Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta-głodzić nie głodzić? :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 07, 2018 9:48 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

Femka pisze:Jest kot, który szuka domu. Nie mogę przestać o nim myśleć. Jest FIV+.

https://web.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater


halo halo zgłasza się fachowiec :smokin:

ja wiedziałam o kocie z białaczka na ktorego sie lała woda pod Instytutem Chemii Przemysłowej
nie wzięłam go bo nie potrafiłam sobie poradzic z myslamia a co jesli .... z moimi kotami
bardzo mi żal

ale rzeczywistość mnie dopadła
wzięłam teoretycznie zdrowego Fisia, tez z tamtej okolicy ktory okazał sie mieć białaczkę
jak wiesz kolejne 2 które wzięłam, bo nie było wyjścia to Viki z FIV i Timon z FIV i białaczką
jakie miały warunki 4 grupy kotów w 1-pokojowym mieszkaniu to wiesz :strach: :wink:
nikt ich nie chciał a nie mogły trafic pod blok

jakos ich polaczyłam, naturalna selekcja rozwiązywała problemy z izolacją, z FIVkami sie nie biły i nie kochały
wszystkie moje koty umarły na choroby degenaracyjne ale nie przez FIV
FIVki zyły około 5 lat ale były wzięte juz raczej wiekowe niż młodziki

no i to co chcę napisać: było ciężko ale nie żałuję
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro lut 07, 2018 9:50 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

kocur cudny :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro lut 07, 2018 12:30 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

Szalony Kot pisze:Do zarażenia w zgodnym stadzie nie dojdzie.
Natomiast wychodzenie to faktycznie większy problem, bo z innymi kotami na zewnątrz już nie będzie zapoznawany przyjaźnie - więc może się pogryzc.
Plus na zewnątrz więcej zaraźliwe, a to zagrożenie przy jego obniżonej odporności.
I nawet jakby nie wychodził, to Twoje koty wychodząc i mając z nim kontakt mogłyby mu coś sprzedać...
Chyba, że teren zabezpieczony tak, że koty chodzą tylko po ogrodzie i żaden obcy kot nie wejdzie.


Nie, przez 7 lat żaden obcy kot nie wszedł w ciągu dnia i gdy moje koty i psy były na zewnątrz. Owszem, był jeden rudy i białobury Gienek, ale przychodziły na noc. Nie obawiam się kotów przychodzących. Obawiam się wirusów, przeziębień i czegoś, co z działki mogą przynieść Szczypiorki (również te psie). jeśli FIV to spadek odporności, to możliwość wychodzenia jest dla niego dużym ryzykiem. Gdy jest zimno, nad wychodzeniem kotów mam kontrolę i na spacery chodzi tylko Menel. On sam się raczej nie przeziębi, ale może coś przynieść.

Bo już po kilku godzinach siedzenia w necie w nocy wiem, że zagrożenie dla Szczypiorków jest właściwe żadne (żadne nie ma skłonności do agresji).
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lut 07, 2018 12:41 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

Mysle, ze w domu zagrozenie zarazenia go jest niskie w porownaniu ze schroniskiem.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87955
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro lut 07, 2018 13:18 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

na pewno tak, ale niewykluczone, że jednak powinien trafić do domu niewychodzącego
muszę spokojnie rozważyć wszystkie za i przeciw
żeby nie narazić ani tego Grubaska ani moich zwierzaków

to trudna sprawa
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lut 07, 2018 13:19 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

Ja sobie myślę tak, że jeśli zarażenie Szczypiorków jest raczej nierealne (opieram się na Waszych opiniach, nie mam doświadczeń z FIVkami)- to kwestia przyniesienia "czegoś" z zewnątrz jest mniejszym problemem. Nawet jeśli cokolwiek się przyniesie- to masz szanse błyskawicznie to wychwycić i reagować. Pytanie czy FIVki się szczepi na wirusówki. Jeśli tak- to największe zagrożenia masz wyeliminowanie. Co poza tym mogą przynieść? Pasożyty, grzybicę i to chyba tyle, o ile nie ma kontaktu z obcymi kotami (a raczej nie ma, skoro na działce są psy).

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39507
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Śro lut 07, 2018 13:20 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

Olat, przy obniżonej odporności zwykłe przeziębienie może być groźne

EDIT: z drugiej strony ten kotek był wolnożyjący
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lut 07, 2018 13:32 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

Wiem, wlasnie o tej drugiej stronie myślałam. W schronie czy na ulicy czyha o wiele więcej zagrożeń.
Ale rozumiem Twoje wątpliwości. To trudna decyzja.

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39507
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Śro lut 07, 2018 13:40 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

przy obnizonej odpornosci rozne rzeczy sie dzieją, Timon miał np. paradontoze, miał dysplazje stawów - pewnego dnia sie po prostu kładł i sie nie podnosił, steryd w zastrzyku stawiał go na nogi w kilka minut
to wszystko mijało po pewnym czasie i nie wymagało dalej leczenia
miał też podejrzenie chłoniaka na jelitach i nerce - sterydami udało się uniknac problemow
dopiero pod koniec życia, a juz musial nie miec odpornosci wogóle zaczęła sie rozwijać pleśń w paszczy
ale on miał dodatkowo białaczkę

natomiast nic nie złapał od innych kotów, ode mnie a ja przeciez przychodziłam od roznych kotów
napisze pw :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro lut 07, 2018 13:47 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

Piękny kot,
jak go zobaczyłam to pomyślałam od razu - Dyniek :P
ma łepeczek, jak dyńka
Po 8 latach pobłażliwego ignorowania ZŁA z życzeniami:

Obrazek

Feebee

Avatar użytkownika
 
Posty: 27682
Od: Pon paź 05, 2015 13:22

Post » Śro lut 07, 2018 13:50 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

ma takie menelskie spojrzenie ;)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro lut 07, 2018 13:52 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

carmella, nie podpuszczaj mnie :lol:

Ale faktem jest, że mam słabość do kotów burych, dużych i z wyglądu potworów. Grubasek jest kwintesencją moich słabości.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lut 07, 2018 13:53 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

wow, wyskoczyło mi powiadomienie z boczku, że mi odpowiedziałaś na posta :O To naprawdę daaaaaawno mnie tu nie było.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro lut 07, 2018 14:23 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

ile on miał testów? bo czasami wychodzą fałszywie dodatnie ...

trzeba zrobić 2 testy w labie a nie na pasku u weta, zeby miec pewnosc
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro lut 07, 2018 14:36 Re: Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta- FIV+ pytania s.21.

dopiero wysłałam pytanie do Fundacji i czekam na odpowiedź. Pytałam o testy.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jozefina1970 i 24 gości