Kajtek Kostek i Puma, Amber odszedł

» Nie maja 08, 2005 19:05

GRATULACJE!!

Duzo radosci!!!!

» Nie maja 08, 2005 20:15

Wierszyk jest cudowny i cudowna jest Kolombinka :lol:

Wyszła na mieszkanie, zwiedza. Kajtek troche buczy, oczy ma jak pięć złotych i na razie jest troszke obrazony.
Za to kicia mizia się pięknie, nastawia brzuszek do głaskania - sama słodycz. Zjadła troszeczke z miseczki i pochrupała suchego. Pokazywałam jej kuwetę ale na razie jest tak zaobsorbowana zwiedzaniem, że chyba nie zorientowała sie o co chodzi.
Zdjęcia będą jak pozyczymy aparat od znajomego.

» Nie maja 08, 2005 20:20

super ,ze dokocenie tak dobrze przebiega

no i szybciutko pozyczajcie ten aparat

» Nie maja 08, 2005 20:23

gratulacje

jakby trzeba bylo trzeciego do kolekcji, sluze uprzejmie

» Pon maja 09, 2005 7:23

Sytuacja na dzień dzisiejszy - Kolombina szaleje po domu, jest tak zaaferowana tym, że ma dom, że nie ma czasu na jedzenie czy spanie. Jak je rano karmiłam to nie wiedziała co ma robić, czy jeść czy się myziać - latała biedna od miski do mnie, gryza z miski i ocieranko i tak cały czas :twisted:

Kajtek to straszna sierota - niby kocur (bez pestek :lol:

) ale boi sie jej. Co ona sie zbliży to ucieka, jest u nas już prawie rok ale teraz widać, że nie ma wcale pewności siebie, musiał być bardzo skrzywdzony.
Kotuchy trochę buczą na siebie ale bez łapoczynów. Muszą się dogadać, marzy mi się obrazek dwóch kotów śpiących razem i nawzajem się wylizujących. Moja kochana Balbinka :cry:

też go ganiała, ale ona była bardzo dominującym kotem, a Kolombinka w schronisku była bardzo łagodną koteczką troszkę przeganianą przez kocury.
Trzymajcie kciuki żeby sie dogadały i żeby Kajek nie dał sobie babie na głowę wejść.
Pozdrawiam

» Pon maja 09, 2005 7:27

trzymam , trzymam mocno za dogadanie sie kotow!!

» Pon maja 09, 2005 7:32

jak to milo czytać,ze kolejna samotna schroniskowa kicia ma swoich ludzi do kochania

I jak mocno to pokazuje

Pewnie trochę wlezie Kajtkowi na łebek :wink:

Takie te dziewczyny są i owinie sobie go wokoł pazurka :wink:

A Kajtek jest u siebie, musisz mu poswięcać więcej czasu i tyle.
Wielkie kciuki za wspolne spanie i mycie się nawzajem kotków :ok:

» Pon maja 09, 2005 11:19

Teraz łobuzy są same w domu - jestem ciekawa co zastanę :lol:

Może lepiej się dogadają kiedy dziewczynki nie będzie rozpraszała obecność dwunogów.
Napiszę wieczorkiem jak się sprawy mają.

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Pon maja 09, 2005 11:24

one teraz pewnie smacznie sobie spia :lol:

wszelkie harce i lapoczyny zostawiajac na Twoj powrot
wiem, bo przerabialam to kilka razy :wink:

trzymam za zgranie!!!

» Pon maja 09, 2005 18:15

Wróciłam z pracy - dom w całości. Koty dotykaja sie noskami. Podchodza jeden dodrugiego z boczku albo od tyłu i obwachują sie.
Chcą, a boją się. troszke próbowały sie bawićale skończyło sie na buczeniu. Nie ma prychania ani łapoczynów. Bedzie dobrze

.
Kolombina grzeczna dziewczynka zrobiła co trzeba do kuwety. Tylko z jedzonkiem jest tak srednio - troche skubnie mokrego, troche suchego zjadła też troszkę gotowanego kurczaka. Ona jest bardzo puchata ale jak sie ja podniesie to jest leciusieńka, ale sie ją odkarmi :twisted:

Przepada wprost za moim TZ - całuje go, robi baranki, wystawia brzusio, masuje. jest słodka. Nawet mój syn twierdzi, ze bardzo dobrze wybraliśmy, ze jest piekna. Zdjęcia postaram sie wstawić jutro wieczorem.