OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce f.od70

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt kwi 27, 2018 11:29 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

O Julinkę było trochę zainteresowania i to takiego, gdzie ludzie byli gotowi podpisać umowę, ale za każdym razem sprawa "przepadała" w którymś momencie. O Miaurycego nie bardzo było w ogóle pytań, a to piękny kot. A teraz jedna ma superzasty dom z kocio-psim towarzystwem i opiekunów, którzy nie obawiają się kosztów ewentualnego powrotu polipa w uchu, a Miaurycy jest warszawiakiem z osiatkowanym balkonem i oknem (i to zanim go przywiozłam). Więc i tej dwójce się na pewno uda znaleźć super domki :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt kwi 27, 2018 11:53 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

Pewnie tak będzie. Oby. Nie zaprzestaję ogłaszać ich. Oczy są jednym z najdłużej u nas siedzącym dzieciakiem co domu nie znalazł. Były koty ze stażem pokaźnym ale trafiły na swoich. Wystarczy jeden telefon. Ten jeden, jedyny.
Ale jest jedno ale. Mnie się pomysły skończyły na ogłoszenia. Ileż można teksta wymyślać by to samo inaczej napisać?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob kwi 28, 2018 12:59 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

Mój kręgosłup dziś bunt poczynił i ledwo od kotów wróciłam. Jakoś tak się przekręciłam mało gibko. A takie plany miałam wielkie. No,może nie aż tak wielkie ale jakieś tam. Czytaj mycie kuwet i ogarnięcie chałupy na mokro. Kłaków dostatek. Rozdeptanych chrup.
Odrobaczyłam Szabunia.Obserwuję.

Na dworze w sobotni poranek jest pięknie. Przede wszystkim jest cicho. Słychać przyrodę a nie ciągły jazgot aut, pędzących ludzi gadających do powietrza. Tak głośno jakby tlen głuchy był. Nie nawyknę do pustego dialogu gdzie każde źdźbło musi słyszeć każde słowo. A robiący miny i machający łapami człek wzbudza moje wieczne zdziwko. Nie ma teraz prywatności i tajemnic. O tym co kto powiedział, zrobił, zdradził... okolica musi wiedzieć.
Ale są takie ranki jak dziś gdzie jest CICHO!
Przyroda obudziła się całkowicie. Moje ulubione forsycje rozświetliły okolicę. Na jednej zielono złotej gałązce usiadła seledynowo-słoneczna sikoreczka. Tak leciusia ,że tylko listek drgnął. Zaświergotała perliście , pokręciła głowinką , zatrzepotała ogonkiem i poleciała do swoich spraw. Młodziusia wiewiórka cmokając radośnie szurgot czyniła pazurkami czepiającymi się drzewa. Nawet sroki dziś były dostojniejsze i zaspane. Bo nie stawiły się na kocią stołówkę.

Lasowa stołówka to ostoja spokoju. Zielono. Zielono ale tak inaczej. Każdy krzaczek, drzewko, trawka...ma swój odcień. Tam nawet powietrze inaczej pachnie. Smutne jest to,że dopiero co tony śmieci wyniosłam. A ekologiczni spacerowicze, biegacze, stójkowi...znowu przez płot resztki przerzucili.
Obrazek
Moja dzielna wisienka co mimo złamania walczy każdej wiosny o życie
Obrazek
W tamtym roku "obrodziła"
ObrazekObrazek
Mój piękny modrzew. Taki nie strzelisty. Deczko afrykański z rozrostu :wink: Dlatego taki cudny. Lubię patrzeć na niego. Szczególnie wieczorem, jak słońce oświetla go promieniście.
Obrazek

Był "domek"
Obrazek
Nie ma
Obrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob kwi 28, 2018 14:14 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

Pięknie tam.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob kwi 28, 2018 14:24 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

Ojej, a u mnie - /czyli właściwie po innej stronie Warszawy/ forsycje już tylko pokryte zielonymi liśćmi, kwitną kasztanowce i bzy. Bzy kiedyś kwitły na Zofii, w tym roku nie przetrwają do połowy maja.
Przestaniesz Ty szaleć? Tak niedawno po operacji robić wygibasy...:-(

kajtek56

 
Posty: 401
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Sob kwi 28, 2018 14:28 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

MalgWroclaw pisze:Pięknie tam.


Toż to Otwock był, ze względu na mikroklimat, miejscem, gdzie leczono chorych na płuca. Teraz sosny pachną, aż chciałoby się ten zapach zabrać do domu :D

kajtek56

 
Posty: 401
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Sob kwi 28, 2018 15:35 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

kajtek56 pisze:
MalgWroclaw pisze:Pięknie tam.


Toż to Otwock był, ze względu na mikroklimat, miejscem, gdzie leczono chorych na płuca. Teraz sosny pachną, aż chciałoby się ten zapach zabrać do domu :D

Pięknie, jak się nie wie nic o bezdomnych.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob kwi 28, 2018 21:01 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

MalgWroclaw pisze:
kajtek56 pisze:
MalgWroclaw pisze:Pięknie tam.


Toż to Otwock był, ze względu na mikroklimat, miejscem, gdzie leczono chorych na płuca. Teraz sosny pachną, aż chciałoby się ten zapach zabrać do domu :D

Pięknie, jak się nie wie nic o bezdomnych.

Tak masz rację, ale bez takich chwil wytchnienia, pozytywnej energii z przyrody, byłoby znacznie trudniej...

kajtek56

 
Posty: 401
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Nie kwi 29, 2018 6:48 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

Niedziela. Dzień święty. Niby.
Wyszłam wcześniej nakarmić koty. Źle się czuję ale nie ma to tamto. Nie mogłam spać to sobie pomyślałam, że wywędruję powolutku do tałatajstwa. Zanim ludziska zaczną na mszę iść i koty mi straszyć. Straszne to, takie rozumowanie moje jest . Bo tak jest.
Ostatnio pani dziecku tłumaczyła dlaczego ruda kotka jest bezdomna. Ta, po nie żyjącej właścicielce. Szkoda,że nie wytłumaczyła ,że NIKT nie chciał się nią zająć mimo wielu sąsiadów.Wstrętna jestem i tyle. Panią i dziecko nie dopuściłam do kotów , by sobie pozerkali. Ku jej oburzeniu.
Wszak dziecko nic im nie zrobi a chce tylko obejrzeć. On tą koteczkę lubił
Przykro mi. Wiem o wszkach ale koty chcą spokojnie zjeść bo są głodne. Im nie gapiów trzeba ale pełnych misek

Każde podejście kończyło się przysiadem futer i gotowością ucieczki.
Wstrętna jestem i tyle.
Wzrok mamy to potwierdził. A jeszcze wstrętniejsza bym była gdybym nie zmilczała tylko zareagowała na dalszy tekst.
Pani synkowi tłumaczyła dlaczego ja daję jeść kotom. Bo... ja się kotami zajmuję i mam taki obowiązek 8O
Co Janusz potwierdził :strach: gdy mu sprawozdanie zdawałam.
Więc dziś wyszłam wcześniej. W lesie ktoś był z psem. Pies zdewastował miski. Zastanawiam się coraz bardziej czy specjalnie na żarło ktoś swego pupila nie wpuszcza.Dla sportu? z ciekawości?
Sprzątnęłam. Michy napełniłam.
Potem poszłam do osiedlowych. Pominę zastawienie płotu tak ,że można było sobie włos na karku obetrzeć przeciskając się. Potem market. Potem bieguniem do środka kotłowni. Otworzyłam bramę, zawiesiłam kłódkę na prętach i podygałam katering kłaść. Cisza, spokój. Usłyszałam jęk zawiasów. Pomyślałam, że to Pani Teresa weszła. Ale i tak wyjrzałam. Nikogo nie było. Brama zamknięta. Ale... kłódki nie ma 8O Jak ja zajarzyłam jej braku to nie wiem. Zbieracz puszek odchodził ku śmietnisku. Miałam krzyknąć ale zrezygnowałam. Rzuciłam wszystko i podyrdałam galopkiem. Dopadłam go jak grzebał w pojemnikach.
Gdzie kłódka
Jaka
Zabrał pan kłódkę
NIE!
Oddaj pan ją
Nie mam
Dzwonię więc na policję

Zablokowałam rower. Byłam tak wściekła, że poszłabym na udry.
A może i wziąłem
Na ziemi leżała

Pominę moją odpowiedź. Ban do żywotni byłby.
Tyle lat mijamy się. Wie po co włażę na kotłownię. Że karmie koty i nie jest mi fajnie. Wie, że zawsze tak robię z bramą. Dziadowski bakcyl złodziejski dał o sobie znać. Jak tak można było zrobić? Wpędzić w kłopoty inną osobę. Sam jest źle traktowany z powodu zbieractwa. Nie raz zaś słyszał jak ludzie o mnie dyskutują. I wziął dziad je-ny skusił się na kilka groszy. Teraz całe osiedle będzie wiedzieć co to za gnida.
Niedziela. Dzień święty świecić należy. Więc ukradnę sobie i okłamię kociarę bezmyślną.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie kwi 29, 2018 7:42 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

No to Ci podniósł ciśnienie. Głupi człowiek (w dodatku), powinien dbać o dobre stosunki z Tobą.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 29, 2018 8:01 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

Masakra takie mamusie - sama spotkałam jak z Fio, panicznie bojącą się dzieci w wieku wczesnoszkolnym byłam w terenie. O odmowę wyjęcia z transporterka i pokazania były bardzo sfochane, "bo przecież moja Malwinka...". I panowie zbieracze, przez których na sekundę klatki łapki spuścić z oka nie można. I dokarmiacze domowych kosztem bezdomnych.
trzymaj się Asiu :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie kwi 29, 2018 8:10 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

Kiedyś bardziej ufałam " takim " ludziom niż tym porządnym. Czułam się bezpiecznie spotykając na drodze. Sama w życiu bym ich tobołków nie ruszyła. I nie pozwoliła innym ruszyć. Teraz wszystko zeszło na psy.
Smutne okrutnie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon kwi 30, 2018 7:03 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon kwi 30, 2018 8:04 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

Ale cudnie wyluzowana :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon kwi 30, 2018 8:11 Re: OTW18- Życie kręci się swoim tempem!

Super Sawunia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości