Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32, 49, 53

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 13, 2018 22:20 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Zefir pisze:Super fotki :love:
Trzymam kciuki za Marysię :ok:

Bardzo dziękuję :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lut 14, 2018 8:44 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Jak Marysia?

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro lut 14, 2018 8:58 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

też pytam
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lut 14, 2018 10:07 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Trzymam kciuki za Marysie :ok:
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Śro lut 14, 2018 10:09 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Dzielne moje :201454
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lut 14, 2018 10:53 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Hej :)
Dziękuję, że się troszczycie :201461 Mamy szczęście w nieszczęciu - nie ma nowortworu :201432
W bardzo dokładnym badaniu usg wyszło, że Marysia ma nadal piasek w pęcherzu i to całkiem sporo.
A druga rzecz, że ma podrażniony przewd pokarnowy - wątroba troszkę już otłuszczona (ale jeszcze nie stłuszczona), jelita mają w niektórych miejscach porubioną tkankę, i jeszcze jakiś narząd jeden ma pogrubialą ścianę. Badania wykażą czy mamy zapalenie trzustki. Na pewno mamy problem trawienny. ui-0 m. (kubek) Prawdopodobnie karma wildcat zaszkodziła MArysi. To jest kolejna droga karma, która szkodzi Marysi :( Wszystko wskazuje na długotrwałe podrażnienie. Wetka mówi, żetrzustka potwornie boli.
Ja się cieszę ogromnie, że to są rzeczy do uregulowania. Że nie ma nowotworu.
Mamy zrezygnować z karmy suchej. Wetka też mówi, że to jest niedobre dla kotów, nienaturalne pożywienie. Będziemy mogli mieć suchą jako smaczek, ale nie jako stałą karmę. Marysia musi schudnąć, bo też częściowo te kłopoty są związane z otyłością. Ale mamy też zapalenie, ale to pokaże badanie krwi jakie stadium.
Dodatkowo wyszedł podwyższony cukier. Niby głupi jaś i stres powodują wyrzut cukru, ale jednak jest za dużo go nawet mimo to.

Wetka mówi że jest plaga zapaleń trzustki teraz. Że ona miała aż 8 przypadków tylko w tym miesiącu. Czytając na miau też zauważyłam, że jest plaga i właśnie o to spytałam. I zostało to potwierdzone.
Wetka powiedziała, że nasze koty przez to że nie mają ruchu na świeżym powietrzu czas spędzają jedząc. A jedzenia na ich potrzeby jest za dużo. Ja osobiście też uważam, że koty pozbawione ogródka nie są najszczęśliwsze. przynajmniej te które zaznały wolności. A takim kotem jest Marysia. :(

Także muszę zrezygnować z Wildcata, a kupiłam teraz duże opakowanie 3 kg. Marysia jest alergiczką i jest to kolejna karma na którą źle reaguje :/ Może ktoś chce odkupić? Zostało ze 2 kg- raz otwarłam i przesypałam do pojemnika i zamknęłam opakowanie. A otwarte było w tym miesiącu. Karma stoi w suchym i chłodnym miejscu.

Marysia została u wetki i śpi. Odbiór mojego kochanego dziewczątka po 14.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lut 14, 2018 11:02 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

:201437 :201440
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lut 14, 2018 11:46 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Dziekuje :) Tez sie ciesze ogromnie :)
Malzon spanikowal jak wrocilam bez Marysi do domu. Mowi - a dlaczego Marysia nie może w domu spac???
:mrgreen:

Patrzcie jak one śpią:
Obrazek
:mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lut 14, 2018 11:51 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Jakie słodziaki totalne :1luvu:

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro lut 14, 2018 11:54 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

To jest taki duet na którego mogłabym patrzeć i patrzec :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lut 14, 2018 12:17 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Kubuś z Toska to idealny czarno-bialy duet :)
Kochaja sie mega mocno :D
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro lut 14, 2018 12:18 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Za Marysie!

Jak one slicznie spia!

Nie masz znajomych z ogrodkiem czy dzialki, na ktorej moglabys postawic wolierke?

Za unormowanie brzuszka Marysi. Filu przesyla mysli pelne zrozumienia.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88015
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro lut 14, 2018 12:26 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Nie mam nikogo z ogródkiem. Sami nawet chcieliśmy ogródek wynająć, ale to jest słomiany zapał. Zresztą - Marysia nie chce być na dworze. Raz ją postawiłam na chodniku w smyczy to myślałam, że sobie głowę urwie tak się rzucała ze strachu. Tutaj pełnia szczęścia to dla niej zwiedzanie klatki schodowej. Ona w sumie o więcej nie prosi - tylko żeby wyjść na klatkę. A teraz i nie wychodzi, bo zimno i do okna też nie może wyjść powietrzyć się przy siatce, bo też zimno.
Myślę, że jak rozwiążemy problemy z brzuchem i z pęcherzem to Marysia odzyska dobry nastrój, bo ostatnio była nerwowa, przez ten ból najpewniej.

Tak Moniko, kochają się bardzo :mrgreen: A ja czekam aż MArysia poczuje się świetnie i też będzie ganiać jak zwykle :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lut 14, 2018 12:31 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Ja mam też cichą nadzieje ze moje panny sie pokochają jak się do Kutna przeniesiemy.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro lut 14, 2018 12:35 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Na pewno!!! :) Nie martw się nic o to :ok: Ja miałam trzy dziewczynki i było super!
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1031 gości