Zaprzysiężony zjadacz suchego - WCIĄŻ JESZCZE NA WYGNANIU..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 27, 2017 11:00 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

i do tych informacji na opakowaniu podejdź na spokojnie
one sa orientacyjne

mam dwa psy, obie suki, obie ważą po ok 20 kg, obie mieszkają z nami w mieszkaniu , obie maja po ok 6 lat
jedna je ok 30 dag dziennie, druga ok 60 dag dziennie
i tak jest od 6 lat, że jedna je 2 razy tyle co drugie

obie są moim zdaniem akuratne, nie za grube i nie za chude'
obie według tabelek powinny jeść po ok 40 -45 dag

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28762
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 27, 2017 11:02 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

odpuściłabym sobie prawdziwe spacery jak jest za gruby
kolana mu siądą i kręgosłup

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28762
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 27, 2017 11:03 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

KociaMama44 pisze:Co myślicie o spacerach?
Jestem przeciw. Jeśli się kotu spodoba, to będzie darł mordę pod drzwiami cały czas, dzień i noc, żeby z nim wychodzić. Może się zrobić następny problem :)
No i...ja np lubię spać z kotem, całować po łapkach itd itp...takie łapki co po gówienkach na trawniku chodziły, budzą moje obawy (być może niesłusznie, ale ja tak mam)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14043
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 27, 2017 11:06 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

Z moim Rysiem było tak samo. Adoptowaliśmy go w wieku 6 lat. O przeszłości nic nie wiedzieliśmy, a informacje z fundacji były sprzeczne. Kot ważył około 8 kg. Najpierw szukaliśmy co on w ogóle lubi jeść. Stanęliśmy na chrupkach i nic więcej. Nawet mokre marketowe jedzenie go nie skusiło. Dopiero przy drugim kocie zaczął próbować nowych smaków. Przez jakiś czas wcinał tacki z Winstona ale tak to tylko wylizywał sosik. Mięso surowe pacał łapką i sprawdzał co to jest. Długo się nie mógł przekonać. Na chwilę obecną wcina surową pierś z kurczaka. Czasem się skusi na inny rodzaj mięsa. Gotowane mięso jest niedobre i zostawia. Uwielbia filetówki tuńczyka. Pije dużo wody. Każda mokra jest fuj. Kabanosy z rossmana niezjadliwe. Przysmaki w formie suszonego kurczaka też. Chrupki są i tak na pierwszym miejscu. Ważył w grudniu 6,5 kg. Na wiosnę pojawiło się wcięcie w talii. Wcześniej jak się prężył to po bokach robił się taką kulką. Przegłodzenie nic nie dawało. Kot był zły bo on nie umiał czegoś takiego jeść.

Funghi

Avatar użytkownika
 
Posty: 404
Od: Czw maja 19, 2016 9:37

Post » Wto cze 27, 2017 11:11 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

No właśnie.. głodówka raczej nic nie daje.. Może w tym jest właśnie pies (?) pogrzebany.. że kot całe życie na chrupkach po prostu nie umie jeść czego innego.
A co do spacerów - no bez przesady z tym kręgosłupem, myślę, że jeszcze taki gruby nie jest aby mu on siadł.. :wink:
Ale łapki to faktycznie może mieć umorusane. A też lubię spać z kotem...
Jakaś forma ruchu myślę jednakowoż by się przydała...
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto cze 27, 2017 11:14 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

Vombat pisze:"Miskę" dla obżartuchów można zrobić samemu. Ja zrobiłam kiedyś z korków do wina przykręconych do deski. Działa też zwykły słoik. Urozmaicać posiłki można też nie dając wszystkiego na raz, tylko rozdzielić na drobniejsze porcyjki (kilka małych słoików) i rozstawić po domu. Kot żeby zjeść musi się nachodzić :) Są też kulki na smakołyki, ale tych nie cierpię- jak kot nie zauważy że wypadło, to chrupki zostają rozwalone po całym domu- poza tym zdarza się, że kot nie zrozumie że powolne toczenie powoduje wypadnięcie chrupka i gania kulę za szybko nie rozumiejąc dlaczego nic się nie dzieje.
Dodatkowe pomysły: kartonik po paście do zębów (jest długi, trzeba sporo łapą pomachać żeby wyciągnąć), konstrukcja z tubek po papierze toaletowym (kilka związanych razem, np w piramidkę) zawieszonych najpierw na wysokości głowy, stopniowo coraz wyżej. Właściwie to można wykorzystać cokolwiek, co ma ścianki z kilku stron i otwór- dla zaawansowanych kotów działa np karuzela: http://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawki ... cje/131472
Nie trzeba wydawać 40zł na paśnik ;) Żeby było ciekawie, musi być różnorodnie, a jedna miska to za mało- kot to w mig rozgryzie i przestanie być dla niego trudne.
Każdą nową zabawkę-miskę trzeba wprowadzać pod nadzorem i bardzo uważnie obserwować, czy przede wszystkim jest bezpieczna dla kota (np czy otwór jest na tyle duży i "kształtny" że włożona łapa nie ma się jak zakleszczyć choćby przy gwałtownym wyciągnięciu) i czy nie powoduje frustracji. Jeśli zobaczysz, że kot sobie z daną zabawką nie radzi, a np siedzi i się uporczywie w nia wpatruje, spróbuj zmniejszyć poziom trudności- przesunąć chrupka (mięsko) bliżej otworu albo w ogóle zrezygnuj z danej zabawki. Ja na początku pokazywałam kocicy o co chodzi, po którejś zabawce sama zaczęła kombinować od samego początku. Jak to z kotami, nie ma reguły :)

Całkiem fajne pomysły. Może cuś pokombinuję, by kotek się pomęczył troszkę zanim zje :wink: Dzięki Vombat.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto cze 27, 2017 11:14 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

Kolejny energiczny kot, który rozrusza towarzystwo. Rysio to się tylko przewracał z boku na bok za wędką i czasami pacał łapką. A teraz? Szaleją z młodym po całym mieszkaniu. Gonią się i chowają. Skaczą po meblach. Sam wyszukuje zabawek. Całkiem inny kot. Odmłodniał :1luvu:

Funghi

Avatar użytkownika
 
Posty: 404
Od: Czw maja 19, 2016 9:37

Post » Wto cze 27, 2017 11:16 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

Funghi pisze:Kolejny energiczny kot, który rozrusza towarzystwo. Rysio to się tylko przewracał z boku na bok za wędką i czasami pacał łapką. A teraz? Szaleją z młodym po całym mieszkaniu. Gonią się i chowają. Skaczą po meblach. Sam wyszukuje zabawek. Całkiem inny kot. Odmłodniał :1luvu:

Poważnie?? Może jeszcze więc nie wszystko stracone.. :wink:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto cze 27, 2017 11:20 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

KociaMama44 pisze:
Funghi pisze:Kolejny energiczny kot, który rozrusza towarzystwo. Rysio to się tylko przewracał z boku na bok za wędką i czasami pacał łapką. A teraz? Szaleją z młodym po całym mieszkaniu. Gonią się i chowają. Skaczą po meblach. Sam wyszukuje zabawek. Całkiem inny kot. Odmłodniał :1luvu:

Poważnie?? Może jeszcze więc nie wszystko stracone.. :wink:


Jak najbardziej. Znajdź też zabawkę, która go skusi do większego wysiłku. Będzie nią bardzo zainteresowany. U nas czymś takim były sznurówki do butów. Żadne laserki, myszki. To kusiło go najbardziej. A jak mam sukienkę wiązaną w talii i zwisa mi kawałek tej tasiemki to kot teraz bez problemu doskoczy. Powodzenia i się nie poddawaj.

Funghi

Avatar użytkownika
 
Posty: 404
Od: Czw maja 19, 2016 9:37

Post » Wto cze 27, 2017 11:28 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

albo pies
moje koty, dzięki psom, mają dużo ruchu i ekscytujących wrażeń 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28762
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 27, 2017 11:32 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

Patmol pisze:albo pies
moje koty, dzięki psom, mają dużo ruchu i ekscytujących wrażeń 8)

O to to! Psa wezmę, żeby rozruszać kota! :wink:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto cze 27, 2017 11:38 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

Patmol pisze:albo pies
moje koty, dzięki psom, mają dużo ruchu i ekscytujących wrażeń 8)


O tak pies też się przydaje. Yorka mam tak zazdrosnego o moją uwagę, że koty często są gonione. A jak się bawię to muszę i z kotami i z psem. Ale to już kwestia nieumiejętności wytresowania psa. Ja jestem jej i nawet nie mam prawa pogłaskać niczego innego. Koty pojawiły się u nas w wieku 8 lat psa. Mam często spięcia na linii. To już tyle rad masz :ok: Pomalutku do przodu, nie stresować siebie i kota. Zawsze będzie ktoś mądrzejszy i tak.

Funghi

Avatar użytkownika
 
Posty: 404
Od: Czw maja 19, 2016 9:37

Post » Wto cze 27, 2017 14:15 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

KociaMama44 pisze:No właśnie.. głodówka raczej nic nie daje.. Może w tym jest właśnie pies (?) pogrzebany.. że kot całe życie na chrupkach po prostu nie umie jeść czego innego.
A co do spacerów - no bez przesady z tym kręgosłupem, myślę, że jeszcze taki gruby nie jest aby mu on siadł.. :wink:
Ale łapki to faktycznie może mieć umorusane. A też lubię spać z kotem...
Jakaś forma ruchu myślę jednakowoż by się przydała...


Można mu ruch zapewnić przy jedzeniu chrupek.
Czyli porcja chrupek na raz jest chrupka po chrupce rzucana kotu tak, żeby musiał podbiec do chrupki.
Sprawdzone na kotce, która jadła tylko suche i w ten sposób została odchudzona.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14778
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto cze 27, 2017 15:29 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

PON to Power of Nature. To bardzo dobra jakosciowo karma. Ma duzo miesa, a mało weglowodanow, CZYLI MNIEJ TUCZY.
To nie jest tak, ze ona jest niesmaczna, koty ja lubia,ale nie znam kota, ktory by rzucał sie na nia tak jak na Purizona.
JeslI chodzi o jakosc PON jest leszy od Purizona, ale ciezko dostepny.
W kocimietce czesto bywa https://www.kocimietka.pl/41-power-of-nature
Ja jak powyjadamy zapasy karm, ktore mam kupie 2 kg PONa na probe.

Twojemu tez jesli ma juz jesc suche przydałaby sie dobra jaknajmniej kaloryczna karma.

ps.. Jesli chodzi o dawkowanie suchej karmy to kazdy producent inaczej zaleca, bo np karmy niskiej jakosci kot musi zjesc wiecej zeby sie najesc. A karm lepszych, z wieksza zawaroscia miesa mniej, bo szybciej czuje sie syty po takiej karmie.
Tu masz np dawkowanie PONa https://www.kocimietka.pl/power-of-natu ... m-mix.html

mimbla64 pisze:Można mu ruch zapewnić przy jedzeniu chrupek.
Czyli porcja chrupek na raz jest chrupka po chrupce rzucana kotu tak, żeby musiał podbiec do chrupki.
Sprawdzone na kotce, która jadła tylko suche i w ten sposób została odchudzona.


To bardzo dobry pomysł. I nie tylo chruek ale i smakołykow jesl juz daje.
Ja swojemu smakołykow z reki nie daje. Tylo 1, resza loduje albo w jasiniach drapaka albo na legowsku na drapau, Kot musi pobiegac, owsinac sie i kalorii troche zrzucic, zeby zjesc kolejne :) Rzuca tak zeby widzial gdzie i znalazl.
“Jesteśmy tu na jakiś czas, któregoś dnia szlag nas trafi, to po co tak traktować wszystko poważnie.”

:kitty:

FarciKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 1118
Od: Czw sie 04, 2016 18:15
Lokalizacja: Warmia

Post » Śro cze 28, 2017 8:09 Re: Zaprzysiężony zjadacz suchego - ZDJĘCIA...

Power of Nature faktycznie ma niezły skład. I jest napisane, że jest też dla kotów z nadwagą.. Cóż, najpierw zjemy to co mamy, a potem pomyślę. Szkoda, że w zooplusie jej nie ma.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 60 gości