Nala i Lilo cz.2 Głowa do góry i do przodu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 12, 2017 5:46 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

MaryLux pisze:
Dyktatura pisze:Lilo ma kroplówki jeszcze na ten tydzień :(


Teściowa Lilka zaszyła się u mnie jakby kto szukał ale jesteśmy bardzo zajęte w weekend więc prosze się umawiać w tygodniu do 16stej. Później jest tylko mła.

:placz: :placz: :placz:

Czemu płaczesz Marysiu?

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 12, 2017 11:08 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Jak Lilo znosi kroplówki? I jak jego wyniki, mocznik spadł?

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon cze 12, 2017 18:03 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Hannah12 pisze:Jak Lilo znosi kroplówki? I jak jego wyniki, mocznik spadł?

I mocznik i kreatynina ruszyły się w dół ale bardzo niewiele.
Kroplówki robimy igłą 0.9mm, tak jak polecałaś.
Fakt, że z dnia na dzień chłopak ma coraz mniej cierpliwości.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 12, 2017 18:05 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Marlena właśnie kroi barfa dla Lila.
Przepis był na 1,2 kg mięsa z kaczki. Stwierdziłyśmy, że może zrobić z proporcji razy 3.
Nie macie pojęcia jaki wielki wór tego mięsa przytargałyśmy.
Marlena przerażona ale kroi zgodnie z obietnicą.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 12, 2017 18:10 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Marlena jesteś wielka. A co jeszcze dodajesz do mięsa i w jakich ilościach. A i jeszcze czy to mieso ze skora kroisz, czy je sparzasz gorąca wodą. Zastanawiam sie czy Pysi nie przyszykować trochę barfa.
Czy takie krojenie można zrobić malakserem?

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon cze 12, 2017 18:15 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

:D :D :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon cze 12, 2017 18:29 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Hannah12 pisze:Marlena jesteś wielka. A co jeszcze dodajesz do mięsa i w jakich ilościach. A i jeszcze czy to mieso ze skora kroisz, czy je sparzasz gorąca wodą. Zastanawiam sie czy Pysi nie przyszykować trochę barfa.
Czy takie krojenie można zrobić malakserem?

Haniu polecam lekturę tutaj: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.ph ... 673#119673
Otrzymasz gotowe przepisy z suplementami, również dla cukrzycowca.
My z Marleną nie mamy pojęcia jakie wyniki ma Pysia i jaka mieszanka byłaby dla niej najlepsza.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 12, 2017 18:42 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Dzięki. Zaraz poczytam.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto cze 13, 2017 12:48 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Hannah12 pisze:Marlena jesteś wielka. A co jeszcze dodajesz do mięsa i w jakich ilościach. A i jeszcze czy to mieso ze skora kroisz, czy je sparzasz gorąca wodą. Zastanawiam sie czy Pysi nie przyszykować trochę barfa.
Czy takie krojenie można zrobić malakserem?

W skrócie. Kroi się/mieli/jedno i drugie mięso z różnych części mięsnych (biusty, udka, skrzydła, serca, zołądki, wątróbki itp) wraz ze skórą żeby był tłuszczyk. Ja nie sparzam, Dyktatura tak. Dodaje się w odpowiednich proporcjach suplementy: tauryna, sól drożdże piwne, algi, spirulina, tokowit, tran, skorupki z jaj zmielone albo cytrynian wapnia, hemoglobina), do tego woda, mieszamy, pakujemy w pojemniczki, mrozimy. Ale przy kotach chorych trzeba ułożyć mieszankę pod konkretnego kota.

Myślałam wczoraj że mi stopy odpadną. Ale jestem zadowolona, bo zięciowi smakuje :piwa: :piwa: :piwa: :dance: :dance2: :catmilk:
Ledwo wlazło do zamrażarki...
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto cze 13, 2017 16:31 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Zięć zadowolony i teściowa szczęśliwa.
Dzięki, poczytałam trochę. Pysia w sumie mało je mokrego i pewnie zostaniemy przy podawaniu mięska sparzonego jako dodatku do głównego jedzonka.
Ona nie jest wybredna, zjada chętnie swoje jedzonko.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto cze 13, 2017 18:52 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Dyktatura pisze:
MaryLux pisze:
Dyktatura pisze:Lilo ma kroplówki jeszcze na ten tydzień :(


Teściowa Lilka zaszyła się u mnie jakby kto szukał ale jesteśmy bardzo zajęte w weekend więc prosze się umawiać w tygodniu do 16stej. Później jest tylko mła.

:placz: :placz: :placz:

Czemu płaczesz Marysiu?

Bo mam się umawiać tylko w tygodniu do 16

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 13, 2017 20:11 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

MaryLux pisze:
Dyktatura pisze:
MaryLux pisze:
Dyktatura pisze:Lilo ma kroplówki jeszcze na ten tydzień :(


Teściowa Lilka zaszyła się u mnie jakby kto szukał ale jesteśmy bardzo zajęte w weekend więc prosze się umawiać w tygodniu do 16stej. Później jest tylko mła.

:placz: :placz: :placz:

Czemu płaczesz Marysiu?

Bo mam się umawiać tylko w tygodniu do 16

Aż tak zapakowana jesteś, że nie dasz rady?
Nie martw się. Jak się nie uda to zobaczycie się 17 stego.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 14, 2017 13:18 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Jutro jestem wolna. I w piątek od 14

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 14, 2017 21:32 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

MaryLux pisze:Jutro jestem wolna. I w piątek od 14


:lol:
No popatrz, prawie jak ja :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw cze 15, 2017 6:27 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Póki co na poranną kawę idziemy do czitki a później zobaczymy.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, puszatek, Silverblue i 25 gości