]

ze zdrowiem, z kasa
nie chce na razie o tym pisac

Dzieki za pocieszenie

jesli idzie o zeznanie, to buraka takiego dali, ze slow szkoda
zaproponowal, z ogromnym zdziwieniem, czemu mama nie odda tych piwnicznikow do schroniska skoro sasiedzi ich nie lubia

skazujac je na uspienie badz wypuszczenie do lasu

[Mała]

no cóż, to trzymajcie się obie

a ,ze buraka dali to jakoś mnie nie zaskoczyłaś.
Tak zauważam, ze jeśli co 10-ty człowiek naprawdę dobrze zareaguje na moje pytanie czy chciałby kotka, to i tak jestem zdziwiona

[nyoe]

Juz jestem , a co z ta kotka, co byla w ciazy i widzialas ja z okien samochodu, a potem nie moglas namierzyc? Pojawila sie?

niestety ona byla w ciazy i miala przetracone biodro, tyle jej szukalysmy z mama i nic ...

tam sa podworka łączone, piwnice ona mogla byc wszedzie przepadla jak kamien w wode

A jak dawno temu to bylo, bo moze jest jeszcze szansa, ze sie znajdzie? Jakos bardzo sie tym przejelam i mocno trzymam za nia kciuki.

[nyoe]

Cudne sa te koteczki u Twojej mamy. Zakochalam sie w nich. Szkoda, ze tak daleko. Prosze wszystkie ode mnie usciskac.

[nyoe]

ze zdrowiem, z kasa
nie chce na razie o tym pisac

To uwazaj na siebie i trzymaj sie! Nie mozesz pasc zdrowotnie, bo kotki beda zawiedzione. To kciuki za Ciebie

[jojo]

ze zdrowiem, z kasa
nie chce na razie o tym pisac

To uwazaj na siebie i trzymaj sie! Nie mozesz pasc zdrowotnie, bo kotki beda zawiedzione. To kciuki za Ciebie

to nie ja, to mama ma problemy ze zdrowiem

[jojo]

ze zdrowiem, z kasa
nie chce na razie o tym pisac

To uwazaj na siebie i trzymaj sie! Nie mozesz pasc zdrowotnie, bo kotki beda zawiedzione. To kciuki za Ciebie

to nie ja, to mama ma problemy ze zdrowiem

ale dzieki za troske

[Mała]

no i co tam w katowickiej kociolandii?
Jak zdrowko i samopoczucie dwu i czworonogów?
Moze uda Ci się zrobić kiedyś jeszcze zdjęcia ,,ósemeczki,,