OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce f.od70

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 08, 2018 4:41 Re: OTW18- czas płynie ...

Nie wiem dlaczego siedział pod mym blokiem. Mało tego. Siedział pod mym oknem. Doskonale słychać było jak płacze. To była jeszcze zimnica. I ciemno szybko się robiło. A ja wtedy siedziałam w domu z niedowładem kończyn. Strasznym bólem kręgosłupa. Już było lepiej ale i tak nie fajnie. Nie wytrzymałam i zeszłam. Zobaczyłam w mroku rudzika co to nigdy mi nie pozwolił podejść do siebie. Zamarłam . Zakiciałam. Podszedł. Prawie powaliło mnie ze zdziwka. Otarł się o nogi. Dał pogłaskać. Tutaj już całkiem mnie dopadło zamroczenie. Dałam jeść. Był głodny, to widać było. Ale jadł tylko wtedy gdy stałam obok. Inaczej szedł za mną. I płakał. Nie chciał jednak wejść do klatki. A ja nie miałam fizycznych możliwości by go chwycić. Każdy ruch ręka czy pochylenie to był ból. O niesieniu ciężkiego transportera, czy kota w ramionach zapomnieć musiałam. A w domu nikogo. Musiał zostać. Szczęściem umilkł. Najadł się. Miałam nadzieję, że przyjdzie następnego dnia. A raczej nocy. I przyszedł. Znów go usłyszałam. Zeszłam i czekałam na TZ-ta. Janusz wracał z pracy i nas zgarnął. Byłstraszenie wyniszczony. I chory. Z masakrą w paszczy. Przy takich zmianach nie mógł jeść. Musiał bardzo cierpieć.
Było jeszcze kilka dramatycznych, leczniczych sytuacji z nim. Ale wszystko cudnie się skończyło.
Migdał miał cudny ogon. Zawijać potrafił go jak kundelek. W rogalik.
Chcę wierzyć ,że Migdaś wiedział gdzie pomocy szukać. Czuł. Ale prawda pewnie jest taka, że w krzakach pod blokowych, przed moją chorobą ,były miski kocie wystawione. Teraz były puste. Stadko bez domniaków też były karmione nie tak obficie. To szukał żarcia. Nie znalazł to urządził płacz.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie kwi 08, 2018 8:16 Re: OTW18- czas płynie ...

Mądry kotek. Za dziś potrzymam.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 08, 2018 13:27 Re: OTW18- czas płynie ...

MalgWroclaw pisze:Mądry kotek. Za dziś potrzymam.

Dzięki.
Zero sukcesów.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie kwi 08, 2018 13:44 Re: OTW18- czas płynie ...

Gajcia fotki przesłała.
Zabawne. Ona to łakomczuch okrutny. Jej Duża pisała,że śmiesznie pogaduje gdy michy się szykują.

Moja mała dziewunia. :1luvu:

ObrazekObrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie kwi 08, 2018 20:46 Re: OTW18- czas płynie ...

Wyśpij się choć, Asiu
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Pon kwi 09, 2018 8:33 Re: OTW18- czas płynie ...

MalgWroclaw pisze:Wyśpij się choć, Asiu

Prawie, prawie mnie się udało. Prawie.
Poszłam wcześniej spać. Ale jeszcze tam sobie kuwetki ogarnęłam, telefon podłączyłam, pozamykałam okna, nakarmiłam cukrzyka, pogadałam chwilunię z Danką co dopiero wróciła. Zgasiłam światełko i zaległam w sen błogi. Słyszałam jak się dziecię kręci. Jak koty urzędują na mym łóżku. Zapadła wreszcie cisza.
Obudził mnie skrzyp uchylanych drzwi. Nigdy nie śpię ot tak mocno, bym ogłuchła. Pod zamknięte powieki wcisnęło się światło z przedpokoju.
Mamooo, śpisz ?
No szlaczek mnie dopadł.
Już nie
A w środku aż mi się gotuje, że znowu coś.
Mamoooo, za oknem kot płacze
No szlaczek mnie większy dopadł.
Chwili spokoju nie ma. Co też sobie ubzdurała.
Ale Danka nie tłumaczy dalej, tylko okno otwiera.
Stoi i czeka.
Leżę , drzemutam i modlę się o ciszę.
Wśród nocnych nawoływań wron usłyszałam miauk cienki.
Jeden, drugi.
No, szlaczek mnie dopadł. I na równe nogi postawił.
Ubieraj się, bierz transporter i saszetkę.
Sama dres na tyłęk naciągnęłam.
zapakowałąm sie w polar. Saszetkę upchałam w kieszeń.
Wróciłąm jeszcze po klucze do piwinicy. Tak na wszelki wypadek.
Gdyby łapka byłą potrzebna.
telefon w dłoń- to jedyna latarka w domu.
Danka już za drzwiami buty obuwa. Czyni sporo hałasu.
Na klatce cisza ,to niesie się.
Potem schodzi i słychać jak uderza w pręty poręczy.
Na klatce cisza więc niesie jak dwie cholery.
Zamykam drzwi i drę się scenicznym szeptem.
Nie możesz uważać tylko tak walić
Cooooo mówisz ?

Gromko zapytowuje Młoda.
Już nic nie mówię.
Jesteśmy obie na dworze. Ciepło. Pędzimy za blok. Zamieramy. Słuch nam się wyostrza.
kicikicikici
Zapluwa się córka
Po chwili słyszymy ciche pojękiwanie.
Cholera, jakiś dzieciak.
Ona kicia ja włażę do ogródków świecąc po krzalunach. Wypatruję połysku oczek. Ruchu jakiegoś.
Ale zapadła cisza. Jak ja nie lubię ciszy.
I tego poszumu aut co wszystko zagłusza.
Ludzie to mają pod sufitem głownym nie równo skoro po nocy tułają się samochodami. I te cholerne wrony co dzioby drą nawet podczas snu.
Kot zamilkł. Wyciepałam tyłek z ogródka myśląc o tym ,że go straszę.
Danka kicia nadal. Ja stoję i nasłuchuję. Płacz znowu zabrzmiał. W tym rejonie, z którego wypełzłam.
Gapimy się po sobie, po okolicy, po ciemnym zakamarku przed nami.
Znów cichuteńki miauk.
Jakby z drzewa? Z poręczy?
Podnoszę głowę coraz wyżej i wyżej.
Patrz Danka
Zadzieramy łby i widzimy w naszym oknie zarys sylwetki ... kota. 8O Oświetla go światło z przedpokoju.
On na parapecie w środku siedzi czy na zewnątrz?
Pytam i nie czekając na odpowiedź pędzę do domu.
Wpadam do mieszkania oziajana jak bura fretka i co widzę.
Ano, Pineska siedzi na zewnątrz i na mój widok popiskuje. Głosem szukanego malca.
Zamykałam okno po ciemnicy. Niczego nie zauważyłam. A ona została. Leżała i zlała si ę :strach: z kolorem posłanka.
Wpuściłam. Zadzowniłam do Danki co i tak widziała całe zajście.
Na wszelką wszelkość jeszcze poszukała troszku kocika. Może to zbieżność była.
Na zegarku zaś była godzina 2 w nocy.
Gapowe się płaci. :placz:
Dal uspokojenia napiszę ,że koty mają osiatkowany wybieg na parapecie. By mogły sobie poleżeć na słoneczku. No to sobie poleżały. Plażing nocny.
Jestem nie przytomna. I mam nauczkę ,że należy macać zanim się zakluczy dom.
Bez macanka nie ma spanka.
Ostatnio edytowano Pon kwi 09, 2018 9:00 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon kwi 09, 2018 8:38 Re: OTW18- czas płynie ...

Trochę współczuję Dance, bo nie będzie mieć łatwego dnia :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon kwi 09, 2018 8:51 Re: OTW18- czas płynie ...

Za łapanki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i żeby nie było niepotrzebnych dodatkowych stresów :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon kwi 09, 2018 8:53 Re: OTW18- czas płynie ...

O matko, Asia! :strach: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24


Post » Pon kwi 09, 2018 11:04 Re: OTW18- czas płynie ...

Szalony Kot pisze:Asia Ty tak dobrze koty ratujesz, że i po drugi raz tego samego byś chciała :D

W sumie to kot został uratowany przed całonocnym dulczeniem na dworze.
A,że nabiegałyśmy się to inna historia. :placz:

Alienor pisze:Za łapanki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i żeby nie było niepotrzebnych dodatkowych stresów :ok: :ok: :ok: :ok:

Łapanka teraz w sobotę dopiero będzie. Koniec urlopa :placz: Ależ sobie go cudnego załatwiłam :roll: Janusz stwierdził "jak zwykle!"
Kciuki potrzebne bardzo bo bardzo mi zależy by się skusił na wejście.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon kwi 09, 2018 14:50 Re: OTW18- czas płynie ...

Asia ale historia. Wiem ze to dla Was wcale smieszne nie bylo ale Ty tak to opisujesz ze nie wytrzymalam :D
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pon kwi 09, 2018 17:02 Re: OTW18- czas płynie ...

Asiu zanim wyjdziesz na dwór do drącego się jakiegoś japola to malutka propozycja- policz futerka w domu :ryk: Jogging o 2 w nocy :placz:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25007
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon kwi 09, 2018 19:41 Re: OTW18- czas płynie ...

meg11 pisze:Asiu zanim wyjdziesz na dwór do drącego się jakiegoś japola to malutka propozycja- policz futerka w domu :ryk: Jogging o 2 w nocy :placz:

Też na to wpadłam. :mrgreen: Jak mi pot jako tej fretce po ogonie ciekł. :placz: Nigdy kota nie przegapiłam. Jak widać "nigdy"nie istnieje. Nawet u mnie :wink:

Ale cieszę się bardzo, że to nie jakiś dzieciak koci. Bardzo ale to BARDZO!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości