Burasy w akcji!

[megan72]

PD, nie napiszę nic, co nie zostało już powiedziane. Dokarmiać osobno. Ja tak miałam z Gackiem. Jadał osiem razy dziennie po troszku.
I, jak Aia pisze, zlikwidować stały dostęp do karmy na próbę - może wtedy zacznie więcej futrować w porach posiłków.

Minusem dokarmiania jednego kota bywają scysje w stadzie. Bo czemu on, a ja nie? Czego Wam nie życzę...

[PixieDixie]

Coco jak widzi Nicie to kapituluje, po jedzeniu.
A Nicia wie ze poki jestem to ona do miski nie moze podejsc.
Jak tylko czasem próbuje wystarczy powiedzieć "Niciaaa..." to juz dwa kroki w tył. Wie ze nie moze wyzerac Coco.

Ale wystarczy się obrocić i kot z pyszczkiem w nieswojej misce.

Ja wlasnie z odstawieniem suchej ... boje sie ze bedzie Nicia jadla na zapas i bedzie odwrotny skutek.
Mokre maja "wydzielane" o stalych porach.

Nicia jest kotem ktory rok zyl na wolnosci, i zdecydowanie wie co to głód. I wolalabym oszczedzic jej stresu. Fakt ze tego TTOW jedza mniej bardzo mnie ucieszyl.. no ale jak widać odbija się to na Cocusi.

Dzisiaj jade po smalec za radą Asi.

Wczoraj grzebalam po dyskach na driveach i znalazłam takieo to cuda
Zdjecia dziewczyn i Pixiora zaraz po adopcji, jeszcze na starym mieszkaniu
Patrzcie na Nicie... wtedy i teraz

[Moli25]

No i cześć. Rozczulilas mnie tymi zdjęciami.

Co za maluchy.
Coraz bardziej myślę o trzecim kocie

[PixieDixie]

3 koty cudowna sprawa Aczkolwiek ... to jest duzy krok w porównaniu z 2. Wiem sama po sobie.
Uwazam ze nie ma duzej roznicy miedzy 1 a 2, ale przy 2 a 3 już jest. I czasowo i kuwetowo i finansowo
To są poważne decyzje... ale czasem los decyduje za nas ... tak jak było u nas Nie było opcji żeby te dwie dziewcyzny rozdzielic, a wiedzielismy ze bedzie trudno znalezc im wspolny dom.

Moje dzisiaj wszystkie si ezabunkrowały po sniadaniu. Pixior wlazł pod narzute w duzym na kanapie (wasze tez tak robia?)
Coco podsiadla M. na fotelu jak ten poszedl do WC i w efekcie nie mial gdzie siasc....
A jedynie NIcia spi na podusi w komputerowym w ciszy

[Moli25]

Wiesz ze Moli też odchodzi od misek jak Fuks się kręci obok nie wiem czym to spowodowane.

[PixieDixie]

Moze jakas forma uległosci albo cos?

[Aia]

Moze jakas forma uległosci albo cos?

Też bym poszła za takim tokiem myślenia.

Co do Nici. To wiem, że chcesz jej zrekompensować te 1,5 roku bezdomności, ale życie nie tylko wokół jedzenia się kręci Niczego Jej nie braknie, a regularne posiłki też uczą zwierze, że jedzenie nie zabraknie. Choć żebraki pozostają żebrakami, są koty które zawsze będą jeść do wypęku i tyć do niebotycznych rozmiarów. Obyście znaleźli dla Was złoty środek, ale to tylko metodą prób, błędów i obserwacji My tylko możemy przedstawiać Wam nasz punkt widzenia

Zdjęcia wspominkowe rozczulające. Nicia taka szczuplutka, jakby inny kot.

[klaudiafj]

Sliczne kotki i zdjecia

Trzeci kot dla mnie to najlepsze co moglam zrobic. Nie umiem tego wyjasnic, ale drugi raz mam trzy koty i to jest po prostu liczba idealna także Martus polecam

[Zefir]

Ale się dziewczyny zmieniły od tamtego czasu

[PixieDixie]

Klaudia jak widać, każdy ma swoje preferencje:) trzeba po prostu samemu się przekonać ile dla danej osoby to liczba idealną

Broń boże żeby nie było, nie żałuję że mam 3 koty:)

Gęsi smalec to jest to co Coco zjada bez proszenia. Dałam troszkę i euforia

Nawet Pixie chciał.

[Moli25]

Ile tego smalcu?
Jaka on ma formę?

[Dyktatura]

Ale zmiana u kociastych.
Szkoda, że tak szybko rosną.

U nas też koty jedzą osobno, ale to raczej przez kwestię nerek Lilka. Nala natomiast zawsze odchodzi od czegokolwiek kiedy tylko Lilo pojawia się na horyzoncie.

[MaryLux]

[PixieDixie]

Ile tego smalcu?
Jaka on ma formę?

forme ma stala ale szybko sie rozpuszcza.
Ile.. ja dalam czubek lyzeczki na poczatek zeby nie za gwaltownie.
Zlizala z ochota.

[klaudiafj]

A ja mam ten sam problem z Tosia - chuda jak patyk i tez jej nie smakuje karma sucha, ktora mamy a na karmie mokrej trudno ją utuczyc :/ oczywiscie zartuje z utuczeniem ale odrobinke moglaby przybrac, bo schudla ostatnio.

A gdzie kupilas taki smalec?