Otońo wciąż walczy.

dzisiaj odbieram go z lecznicy. Jest po kroplówkach i podobno jego stan jest stabilny. Forumowe kciuki dają bardzo dużo

, więc poprosimy o więcej i mnóstwo ciepłych myśli.
A dziewczyny wyglądają na zdrowe, więc niedługo będą do adopcji. Są z nich straszne rozrabiary- roznoszą mi łazienkę

Kochane są
A Isla ma naprawdę wyjątkowy brzuch, ale zdjęcia jeszcze nie wkleję, bo to tajemnica
