Maja [*], Gucio [*], nowy rozdział: Luśka i Tygrysek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 31, 2017 10:21 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

To moze byc od kalici, a moze przeziebienie? :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87934
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon lip 31, 2017 10:23 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

Bardzo bym chciała, żeby to było przeziębienie, tym bardziej, że Maja źle znosi upały i kładzie się wtedy w chłodnych miejscach, najchętniej w przeciągu. Ale ryzyko, że się zaraziła, jest duże.
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon lip 31, 2017 10:24 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

Oby wyzdrowiała, to najważniejsze :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 31, 2017 10:26 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

Chyba trzeba postawic na podnoszenie odpornosci, dzialanie przeciwbolowe i nawadnianie ew. karmienie?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87934
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon lip 31, 2017 10:30 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

Tak, dostała wczoraj pierwszą dawkę mocnego leku podnoszącego odporność, do tego przeciwzapalne i przeciwgorączkowe + kroplówka.
Dziś będzie kolejna dawka, tylko czekamy na telefon z lecznicy z informacją, że lek już dotarł (dziś od rana szukali w hurtowniach, bo wczoraj Maja dostała ostatni zapas).
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon lip 31, 2017 13:39 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

Regata, w razie czego zapytaj dodatkowo o antybiotyk, bo jeśli straciła węch, to mozłiwe, że już drogi oddechowe są zajęte.
Koty moich znajomych przy calici antybiotyk dostawały oba, ten z łagodniejszym przebiegiem choroby też.

Przepraszam, może to okrutnie zabrzmi, ale naprawdę niełątwo zdrowemu, dobrze odżywionemu domowemu kotu złapać przeziębienie.
Natomiast zakaźność kaliciwirozy jest niestety duża :(

Trzymam mocno za Majkę :ok: :ok: :ok: :ok:

edit: przepraszam, że tak się mądrzę, na pewno to wszystko wiesz :oops:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 31, 2017 13:44 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

A mądrz się ile wlezie. Każda informacja jest ważna.

Maja już łapała lekkie przeziębienia, właśnie w upały, jak się chłodziła (okna mamy na przestrzał - północ - południe, więc zawsze jakiś przeciąg jest).

Chyba dostała antybiotyk, ale nie mam rozpiski przy sobie.
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon lip 31, 2017 16:10 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

Gardło może Maję boleć. Bardzo-bardzo. Kubus płakał z bólu, a ja z nim. Dopiero Butomidor
podawany 3 razy dziennie co 8 godzin pomógł i kociak mógł zjeść. Zwykłe p/bólowe nie działały.
Żadne, nawet te mocniejsze, niby podawane po operacjach. I kociak nic nie jadł i słabł.
Do tego wyrzygał mi glistę - więc musiałam kociaka osłabić odrobaczając na szybko.

Dam przepis na dobrego kurczaczka, który podała mi bodajże ASK@: nóżkę z kurczaka ugotować
z marchewką na bardzo, bardzo mięciutko. Potem mięsko razem z marchewką z rosołkiem przetrzeć
przez sito DWA RAZY. Załadować do strzykawki i nakarmić podczas działania p/bólowego.

W calici nie muszą być wszystkie objawy. Może być tylko gardło. Tylko nadżerki lub kulawizna.
Lub wszystko razem.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto sie 01, 2017 9:12 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

To niestety, raczej nie jest przeziębienie. :-(
Wczoraj w lecznicy dostała drugą dawkę VIRBAGEN OMEGA (interferon) i antybiotyk. Tolfine podaliśmy w domu.
Wcisnęliśmy jakieś 10 ml conva, ale Maja nie chce przełykać, walczy, wypluwa i ma odruchy wymiotne.
Rano dałam jej przeciwbólowy Bunondol i wcisnęłam z 5 ml conva.
Dziś poproszę o ten mocniejszy środek Butomidor.
Po pierwszym podaniu interferonu i pozostałych leków w niedzielę była poprawa, bo Maja sama zjadła. Wczoraj już nie było takiego efektu, tak, jakby jej stan się pogarszał.
Zobaczymy, jak będzie dziś.

Ugotuję jej dziś kurczaczka wg przepisu Marcelibu.
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto sie 01, 2017 9:39 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

Biedna Maja, oby ten nowy lek przeciwbolowy pomogl.
Jeszcze ten upal :( a bida pewnie pic tez za bardzo nie chce.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87934
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto sie 01, 2017 10:15 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

o rany, biedna Maja :(
No niestety, ból właśnie ponoć jest okropny :(
Leczenie trochę trwa, dużo sił dla Was
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 01, 2017 13:57 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

Za zdrowie :ok: i siły Wasze i Majuni :ok: :ok:
Trzymajcie się Kochani.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto sie 01, 2017 14:31 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

O rany dużo się u Was dzieje :(
Trzymam za poprawę zdrowia koteńki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto sie 01, 2017 21:14 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

Bardzo współczuję straty kota Gutka i choroby kotki. Mam nadzieję, że Maja wyzdrowieje!

Jestem tu nowa. U mojej kotki jest podejrzenie kalici. W przychodni powiedzieli mi że ta choroba występuje teraz w Warszawie i to jej zjadliwa forma. Nie chodziłam z nią jednak wcześniej do żadnych przychodni. Natomiast z drugą kotką byłam w kilku przychodniach w Warszawie od maja na diagnostyce, ale ona ma się dobrze. Usiłuję dociec czy mogło dojść do pośredniego zarażenia. Moje koty nie są wychodzące. Czy mogłabym prosić o informację gdzie zaraził się Pani kot.

jpc

 
Posty: 3
Od: Wto sie 01, 2017 20:58

Post » Wto sie 01, 2017 22:31 Re: Maja i Gucio... Gutek odszedł [*]. Maja chora

Też dowiedziałem się, że jakiś zmutowany wirus pojawił się w Warszawie. Chorują także szczepione koty.
Gutek najprawdopodobniej zaraził się na Białobrzeskiej, czyli tam, gdzie dwukrotnie uratowano mu życie...
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 9 gości