SZANOWNY PANIE KOMENDANCIE - Miłka ma dom

» Czw maja 12, 2005 17:46

Śliczna

Oby szybciutko domek znalazła :ok:

Czekam na kolejny odcinek

» Pt maja 13, 2005 7:15

Co tam słychac u Miłki? Czekamy na obiecany dalszy ciąg.

» Pt maja 13, 2005 13:19

Miłka

Ale ślicznota! I ma słabość do munduru... :lol:

» Pt maja 13, 2005 14:41

Majorka pisze:Miłka Ale ślicznota! I ma słabość do munduru...

za mundurem panny sznurem... :lol:

jak widać kocie też

» Pt maja 13, 2005 22:20

No tak wywołano mnie do tablicy, a że koty maja to do siebie że czasami piszą dziwne rzeczy to ja w gwoli innego punktu widzenia.
Wracałam wieczorem z siostrą po pracy. Idziemy, gadamy o wszystkim i o niczym, aż tu widzimy kota siedzącego pod Komendą. Rzucił nam sie w oczy bo białe dodatki na szyi, wyglądały jak maźnięcia pędzlem. Poza tym mamy słabość do burasów. Stanęłyśmy, w tym momencie przejechał rower i kot schował sie pod samochód. Okolice Andersa, Anielewicza, słyną z kotów wypuszczanych z domów "na spacer" lub "na panienki" :evil:

Ruszyłyśmy dalej ze świadomością: jedna ma trzy koty i pensję tyci, druga też ma dwa psy i dwa koty i pensje tyci. Kot wylazł spod samochodu i usiadł ponownie w tym samym miejscu co poprzednio.
I wtedy palnęłam : Mh...wiesz co,? jak ten kot tu jest, to pewno gdzieś w pobliżu jest Bonifacy. Wszystko działo się koło godziny 19:20.
Widać ewidentnie że kot wiedział gdzie ma się pojawić i o której godzinie.
Takim podobnym kotem wędrownikiem, który znalazł dom , jest Pysia mojej siostry. Tylko że ta wiedziała że należy wejść do budynku, wleźć na drugie piętro i na kolana.

» Nie maja 15, 2005 14:44

» Nie maja 15, 2005 14:44

» Pon maja 16, 2005 1:18

do gory

» Pon maja 16, 2005 8:45

Bo koty są mądre! I buraska nie bez powodu przyszła gdzie przyszła: to Bonifacy portretując tak często buraski pokazał wszystkim, jak bardzo są piękne! To patrząc na jego zdjęcia odważyłam się zacząć szukać domu mojej biurowej burasce i udało się! I Miłce też sie uda. Kciuki za dobry domek!