Morelowo-Migdałowo. Leczenie intensywne..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 28, 2018 9:23 Re: Morelowo-Migdałowo. Wieści od ..Melona :):)

Czekamy na weta. ...
A Morela akurat ogłasza, że jednak by jadła. Wczoraj po południu odmawiała całkowicie i miałam już pisać 'Morela nie je'.
Tyle, że jadłaby niekoniecznie to co proponuję.

To jestem spokojna, czy za bardzo się przejmuję? :mrgreen:
Nie jestem - chodzę i klnę, czasem ryczę .. po prostu nie upubliczniam wszystkich emocji.
Morelę [i Migdała] chronię od nadmiernych manipulacji - tyle ile konieczne. Więc nie wożę na siłę co chwilę do lecznicy, zamawiam wizytę domową jeśli można coś zrobić w domu, ograniczam podawanie leków w sposób agresywny [np. wpychanie do gardła].
Mam jednak przekonanie, że stres jest odpowiedzialny za większość objawów chorobowych i same choroby, pewnie nie u każdego , ale jednak.
Czitka, nie piszesz głupot :D - też się zastanawiam nie raz jak by można większy komfort zapewnić.. Tylko niestety tego badania cukrzycowego nie mogę wykluczyć, ani ograniczyć.

Ja tam lubię słońce i ciepło zdecydowanie, tylko akurat nie jak pada mi prostopadle w oczy, wieje jednocześnie lodowatym wiatrem itp. Ogolnie nie ruszam sie kiedy świeci, bez okularów bez względu na porę roku. Lubię mieć okulary na głowie :mrgreen:
I ...
:dance: :dance2: :dance: :dance2:
Znalazły się !!!!
. Byłam wczoraj w Nalandzie, w której byłam też w niedzielę. Pamiętałam , że jadąc tam miałam okulary...Zaczepione jak zwykle na czapce.. Może ją zdejmując machnęłam, bo zapomniałam, i spadły? Zapytałam miłych dziewczyn [tam sa zawsze miłe dziewczyny] ..
Czekały na mnie pod ladą!!!! :piwa:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25546
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 28, 2018 10:10 Re: Morelowo-Migdałowo. Wieści od ..Melona :):)

super :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87920
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro lut 28, 2018 10:12 Re: Morelowo-Migdałowo. Wieści od ..Melona :):)

Zimno jak ... taki ten..

Wet był. Pobrał krew, zrobił zastrzyk na test hamowania, przyjdzie za godzinę znowu pobrać krew..A potem się zobaczy.

Za plecami mi nadal wiercą. Do kompletu sprzątanie strychu - nade mną.
I jeszcze gadałam o ogrzewaniu - weci maja mieszkanie o powierzchni jak moje i płaca za ogrzewanie 70,- miesięcznie. A ja?? W miesiącach zimowych za gaz ok.300 i ponad :placz: Dla 20 st. co dla mnie jest dolna granicą przeżycia. Na szczęście mieszkanie jest suche więc to też poprawia komfort termiczny. Tyle, że ja mam w tym wodę i kuchenkę.. przestać jeść i się myć może? :? A oni jakąś lokalną chyba kotłownię.

Czekamy ponownie. Potem czekamy wieczorem na wyniki. A w międzyczasie trzeba wyjść kupić coś do jedzenia...
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25546
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 01, 2018 10:09 Re: Morelowo-Migdałowo. Wieści od ..Melona :):)

To masz bardzo zimne mieszkanie.. Ja w tym roku raz rozkręciłam kaloryfer, tak to jest całą zimą zakręcony (od 2 lat) i mamy 21*C. Przy uchylonym oknie w sypialni :twisted:
Szkoda, że o takich rzeczach się nie wie przy zakupie. Tylko potem wychodzą kwiatki :roll:

Okna masz szczelne? Mnie 3 lata temu zmroziło, bo mi wiatr hulał przez szczeliny między parapetem a ościeżnica. Przejechałam silikonem i efekt, jak powyżej. Mój blok nie jest jakoś szczególnie ocieplany, a i jestem ostatnim piętrem.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw mar 01, 2018 10:19 Re: Morelowo-Migdałowo. Wieści od ..Melona :):)

Czekam na wyniki..

Zimne to miałam w Opolu. To jest środkowe, ale pod strychem i jak na razie z nieogrzewanym sąsiadem. Właśnie montują coś i jednocześnie wietrzą, bo rozbierają piece.
Jest sucho, więc temperatury są inaczej odczuwalne -in plus. Okna w porządku, zresztą nie powinny być absolutnie szczelne, bo mam gaz przecież. Ten gaz to i ogrzewanie, i woda, i kuchenka.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25546
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 01, 2018 12:10 Re: Morelowo-Migdałowo. Wieści od ..Melona :):)

Na razie tylko wklejam. Może ktoś .. coś..

wyniki przyszły wczoraj późnym wieczorem. Nadal czekamy na rozmaz manualny ale przesyłam to co na razie jest.

Kortyzol w drugim pobraniu spadł z niemierzalnego poziomu ponad 50 do ok 45. Jest to wciąż za dużo i widać, że dawka jest za mała. Należało by ją zwiększyć o 50 prc do 30mg/dz.
Jednocześnie ostatni wynik niemierzalny (równie dobrze mogło być 51 co 101) sprawia, że nie jesteśmy w stanie określić jaki spadek miał teraz miejsce po podniesieniu dawki. Dopiero podnosząc ją teraz byli byśmy w stanie to dostrzec.

Co do pozostałych parametrów to podobnie jak ostatnio T4 jest poniżej normy, tyle że teraz bardziej. Jaką dawkę metizolu przyjmuje Morela? Pytam bo jej historia leczenia jest tak długa, że łatwiej spytać ;)
Mamy podniesione białe krwinki co świadczy o stanie zapalnym.

Jednocześnie podniesione (jak na kota znacznie) są parametry wątrobowe oraz lipaza ddgr, mówiąca o trzustce. Na pewno warto byłoby pomyśleć o kontrolnym USG.
Wymioty mogą być wynikiem zarówno problemów z wątrobą jak i przewlekłego zap trzustki.

Kiedy przyjdzie rozmaz manualny prześlemy go.



Obrazek
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25546
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 02, 2018 9:10 Re: Morelowo-Migdałowo. Wyniki Moreli...

Nikt do nas nie przychodzi... :(

Dziś z maila:
Metizol lepiej obniżyć do 2xdz po 1/4 tabl.
Vetoryl trzeba by było podnieść do 30mg.


i całość wynikow:
Obrazek

Odpisałam, że robimy przerwę z vetorylem.
Jutro zrobimy wszystko, żeby pojechać na USG.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25546
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 02, 2018 10:15 Re: Morelowo-Migdałowo. Wieści od ..Melona :):)

morelowa pisze:Czekam na wyniki..

Zimne to miałam w Opolu. To jest środkowe, ale pod strychem i jak na razie z nieogrzewanym sąsiadem. Właśnie montują coś i jednocześnie wietrzą, bo rozbierają piece.
Jest sucho, więc temperatury są inaczej odczuwalne -in plus. Okna w porządku, zresztą nie powinny być absolutnie szczelne, bo mam gaz przecież. Ten gaz to i ogrzewanie, i woda, i kuchenka.


To jest przyczyna takich opłat :( Zresztą na pewno sama o tym doskonale wiesz. Ja mam ogrzewanie z miasta, ale kuchenkę i wodę też na gaz, jak całe stare miasto. Co roku nadpłatą za ogrzewanie reguluję niedopłatę wodną, bo kąpię się jak ta małpa z wierszyka i dużo piorę ręcznie, więc wychodzą cuda, a gazu zużywam dwa razy tyle, co moja Mam, która regularnie gotuje [ja nie gotuję] :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt mar 02, 2018 10:39 Re: Morelowo-Migdałowo. Wyniki Moreli...

Ja zagladam, ale nic madrego do napisania nie mam :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87920
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt mar 02, 2018 11:52 Re: Morelowo-Migdałowo. Kotek coraz brzydszy..:(

A kto mówi, że ma być coś madrego? 8O
Ma być wspierająco :mrgreen: Choć nie byłoby od rzeczy, żeby ktoś czasem napisał - 'dobrze robisz, kobieto', albo 'czyś ty babo zgłupiała?? lecz kota jak mówia weci, bo oni się znają! ' - czy coś w tym rodzaju. [choć akurat tu się nie znają.. :? ]
Albo ktoś poopowiadał o wynikach..

Kotek zbrzydł w ciągu paru dni. Ma okropną,dzieląca się sierść, większy niz zwykle łupież, schudła [jak na moje oko] i ogolnie jakoś tak. Całą noc i nadal, chodzi co chwilę pić .. Potem na szczęście sika do kuwet, sporo.

Jeśli jutro zrobimy usg, to potem wstawię hurtem paragony ,znaczy zdjęcia paragonów. Nie wszystkie mam ofc, bo jestem gapa, więc za insulinę czy ostatnio kupowany vetoryl, potrafię nie wziąć. Nie, nie jestem z siebie dumna..
Dostały koty w sumie od Was 435,- :201494 :201494 :201494
Wydałam na razie 315,- + ta nieszczęsna insulina + dziś musze paski..
Jak mi coś zostanie to kupie sobie ciastka :?

Zamówiłam w zoo+ żwir i dla uzupełnienie ceny do takiem by nie płacić za przesyłkę, trochę karmy dla Moreli. Wczoraj czekałam i się doczekałam w końcu , jedną małą paczuszkę z karmą. I myszką*. A gdzie druga? 'zooplus tak czasem wysyła, druga będzie jutro'. Mam do tyłu następny dzień. Napisałam do zooplusa 'czemuż do tak?' 'a bo tak czasem wychodzi logistycznie'. Kurierów GLS też nie lubię bardzo :evil:

Najlepiej by było mieć ogrzewanie i wodę z miasta, a kuchenkę gazową [nie lubię elektrycznej bardzo]. I kabinę prysznicową, a nie wannę, do której nie ma jak zasłonki umocować :evil:

* brakowało mi do tej ceny kilku złotych, więc zamówiłam piszczącą myszkę, choć uważam, że najlepsze są sznurki i papierowe kulki , a stado zabawek leży wszędzie. I to było to! Mysz piszczy przy każdym dotknięciu, a Migdał bawi się nią jak niczym jeszcze w życiu i nawet Morelka trochę pomachała łapą, wzięła do pyszczka.. Jednak Migdał dał popis wyjątkowy wczoraj i dzisiaj. Nawet jakby na tym się miało skonczyć, to warto było.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25546
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 02, 2018 12:02 Re: Morelowo-Migdałowo. Kotek coraz brzydszy..:(

Wannę masz? :P
Koffam :smokin:

Że kotek zbrzydł, czy zmarniał, to chyba należało się spodziewać po takim przeciągającym się chorowaniu. My też jak jakąś mendę przytulimy i nie możemy się jej pozbyć, to marniejemy.
Ja też, jak zuza, nie odzywam się, bo nie mam żadnej wiedzy, czy doświadczenia w tej kwestii, więc nie będę durnia z siebie robić. Uważam jednakowoż, że jesteś bardzo dzielna i radzisz sobie doskonale, w tych uwarunkowaniach, jakie masz.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt mar 02, 2018 12:18 Re: Morelowo-Migdałowo. Kotek coraz brzydszy..:(

A masz sciany przy wannie? Ja mam zaslonke umocowana na takim dragu, ktory sie rozpina pomiedzy scianami.

Robisz, co uwazasz, moim zdaniem jestes jedyna osoba, ktora moze tu podejmowac decyzje, bo nikt nie zna kotow jak Ty. A ze nie wiadomo, co robic, to co poradzic. Robisz najlepiej jak uwazasz. To na pewno. A sytuacja trudna.

Ciesze sie, ze sie kotom tak spodobala zabawka :) Jak dla mnie to te paragony sa kompletnie niepotrzebne, wiec wiesz ;) Fajnie, ze jest jakas pomoc.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87920
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt mar 02, 2018 13:15 Re: Morelowo-Migdałowo. Kotek coraz brzydszy..:(

To jak nie trzeba nic mądrego, to jestem.
Miziaki i pozdrowienia :1luvu:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19052
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt mar 02, 2018 13:57 Re: Morelowo-Migdałowo. Kotek coraz brzydszy..:(

Jestem z Wami, myślami jestem. I cały czas trzymam kciuki !!!
Obrazek

wtenczas

 
Posty: 1056
Od: Pon wrz 07, 2015 19:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 02, 2018 17:20 Re: Morelowo-Migdałowo. Kotek coraz brzydszy..:(

Fajni ludzie jesteście ! :1luvu:

Morela leży na tym nieszczęsnym dywanie, pod stołem w kuchni. Wstaje się napić, wysikać, jeść dostaje tamże -choć rano normalnie, jak człowiek , na podłodze - i nie bardzo je. Ma strasznie cienkie łapki :(

Mam drążek rozporowy co się został po poprzednikach, ale się zepsuł, ale poza tym wanna jest dość wąska i niewygodnie z zasłonką. I jeszcze mam suszarkę sufitową. Na dotatek ściana [bo mam ściany] jest wzdłuż długiego boku wanny tylko, bo na bocznej jest piec gazowy, bardzo blisko. Drugiej bocznej nie ma.
Wanna jest fajna co jakiś czas, ale zamienię na prysznic - kabinę.
Co mi przypomniało, że jak szukałam mieszkania we Wro, to było takie , może trochę mniejsze, ale - miało podgrzewaną podłogę w kuchni [kuchnia mała, stół by mi nie wszedł, a go lubię ] , za to w łazience - duża wanna i duża ..nie kabina,prysznic obudowany ściankami. I garderobę miało. Było na I piętrze, a pod spodem był weterynarz!
Odpadło - było całe od północy.

Po weekendzie zabiorę się do 'czitkowego' bazarku. Próbuję ogarnąć aparat, żeby on spróbował robić zdjęcia malym przedmiotom..
Próbka:
Obrazek
To jest pierścionek. To na czym on jest to NIE jest mój palec!.
Jest uroczo błękitny [więc aparat nie sprostał] i jest malutki jak ziarnko maku.. ma ok.11mm, tzn. oczko w całości. Łodyga z liściami się majta naokoło kwiatka. Milutki, nie srebrny, regulowany.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25546
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości