



























Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
KotwKratke pisze:Kasiu, głowa do góry i myśl, że to sytuacja przejściowa ... Przeciez wiesz, że tak będzie!
I ja poproszę o namiary na konto funduszowe.
kropkaXL pisze:nie wiem, czy dobrze zapamiętałam imię: Dorotka?
slava pisze:Trzymam kciuki za powodzenie operacji logistycznej i wszystko, co Ciebie dotyczy. Wiem, że serce pęka, gdy człowiek musi rozstać się z futerkami, ale spróbowałam zastanowić się, czego ja bym się chwyciła w takiej sytuacji i wyszło mi coś takiego:
1. Maciuś zrozumiał już w drodze, że tymczasowa opiekunka dobrze mu życzy i pozwala się głaskać, czyli da radę
2. Brojka wyobrażam sobie jako uroczego łobuziaka, a taki szybko wszystkich w sobie rozkocha
3. Dziewczynki jadą w parach, więc nawet, jeśli na początku będzie im trudno zrozumieć, co się stało, mają swoje pyszczki jako punkt zaczepienia i duchowe wsparcie
4. Wiedząc o tym, Ty możesz skupić się na walce z gadem (a waleczna z Ciebie kobitka), więc najszybciej jak się da, rozwalisz paskudztwo w drobny mak i znowu będziecie razem, a o Brojku będziesz dostawać reportaże na bieżąco! Hawk!![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Beasia pisze:Będzie dobrze, Kasiu. Kotki wyjadą na trochę, a potem wrócą do Ciebie i będziecie ponownie cieszyć się swoją obecnością. Tylko walcz i się nie poddawaj. Wierzę, że wygrasz!![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości