Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt kwi 06, 2018 12:54 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Ola może wstaw już dziś jakieś pranie lub ze dwa z kocykami z ogólnego i nie wykładaj nowych. :)
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5927
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt kwi 06, 2018 17:01 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

A ja mam pytanko do Kasi. Od której do której będziesz w niedziele w kociarni ?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 06, 2018 18:21 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Ewa L. pisze:A ja mam pytanko do Kasi. Od której do której będziesz w niedziele w kociarni ?

Koło 13-tej myślę :D
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16497
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 06, 2018 18:32 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

No to super.
Wybieramy się z koleżanka i jej córka ( 8 lat ) mega miłośniczką kotów na mizianie do mruczarni bo Zdzichu zapraszał a przy okazji chciałybyśmy wcześniej zajrzeć do was do kociarni.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 06, 2018 19:31 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Ewa L. pisze:No to super.
Wybieramy się z koleżanka i jej córka ( 8 lat ) mega miłośniczką kotów na mizianie do mruczarni bo Zdzichu zapraszał a przy okazji chciałybyśmy wcześniej zajrzeć do was do kociarni.

Zapraszamy :ok:
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16497
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 06, 2018 19:38 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

kasik30 pisze:
Ewa L. pisze:No to super.
Wybieramy się z koleżanka i jej córka ( 8 lat ) mega miłośniczką kotów na mizianie do mruczarni bo Zdzichu zapraszał a przy okazji chciałybyśmy wcześniej zajrzeć do was do kociarni.

Zapraszamy :ok:

Ok to będziemy . Już jesteśmy umówione. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 06, 2018 19:58 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

To wieści z dyżuru. :)

Przyznaje się, nie sprzątałam, bo jutro zrobimy to dokładniej 8)
Prania zrobiłam dwa.

Co je Majka? Strasznie mi wybrzydzala dzis. Smilla nie, mac's jeszcze gorszy, zjadła felixa, który był pomarańczowy :20144 na spółę z Funia. Funia wylizala go do czysta z pominięciem odrobiny smilli, którą przemycilam w misce :201429 Z wczoraj mokre zjadla. W kuwecie dwa siki w tym jeden ogromny. Spojrzalam na jej wyniki, ma niski ciężar właściwy, wiec sprawdźmy jej nerki z krwi. Jedzenie zabrane.

Bartek smille z genomune też nie, czystą od Ptysia jak najbardziej. Dostał więc attapectin do pysia, razem z Mikiem, bo przy mnie Mike też się zes*al. :201468 rozpisalam mu na tablicy leki.
W kuwetach na ogólnym bardzo dużo luźnych kup.

Psotunia wszystko zjadła z wczoraj, a dziś mi kiepsko. Dostała macsa i winstona.

Tola sie rozkokosila, umie się bawić. I się stawiać oraz pyskowac. Jak ja ją kocham :1luvu:

Nie odrobaczylam czarnej, bo w kuwecie brzydka kupa :(
U Plamki w porządku, adhd nadal obecne.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5305
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 06, 2018 22:14 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Hej ja tylko dodam że w czwartek na dyżurze we wszystkich kuwetach ładne komplety. Plamka dwa razy zaatakowała raz Mike a raz Majkę ale do niczego nie doszło bo interweniowałam że się tak wyrażę słownie :) cały czas byłam na ogólnym i w zasadzie Plamka nie zaczepiała nikogo poza tym. Bartek oczka miał ładne, nie zakraplałam. Niestety nie będzie mnie jutro ale posprzątałam za lodówką...chociaż tyle.
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1018
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Sob kwi 07, 2018 6:29 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Kociambra1989 pisze: posprzątałam za lodówką...chociaż tyle.

:201494

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8709
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Sob kwi 07, 2018 20:32 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Do Kociarni przyjechała 15letnia Kasia z bałuckiego podwórka.
http://kotylion.pl/historia-z-baluckiego-podworka/
Kasia ma bardzo duża anemię, na razie nie znamy przyczyny.
dzisiaj dowiedzieliśmy sie również ze ma chore serduszko.
od poniedziałku bedzie dostawała leki 2x dziennie...
znowu musimy uruchomić poranne wizyty w kociarni.
Niestety Kasia nie jest łatwa z tymi lekami, bo wierzga tylnymi nogami, ale mozna próbować w jedzeniu jej dawać.
codziennie dostje tez zastrzyk. Enroxil i Intravit.
w poniedzialek, srodę i piątek jeszcze ornipural.
w poniedziałek podam jej aranesp na odbudowę krwinek.
Jedzonko Kasi dawajcie takie lepsze.
nasypałam jej dzisiaj suchego purizona, ciekawe czy zje.
mokre zjadła nam dzisiaj ładnie.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 07, 2018 20:53 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Dziewczyny i chłopaku :201494
Dzięki ogromne za dziś -zrobiliśmy kawał, wielkiej roboty :ryk:
Sporo jeszcze zostało, ale największa zrobiona :ok:
Do zrobienia została kuchnia ( w sensie podłoga i teren ogólnego przy kuchni, i szpitaliku - tylko nie wiem, kiedy? Może podczas dyżurów jakoś pomalutku - jak wyjdziemy z prania :twisted:

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8709
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Nie kwi 08, 2018 16:21 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Dyżur.
Leki podane, zastrzyk Kasi też. Była bardzo grzeczna. Nie miała ani kropli wody, jak jej nalalam to piła i piła i piła. W miskach prawie pusto, ja jej zostawiłam suchego purizona, troche gourmeta (w nim zjadła antybiotyk) i jeszcze część Tolowej puszki, nie pamiętam co to było, ale z puli Toli. W kuwecie Kasi nie było kupy, same siuski, dużo siuskow, nic dziwnego, skoro wypiła całą miche... Przesympatyczna kota, strasznie biedniutka, ale glaskana się rozpływa i wywala brzuszek do miziania :1luvu:
U Toli w kuwecie ładnie. Leki dostała w odrobinie jedzenia, resztę zostawiłam w misce, nie była szczególnie zachwycona. Odwiedziła ją dziś pani Grażyna, z prezentami w postaci puszek, wszystko w reklamowce stoi po prawo od zlewu, zapomnialam wypakowac... :oops: Tola się ze mną pożegnała wymierzajac mi cios pazurami po ręku :twisted: Chyba nie chce żebym za nią przesadnie tesknila :lol:
Mała czarna strasznie fajna, będzie z niej taka mała cholera jak z Pusi :lol:
Plamka spędziła cały nasz dyżur na ogólnym. Była bardzo grzeczna. Za to Majka jeszcze zanim wypuściłam Plamkę syczala na wszystkich. Plamka ni z gruchy ni z pietruchy dostała natomiast po głowie od Mike'a :roll: Kuweta Plamki ok.
Lady Funia dziś przytulala się bardzo do Krzysia, dość sporo czasu spędziła z nią też p. Ewa, która odwiedziła kociarstwo, z prezentami :D Funia miała w miskach resztke mokrego i zero suchego. Sypnelam jej exigenta i daliśmy mokrego whiskasa.
Na temat kuwet na ogólnym, u Funi i Psotki wypowie się Krzyś. Koty dostały Mac'sa, tylko Ptysiek gourmeta. Wszystko zjedzone ze smakiem.
Psotka ma rozpisane leki na tablicy, w kabanosie vitacraft dostała encortolon i osłonowe na żołądek. Miała puste miski. Mokre dałam gourmeta, do tego attapectin i bioprotect po konsultacji z dowództwem :wink: Suchego intestinala.
Podłogi pozamiatane i pomyte, choc jak wychodzilismy to juz nie było widać :twisted:
Pranie zdjęte ze sznurkow jest w skladziku, pranie z pralki wywieszone, następne zrobione i wywieszone, następne wstawione, pralo się jak wychodzilismy, trzeba wywiesic jutro. Rzeczy z kuchni wyprane wszystkie znaczy, ale tego z lozka na ogólnym jeszcze nie tknelam, tego jest na trzy tygodnie prania :ryk:
Zabawkę, która się moczyla w łazience zostawiłam do wyschnięcia.

Wielki szacun za sprzątanie wczorajsze, na podłogach wprawdzie był już syf, normalka, ale widać, że koty z kątów powymiatane :1luvu: Odwaliliscie naprawdę kawał roboty :201494
Ostatnio edytowano Nie kwi 08, 2018 21:25 przez kasik30, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16497
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 08, 2018 16:47 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Obrazek :cry:
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16497
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 08, 2018 17:10 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Na początku pragnę podziękować Kasi za miłe przyjęcie. Bardzo mi było miło poznać ciebie i twoją rodzinkę. Widać jak Zuzia kocha koty a z Martusi jest cudny koci fotograf. Ma oko i talent :ok:
Cieszę się ,że poznałam Lucjana , Majkę, Plamkę i Mika oraz Lady Funię i ,że mogłam w końcu na żywo po podziwiać te niesamowite wibryski dzięki którym Funia zdobyła tytuł Miss Miau kocich wibrysków w konkursie który prowadzę na miau.
Jeszcze raz wielkie dzięki Kasiu :201494 :201494 :201494
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 08, 2018 17:17 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

A tu parę zdjęć kociarstwa. :mrgreen:

Funia :1luvu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 332 gości