Kolano jak bania ,doczołgałam się do apteki i kupiłam Reparil ,lód i ten żel powinien pomóc.
Jak nie to jutro do weta.
Oczywiście nie musiałam iść nigdzie ,bo i Ewa i Ania i Gad dobijają się do mnie oferując pomoc ,ale ja jak to ja ,Zocha samocha
Jutro też mam wolne ,.
Kociaki ..maluch mnie martwi ,bawi się pięknie ,a jeść nie chce.
Je ,ale tak jak by mu coś przeszkadzało
Ciumkały kuraka gotowanego.
Mamy pierwsze kuwetkowanie
Irenko ,nie bywasz na forum ,już dawno Cię nie widziałam ,ale Ty zawsze o mnie pamiętasz ,dziękuję
Okropny wiatr,patrzę jak szarpie kasztanem i zastanawiam się kiedy to drzewo wpadnie mi do domu
