Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka Do Zamknię

Kochana Sabciu, mam domki styropianowe poza altanką, ale był tam zapach innego kota i JA już tam nie wejdę :roll:

Bardzo się cieszę, że NIE musisz już chodzić do lecznicy

Migusia
Dziękuję Ciociu, duża zaraz zobaczy te saszetki z sosikiem, mniam, Zunia.
Wyczyściłam wszystkie budki przed jej powrotem, ale pewnie któryś kocurek zanocował...dziś po pracy wymyłam dwie zewnętrzne budki i wymieniłam wkład. Wieczorem jej pokażę bo leżała na swoim 'leżaku' styropianowym i nie chciało jej się podejść zobaczyć co nowego zrobiłam w budce. Czasem nie wystarczy zmienić wkład, trzeba też przestawić budkę, bodajby z lewej na prawą wejście obrócić...tak też zrobiłam, obróciłam o 90stopni :roll:

Miaups: duża zajrzała na te adresy www; sosik gourmeta nie podobał mi się (rybny) mimo zachwytu dużej :roll:

; sheby - jeszcze nie próbowałam

mam alergię (pokarmową, na kurczaka, indyka itp) i duża musi uważać, czasem mi daje niedozwolone smaki bo tych dozwolonych już nie chcę jeść...Zunia
Fontannę mogłabym kupić, tą ceramiczną, tylko jest to ryzyko wydania pieniędzy i niezainteresowania ze strony kotka.. :roll:

Moje koty wolą ten sos z Sheby, można kupić np. z rybą albo z rybą i kurczaczkiem, są mniejsze opakowania (po 4 saszetki), może spróbuj, jak będziesz zamawiała inne rzeczy

Sabcia też ma uczulenie na kurczaczka, ale dostaje trochę, bo za rybą nie przepada.

Może zanim kupisz fontannę, pokaż Zuni możliwość picia z otwartego kranu (wystarczy, że będzie leciała cienka stróżka).

Calineczka jest wspaniała, sama upolowała wielkiego komara, który pewnie właśnie się obudził! :201461

Inne koty się nie zainteresowały, a Calineczka uparcie tkwiła tam, gdzie komar siedział i obchodziła go ze wszystkich stron, próbując pacać lapką. W końcu zwróciła moją uwagę i razem pozbyłyśmy się natręta. :ok:

Brawo Calineczka, Dzielny Łowca :1luvu:

Calineczko
:201461

Dziękuję ciociu :1luvu:

Calineczka

Braaawo Calineczko :ok:

łapanie owadów to bardzo ważne zadanie domowe dla kotków: wymaga sokolego oka i refleksu :ok:

Zunia. Miaups: duża chciała rano złapać moje siusiu ale jej się nie udało bo zrobiłam siuuu tak cichutko, że nie usłyszała, taką jestem sprytną kicią. Duża chce 'wziąć się teraz za mnie' cokolwiek to oznacza

Zunia
Miau, tu Migusia, dziś rano duża szukała mnie w ogródku, wołała i wołała, a ja byłam w altance w najdalszej budce i duża mnie nie widziała, a potem wyszłam do dużej to się uspokoiła. Migusia

Migusiu, dobrze, że wyszłaś, bo Duża by się bardzo martwiła :1luvu:

Zuniu, może lepiej daj sobie złapać siusiu, jak będzie dobre, to Duża nie będzie miała pretekstu, żeby się za Ciebie brać

Wczoraj na kolację zjadłam ładnie kurczaczka, aż duża musiała dokroić :oops:

A na śniadanie była pasta miamorka. Pyszna jest, próbowałyście?
Sabcia

Dzień dobry Sabciu,
niestety Lucas i do mnie nawet nie miałknie. Za to pewnie Terminator chce mnie picieszyć bo chce spać w nocy razem ze mną.
Wskoczy w nocy na łóżko, ułoży się obok i... śpi. Chyba też czuje się samotnie.
To ślicznie, że jesz! Kurczaczek jest nie do pogardzenia. Tak dalej trzymaj. :ok:

Mnóstwo pozdrowień i :201461

Lucas 2014 z Julkiem i Terminatorem.

lucas 2014 pisze:Dzień dobry Sabciu,
niestety Lucas i do mnie nawet nie miałknie. Za to pewnie Terminator chce mnie picieszyć bo chce spać w nocy razem ze mną.
Wskoczy w nocy na łóżko, ułoży się obok i... śpi. Chyba też czuje się samotnie.
To ślicznie, że jesz! Kurczaczek jest nie do pogardzenia. Tak dalej trzymaj.
Mnóstwo pozdrowień i
Lucas 2014 z Julkiem i Terminatorem.

Ciociu Lucas2014 dziękuję :201461

Staram się jeść, chociaż jestem kotką-niejadką :oops:

Lucas pewnie szaleje w nowym domku i nie ma czasu do nas pisać. Ale to znaczy, że jest szczęśliwy, więc powinnysmy się cieszyć :1luvu:

Ciekawe, czy Terminator na stałe zechce się wprowadzić do cioci łóżka? I co na to Julek? :twisted:

Czy oni się lubią z Terminatorem?
Miziam ciocię :201461

, pizdrowienia dla Julka i Terminatora, a dla Lucasa jak zawsze :1luvu:

Sabcia

Sabciu, podejrzewam że Terminator Julka nie lubi. Goni go i "fuka". Julek się go teraz boi i przy każdym "skrzypnięciu" mam... brytyjskiegi kota z wielką i grubą kitą :mrgreen:

Lucas 2014.
Dziękuję za mizianki :201461

, nawet Julek "trzyma się" z daleka.

Ojej, biedna jesteś ciociu, że Julek Cię nie mizia. To masz mizianki ode mnie :1luvu:

A Julek pewnie się nie mizia, bo boi się Terminatora

Uważaj ciociu, żeby ten króliczek nie poczuł się panem domu, jak zabrakło Lucasa, ktory go trzymał w ryzach. Czuję, że Julkowi potrzebne jest Twoje wsparcie, króliczek nie może być ważniejszy od kota

A ja ładnie zjadłam kolację :oops:

Sabcia
MiauPs. Szkoda ciociu, że nie mieszkasz w Polsce, ciocia Dworcowa dokarmia jakiegoś srebrnego młodego kotka i nie może się od niego opędzić, taki jest miziasty. Przybiega na karmienie przez 2 ruchliwe ulice i ciocia Dworcowa się strasznie o niego martwi (albo o nią, bo płeć nie jest ustalona). Mogłabyś chodzić z ciocią Dworcową na karmienie i zostałabyś wymiziana do syta!

Nie mamy dla tego kotka miejsca i smutno nam, bo już są kociaki, więc ten dorosły kotek nie ma szans, nawet gdyby mu zrobić ogloszenia

jolabuk5 pisze:
MiauPs. Szkoda ciociu, że nie mieszkasz w Polsce, ciocia Dworcowa dokarmia jakiegoś srebrnego młodego kotka i nie może się od niego opędzić, taki jest miziasty. Przybiega na karmienie przez 2 ruchliwe ulice i ciocia Dworcowa się strasznie o niego martwi (albo o nią, bo płeć nie jest ustalona). Mogłabyś chodzić z ciocią Dworcową na karmienie i zostałabyś wymiziana do syta! Nie mamy dla tego kotka miejsca i smutno nam, bo już są kociaki, więc ten dorosły kotek nie ma szans, nawet gdyby mu zrobić ogloszenia

biedny, jaki biedny biedaczek
Kluska, Kubuś i Sylwuś to napisali

jolabuk5 pisze:Ojej, biedna jesteś ciociu, że Julek Cię nie mizia. To masz mizianki ode mnie A Julek pewnie się nie mizia, bo boi się Terminatora Uważaj ciociu, żeby ten króliczek nie poczuł się panem domu, jak zabrakło Lucasa, ktory go trzymał w ryzach. Czuję, że Julkowi potrzebne jest Twoje wsparcie, króliczek nie może być ważniejszy od kota
A ja ładnie zjadłam kolację
Sabcia
MiauPs. Szkoda ciociu, że nie mieszkasz w Polsce, ciocia Dworcowa dokarmia jakiegoś srebrnego młodego kotka i nie może się od niego opędzić, taki jest miziasty. Przybiega na karmienie przez 2 ruchliwe ulice i ciocia Dworcowa się strasznie o niego martwi (albo o nią, bo płeć nie jest ustalona). Mogłabyś chodzić z ciocią Dworcową na karmienie i zostałabyś wymiziana do syta! Nie mamy dla tego kotka miejsca i smutno nam, bo już są kociaki, więc ten dorosły kotek nie ma szans, nawet gdyby mu zrobić ogloszenia

Dziękuję Ci Sabciu, aż mi :cry:

O, gdybym mogła...
Boję się, ja te całe lata izolowałam Lucasa i Julka. Oni zawsze gdy nikogo nie było w domu byli rozdzielani. Lucas jest jedynakiem. Niestety stwierdziłam to za późno. To może i bardzo dobrze bo tak to i nigdy nie poznałabym Julcia.
Właściwie to poszliśmy obejrzeć wypatrzoną kocią dziewczynkę z domu tymczasowego .... Ech, znów mnie wzieło na wspomnienia.
Jak ja chętnie... wróciłabym do Polski. Niestety moja lepsza połowa nie chce na rie e

Przepraszam... moja "komórka" strajkuje i nie chce pisać.
Lucas 2014

Nie płacz ciociu :201428

Może jeszcze kiedyś wrócisz :ok:

Jeśli Lucas był takim jedynakiem, to lepiej, że ma teraz własny domek! A Julek się rozmizia, zobaczysz :201461

Sabcia pocieszająca

Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka Do Zamknię

Kto przegląda forum