Budrys i Migdał & czasowo Radża, Szprotka i Bakalia

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt kwi 29, 2005 1:07

Atka pisze:Melduję posłusznie, że Furia już nie syczy i prawie się nie stroszy, a Migdał gania po domu z Krecikiem :D

suuuper :mrgreen:

udało mi się spakować :roll:
i było mi bardzi dziwnie bez dwóch pomocników :(
I wogóle nie wiem jak ja usnę bez dwóch skacząco-ugniatającyh futer :twisted:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt kwi 29, 2005 1:17

Mysza, no to przyjemnego wypoczynku życzę :D :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 04, 2005 11:18

Chłopaki już wróclili do domu :)
Podobno nawet dość grzeczni byli ;) Może ciocia Atka coś więcej napisze :)
Ogólnmie Atka miała biegające Migdało-Budryso-Krecikowe tornado, a Furia siedziała i obserwowała :lol:





A 1 maja mój Migdałek skończył rok życia 8) Urodzinową rybką wzgardził zupełnie :lol:
Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro maja 04, 2005 11:26

Nieco spóźnione, ale z całego serduszka wzięte najlepsze życzenia od mamusi Miętusi dla kochanego synka Migdałka :birthday: :torte:
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Śro maja 04, 2005 11:29

Ciocia Atka uważa, że chłopaki to bardzo fajne chłopaki som ;)

Bardzo mili, tolerancyjni w stosunku do fukającej czasem znienacka Furii (Futrzasta to w ogóle jest element, najpierw z nimi galopuje, a dwie godziny później postanawia sobie pofukać ;) ), grzeczni dosyć (no, parę rzeczy zleciało, ale jakoś tak nie więcej, niż zlatuje, jak są tylko dwa koty w domu ;) ) i kontaktowi. Normalnie na kolanka przychodzili, Migdał też :D

Tylko Budrynio jest straszny niejadek. TZ chłopaków też polubił, ale dziwnie się na mnie patrzył, jak latałam za Budrysem z miską :twisted:

No i jakoś nam wyszło z TZ, że jak są cztery koty w domu, to praktycznie w każdej chwili znajdą się dwa chętne do galopowania :twisted: :lol: :twisted:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 05, 2005 10:16

CZy ciocia Atka może mi powiedzieć, czemu moje nie wychodzące nigdy na klatkę koty zrobiły mi wczoraj srruuuuu między nogami i zaprosiły do zabawy "co mi zrobisz jak mnie złapiesz" :twisted:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw maja 05, 2005 10:29

Mysza pisze:CZy ciocia Atka może mi powiedzieć, czemu moje nie wychodzące nigdy na klatkę koty zrobiły mi wczoraj srruuuuu między nogami i zaprosiły do zabawy "co mi zrobisz jak mnie złapiesz" :twisted:


No nie mam pojęcia ;) :lol:

A tak zupełnie serio to u mnie nie wychodzili. Wychodziła na klatkę, jak zwykle, Furia, ale chłopaki grzecznie siedzieli w domu.



Hmm ... tak sobie myślę ... może się stęsknili? :twisted: ;)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 12, 2005 8:12

ciotka Atka ich po prostu rozpusciła :twisted:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Czw maja 12, 2005 9:09

nieee, to Mysza klamie :lol:
Budrynio zawsze wychodzil na klatke pozegnac sie ze mna :P

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw maja 12, 2005 9:16

Ale nie zwiewał dalej niż do schodów :twisted:

A chłopaki sa mocno zdiwienie, że im drzwi w mieszkaniu pozamykałam
No bo w łazience jakieś pscoły mieszkają 8O Małe toto nie reaguja na zaczepianie łapą pod drzwami. Dziiiiwne ;)
A w kuchni od wczoraj fuczący transporterek zamieszkał 8O

Ale za to pokazały pańci rano co oni myśla o ograniczaniu przesytrzeni :twisted: Polowały na siebie z lewej i z prawej strony mojej głowy :evil:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw maja 12, 2005 9:52

Mysza moze Cie przygarnac? Za tydzien oddaje Muffke... :twisted: :lol:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Czw maja 12, 2005 10:09

Może na jakąś chałupkę większą się zrzucimy? 8)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw maja 12, 2005 10:09

Ann_pl pisze:Mysza moze Cie przygarnac? Za tydzien oddaje Muffke... :twisted: :lol:

:mrgreen: No w sumnie masz większą łazienkę niz ja :twisted:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw maja 12, 2005 10:24

Mysza pisze:
Ann_pl pisze:Mysza moze Cie przygarnac? Za tydzien oddaje Muffke... :twisted: :lol:

:mrgreen: No w sumnie masz większą łazienkę niz ja :twisted:


I ja też mam sporą :twisted: :lol:
Moglibyśmy pio ściągnąć z Anglii :twisted: :lol:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw maja 12, 2005 10:26

Mysza pisze:
Ann_pl pisze:Mysza moze Cie przygarnac? Za tydzien oddaje Muffke... :twisted: :lol:

:mrgreen: No w sumnie masz większą łazienkę niz ja :twisted:


Chesz mieszkac w lazience? 8O

A ja Ci pokoj chcialam oddac :twisted:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 197 gości