Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 06, 2018 17:29 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Przejaw dobrej woli i skruchy po dziabągach Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lut 06, 2018 18:15 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Choroba
Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lut 06, 2018 18:21 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

On jest tak uroczy, że mimo iż to choroba to uważam, że to piękne zdjęcie, takie z głębią :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ser_Kociątko
 

Post » Wto lut 06, 2018 18:50 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Promyczek :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lut 06, 2018 18:51 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Misiaczek :1luvu: :1luvu:
ser_Kociątko
 

Post » Wto lut 06, 2018 19:35 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Aia pisze:Choroba
Obrazek

Ale zdjęcie pełne melancholii....
Przepiękne :1luvu:
W ogóle fajny team jesteście :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt lut 09, 2018 11:01 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Dzięki Marta :) Dream Team :mrgreen: Jedno śpi, drugie śpi :wink:

Ugotowałam wirusa. Dobre ludowe sposoby i choroba się we mnie nie rozgościła :smokin:
W zamian dostałam 3 dniową migrenę i ból wnętrzności... :roll: chyba już wolałabym ten karat....

Krowiu dobrze. Choć mam ostatnio wrażenie, że coraz bardziej kościsty na dupce :(

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lut 09, 2018 11:10 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Krowiu, Ty sie tucz troche moze?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt lut 09, 2018 11:21 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

On się tuczyć nie musi. Wagę ma dobrą. Ale katabolizm mięśni bardzo widoczny :( Głowa też taka kanciasta. Nie wiem na ile to już moje wymysły i przeczulenie, a na ile starość postępuje...

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lut 09, 2018 11:50 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

No wiesz, zmiany sa nieuniknione... Im wiecej ma zapasow tluszczyku, tym lepiej. A zaniki miesni na strosc to niestety norma. To niesamowite, ze tego wlasciwie nie widac. Ty to wyczuwasz rekami, na fotach Krowa wyglada kwitnaco.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt lut 09, 2018 12:17 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Na żywo, gołym okiem, widać. Zdjęcia się robi takie żeby dobrze wyglądał, a niska jakość i rozmazanie idzie w tym przypadku na plus.
U Kaja też walczyłam z zanikiem mięśni, ale z psem dało się zatrzymać ten proces długimi spacerami.
Z tym im więcej, to też nie do końca, bo z braku mięśni nogi nie utrzymają bardzo otłuszczonego ciała. A kot musi móc chodzić i się nie przewracać, bo się koło zamknie.
Nachodzą mnie też myśli, jak wygląda, w przedziale czasowym, przygotowywanie się organizmu do śmierci. Ile upływa, po maksymalnym zmniejszeniu aktywności, zanim przyjdzie koniec.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lut 09, 2018 13:19 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Nie no wiem, ze nie mozna z tluszczem przesadzac, wiem.
Zloty srodek jak zwykle...

Ile czasu? Pewnie zalezy od organizmu. Na szczescie one sie nad tym nie zastanawiaja...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt lut 09, 2018 14:02 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Są ogólne psychosomatyczne symptomy wskazujące na zbliżający się koniec, typu: zmniejszenie zapotrzebowania kalorycznego organizmu, chudniecie (zanik mięśni), zmniejszenie zainteresowania otaczającym światem. Ze studiów pamiętam, że np u ludzi można zaobserwować zmniejszenie inteligencji płynnej (wrodzonej) na pół roku* przed śmiercią.
Można tego się dopatrzyć i przygotować.
Krowiu ma wywalone, ja też, tzn bliskość śmierci akceptuję, ale mnie ona ciekawi. I jest to też dla mnie wskazówką, jak ma się dalej potoczyć życie zwierzęcia i jakie decyzje mam podjąć, by było dla niego najlepiej.

* edit: w Internecie znalazłam, że 5 lat przed śmiercią - muszę sprawdzić w swoich notatkach, bo możliwe, że i mi poziom inteligencji spadł :mrgreen:
Ostatnio edytowano Pt lut 09, 2018 17:52 przez Aia, łącznie edytowano 1 raz

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lut 09, 2018 14:36 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

To rzeczywiscie ciekawe.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt lut 09, 2018 21:24 Re: Krowa na wypasie - siedemnasty rok z życia kota

Aśka :lol:

Ty masz pomysły
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości