SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

[Patmol]

kiedyś podobno były w amerykańskich karmach, na samym początku produkcji karm dla zwierząt domowych
teraz są w kategorii 1 i raczej wszyscy producenci twierdzą że ich w karmie dla kotów/psów nie ma

ezeli za puszke whiskasa place 4zl to mam 400gr to na jeden dzien a jak kupie 200g to musze dwie puszki czyli 8 zl

tez możesz kupić puszkę 400 gram lepszej firmy ( np grau, ferringa, catzfinefood) i na wtedy będzie taniej na kilogramie niż dwie po 200

w sklepie to nie placisz za przesylke to tez plus i nie trzeba wydac na raz stowy.

jak planujesz sobie wydatki na miesiąc (ja mam mało pieniędzy, więc wszystko planuję i nie działam na żywioł) to można zamówić tyle, żeby nie płacić za przesyłkę
teraz mam dwa psy (po 20 kg) i 8 kotów, więc jedzenie dla zwierzaków i tak kosztuje kilka stów, wiec każdy wybór jest istotny

powiem tak
jak ktoś ma pieniądze i może sobie zaszaleć, to może karmić i wygodnie i dobrze, bo może np. kupować pojedyncze puszeczki dobrej firmy (chociaz ja bym wolała wtedy karmić samą wołowiną)
a jak ktoś nie ma pieniędzy w nadmiarze, to albo kupuje po puszeczce ( wygodnie, ale drogo i badziewnie, bo na dobre puszeczki i tak go nie stać)
albo po prostu bierze sie do roboty czyli robi plany miesięczne zakupów, siedzi kilka dni i kombinuje które puszki kupić, żeby kupić to co najlepsze za posiadane środki albo decyduje się na karmienie mięsem

t

[suntanglory]

Tylko zerknijcie na ceny,jezeli za puszke whiskasa place 4zl to mam 400gr to na jeden dzien a jak kupie 200g to musze dwie puszki czyli 8 zl. Do tego jak kupisz karme w sklepie to nie placisz za przesylke to tez plus i nie trzeba wydac na raz stowy.
A z tymi martwymi zwierzakami to chodzilo mi o martwe psy i koty w karmie

Karmy w sklepie internetowym są tańsze. Nawet Whiskas czy inny syf kosztuje mniej bo sklep nie narzuca takiej marży jak sklep stacjonarny. Więc nawet przy płatnej wysyłce wychodzi taniej lub na to samo. Zresztą w sklepach internetowych zazwyczaj kupuje się większe ilości, zapas na miesiąc czy dwa. Chyba nie oczekujesz, że kupowanie jednej puszki karmy w sklepie internetowym jest opłacalne dla jakiejkolwiek ze stron? To raz.
Dwa: Gdy kot dostaje do jedzenia dobrej jakości karmę lub mięso to najada się szybciej i mniejszą ilością. Dobrej karmy podajesz kotu mniej.

[Alice83]

Nie kupie w zooplus bo tam nie dodzwonie sie. W moim sklepie
Smilla 60puszek 120zl
Smilla kitten 12puszek 26,40zl
Animonda 200g 3,50
400g 5zl
Kurde to chyba tylko na smile mnie stac

[Patmol]

Alice mieszkasz na wsi? czy w mieście?
w mieście są komputery z dostępem do internetu np w bibliotece (u mnie są w każdym razie)


trudna sprawa z karmami
taki cytat (pesymistyczny raczej) pasuje moim zdaniem do naszej rozmowy http://zoobranza.com.pl/karmy-human-gra ... -klientem/
O jakości karm komercyjnych podawanych psom i kotom decydują bez wątpienia dwa czynniki – użyte surowce i proces technologiczny. Urządzenia wykorzystywane do produkcji karm na całym świecie są do siebie bardzo podobne, dlatego logiczne wydaje się, że z punktu widzenia jakości gotowych produktów surowce powinny odgrywać rolę kluczową. Ale właściciel zwierzęcia nie ma właściwie żadnego narzędzia do weryfikacji deklarowanej przez producenta jakości surowców, dlatego jedyne co mu pozostaje to wiara, że przekaz marketingowy producenta odpowiada rzeczywistości.

bo nawet w jedzeniu dla ludzi nie zawsze skład deklarowany pokrywa się ze składem faktycznymi
np masło https://kuchnia.wp.pl/uwaga-na-falszywk ... 334857857a
wyniki kontroli Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, przeprowadzonej w sprawie firmy Masmal Dairy z Grudziądza, producenta wielu popularnych "smarowideł", m.in. "Masła ekstra 200 g", "Masła ekstra osełka 300 g", "Masła ekstra z Warlubia 200 g" czy "Masła ekstra Amir 200 g" Po badaniach laboratoryjnych okazało się, że te wyroby nie powinny być nazywane masłem, czyli produktem zawierającym 80-90 proc. tłuszczu mlecznego i ani grama roślinnego. Specjały Masmalu kryły w sobie bowiem od 11,7 proc. ("Masło ekstra Amir") do nawet 61,8 proc. tłuszczu roślinnego ("Masło ekstra"). Tymczasem etykiety błędnie informowały konsumentów o tym, że kupują masło..

ja np kupuję masło jednej konkretnej firmy, która ma dobre opinie i co do której mam nadzieję ze jest masłem naprawdę
czasem kupuję masło, a czasem nie kupuje i jem bez masła, ale jak już kupuję to masło, co do którego jestem przekonana że to masło

tak samo może być ze składem deklarowanym na puszkach dla kotów
może byc prawdziwy, ale niekoniecznie jest prawdziwy
więc
warto by się zastanowić czy np producent whiskasa jest godzien zaufania, skoro sprzedaje karmę raczej marnej jakości, a reklamuje ją jakby to była super karma dla kota
nie wie że sprzedaje marna karmę? czy kłamie w marketingu?

[Alice83]

W miescie nie chce u kogos obcego korzystac z netu bo sie nie wyloguje albo co i ktos dla jaj pozamawia na mnie.a czy ta smilla jest dobra czy zla bo juz zglupialam konkretnie. Na animonde mnie nie stac,czy winston szalki sa na rowni ze smila? Bo moge winston szalki kupowac.

[Alija]

Alice83 - w zooplusie darmowa wysyłka nie od 100 zł a od 79.
Piszesz, że masz internet w telefonie, jaki masz więc problem z zamawianiem? Jest aplikacja zooplusa na telefon. Zamawiam tylko w ten sposób i nie znam łatwiejszego.

[Patmol]

wszystko jedno który Winston szalka? tauryny w tym, nie ma, trzeba uzupełniać samemu
http://www.rossmann.pl/Produkt/Winston- ... 15942,6426

ale dla swoich kotów chcesz? masz jakoś 6 czy 8 kotów? czy źle pamiętam?
czy chcesz dla tych pozadomowych?
to raczej lepiej kupić puszki takie 800 gram, -jedna puszka na posiłek dla kotów / i od razz taniej na kilogramie

czy koniecznie chcesz takie szalki po 100 gram?

i jaką sucha karmę do tego dajesz?
czy planujesz samo mokre?

i nie u kogoś obcego, ale np w bibliotece publicznej
u nas jest za darmo w bibliotece -są stare komputery, ale lepsze niź nic

aplikacja na telefon tez dobra
ale to zależy jaki ktoś ma telefon

[Alice83]

Dla swoich domowych 10geb,aktualnie dostaja sanabele nograin
Dostawaly by dwa razy dziennie suche i raz mokre
Zale,y mi na jak najtanszej a zarazem dobrej karmie

[Ikerka]

Winstony opisałem Ci na stronie 80 tego wątku.
Teraz szalki sa po 0,89zł (bardzo częsta promocja), więc warto kupic zapas, jak koty polubią.
Tydzień temu saszetki winstona (w sosie smaczny posiłek i w galarecie) były po 0,79zł (też częsta promocja i wtedy warto kupić więcej). ja zawsze kupuje w promocjach. Specjalnie po to chodze do drogerii.

Jak masz w sklepie animonda carny 400 gram za 5 zł to na pewno lepiej to kupić niz whiskas 400 gr za 4 zł, bo animondy koty zjedzą mniej. Sprawdzone. tylko animonda ma sporo tłuszczu, więc nie dawaj nadmiar kotom otyłym. 11,5% białka i 6,5% tłuszczu, wilgotnośc 79%.

Popatrz zawsze na skłąd analityczny, czyli białko i tłuszcz, ile procent w karmie, bo to mówi, jak kot sie tym naje i co mu zostanie. I nie może być w skłądzie żadnych roślinnych ekstraktów białkowych, bo to gluten, którego kot nie trawi, a podnosi sztucznie białko w % analizie i nie wiesz ile go jest naprawdę. tak robi whiskas, kitikert, felix i inne, szczególnie koncerny.
Producenci karm mokrych dolewają więcej wody,więc jak wilgotnośc jest np. 83%, oznacza, że tylko 17% to inne składniki, jak wilgotnośc 79%, to aż 21% to skłądniki.
Wode samemu można dolać (do saszetek to nawet 60 gram do 100 gram dolewam, by przepłukać nerki).
Szalki winstona mają 11% białka i 5% tłuszczu i tylko skłądniki zwierzęce.
a whiskas w puszce ile ma białka i tłuszczu? w dodatku ma białko z glutenu.
Jak chcesz odchudzić koty to szalki są dobre, bo nie maja węglowodanów. Polecane nawet na forum kotów cukrzycowych.

saszetki winstona mają 450 mg tauryny, na pewno też lepszy skład niż whiskas, a tańsze.

ja mam 2 koty, więc wygodnie karmić czasmi tackami/saszetkami po 100 gram, choć głównie karmię animondą.
Jak masz wiecej kotów, to tanio wyjdzie kupic puszki 800 gram animondy dla domowych lub nawet Butchersa dla przydomowych.

Nie każda nawet najlepsza karma jest odpowiednia dla kazdego kota.

[Alice83]

Moje lubia winstony junior kurczak i jagniecina

[Patmol]

Alice trudno tak doradzać konkretnie jaka karmę masz kupić. To by trzeba znać każdego twojego kota, jego upodobania, potrzeby, Twoje warunki lokalowe, finansowe, ilość czasu na podawanie karmy, jakie masz miski itd.
Najlepiej samemu to wszystko przemyśleć.
Wybór jest duży w zakresie karm, można podjąć swoje decyzje, warto żeby były świadome po prostu.

Przykładowo jak trafił do mnie mały kociak ostatnio (10 tygodni)to dawałam mu początkowo, kilka dni, dodatkowo saszetki mokrego żarcia (winstona , bo był dostępny od ręki w rosmanie). Jadł z moimi kotami mieso i dodatkowo dostawał jeszcze raz/dwa razy dziennie saszetkę (bałam się, że się zatka na samej surowej wołowinie czy na kościach, i okazało się ż szybko, że bardzo to denerwuje jednego z moich kotów. Wąchał malucha a potem maluch dostawał po pysku, za ten zapach saszetki, która pachniał.
I saszetek juz maluch nie dostawał, jak się zorientowałam co się dzieje.

Tak że najlepiej sama pomyśl która karme wybrać, a potem obserwuj koty, co on eta to.

[Ikerka]

junior kurczak ma białka 9%, tłuszcz 7% dobry dla młodych lub niesterelizowanych kotów, kupowałem 4 lata temu.
chociaz jak twoje mają problemy nerkowe, to może okay, bo wtedy nadmiar białka chyba niedobry. ale nie wiem.
normalnie potem dla starszych lepiej chyba kupowac inne np. z drobiem, jagnięcina+kura, królik, biała ryba, wołowina,aloes itd. mają 10.5 lub 11% białka i 5% tłuszczu.
sorry, mam fioła na punckie utrzymania wagi kotów, są wtedy energiczniejsze i widze, że zdrowsze. ostatnio 1 kote odchudziłem z 4.5 kg do 4.1 kg i to od razu widac po zachowaniu (skacze, bawi się, wigor).
Moje lubią wszystkie smaki szalek, tak za wiele chyba sie nie różnią.

[Alice83]

Alice trudno tak doradzać konkretnie jaka karmę masz kupić. To by trzeba znać każdego twojego kota, jego upodobania, potrzeby, Twoje warunki lokalowe, finansowe, ilość czasu na podawanie karmy, jakie masz miski itd.
Najlepiej samemu to wszystko przemyśleć.
Wybór jest duży w zakresie karm, można podjąć swoje decyzje, warto żeby były świadome po prostu.

Przykładowo jak trafił do mnie mały kociak ostatnio (10 tygodni)to dawałam mu początkowo, kilka dni, dodatkowo saszetki mokrego żarcia (winstona , bo był dostępny od ręki w rosmanie). Jadł z moimi kotami mieso i dodatkowo dostawał jeszcze raz/dwa razy dziennie saszetkę (bałam się, że się zatka na samej surowej wołowinie czy na kościach, i okazało się ż szybko, że bardzo to denerwuje jednego z moich kotów. Wąchał malucha a potem maluch dostawał po pysku, za ten zapach saszetki, która pachniał.
I saszetek juz maluch nie dostawał, jak się zorientowałam co się dzieje.

Tak że najlepiej sama pomyśl która karme wybrać, a potem obserwuj koty, co on eta to.

Kurcze moje koty lubia kazda karme.
Chcialabym niekupowac zlych karm ale w miare,bo na te super mnie nie stac.
Moje koty lubia winstona tylko tacki,coshide pasztwt z lidla tylko ten i whiskasa.
Z suchej daje sanabele bo najlepiej wchodzi

[Patmol]

myślę, że to nie jest tak że karmy są złe i dobre, że jest jakaś linia podziału miedzy nimi, i od jakiejs karmy zaczynaja sie te dobre
myślę, że to raczej jest takie stopniowe, że porównując dwie karmy jedna może mieć lepszy skład, a druga gorszy, wiec warto wybrać taką karmę która, biorąc pod uwagę pieniądze do wydania, ma lepszy skład
bo czasem takie same pieniądze kosztuje karma z lepszym i gorszym składem
tak jak przy jedzeniu dla ludzi, tez sie porównuje skład i cenę produktów i podejmuje jakieś decyzje żywnościowe, w ramach swoich możliwości finansowych i swojego przekonania

Kurcze moje koty lubia kazda karme.

Moje koty lubia winstona tylko tacki,coshide pasztwt z lidla tylko ten i whiskasa.

no to każdą czy nie?

na te super mnie nie stac.

moim zdaniem super to może jest ziwipeak albo power of nature, ale one są naprawie drogie (tutaj warto poczytać)
http://ekozwierzak.blogspot.com/2012/06 ... -kota.html

karmy nie są super, to po prostu jakiś pomysł na gotowe jedzenie dla kota
gotowce nigdy nie sa super, to tylko jakas koncepcja jedzenia gotowego

pomyśl o gotowym jedzeniu dla ludzi - np na obiad otwierasz sobie puszeczkę zbilansowaną/ przynajmniej w założeniu, która zawiera lepsze lub gorsze jedzenie -super to nie jest, ale jest to jakaś koncepcja jedzenia

[Alice83]

No fakt moze nie kazda :p