Atta pisze:Anna61 pisze:Trzymajcie kciuki bo pani jest zainteresowana.....Tusią
To ta koteczka http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... a+pimpusia
WOW! jakże ona tutaj wyjątkowo wyglądaBiały podbija jej urodę. A jeszcze lepiej, gdyby była w koronkach, jak księżniczka
Żeby ludzie okazali się godni takiego futerka
Byłam dzisiaj na 3 wizycie przedadopcyjnej z Tusią i najprawdopodobniej w piątek Tusia, po 6 latach czekania na swoje ręce do głaskania będzie je wreszcie miała.
Dzisiaj już dotarł drapak dla niej i pani z synem będzie go składać. Reszta zamówienia typu kuweta kryta, żwirek, karma a wszystko jak u nas w domu.
W poniedziałek pojedziemy znowu i w środę znowu a w piątek zawiozę Tusię na stałe.
Mam tylko nadzieję, że tym razem nie wróci z adopcji i że tym razem będzie miała tam dobrze.
Osobiście bardzo się cieszę, bo to kotka najlepiej nadająca się do domu jako jedynaczka i taką będzie.
Byłam też dzisiaj na wizycie z Tygryskiem i Puszatką, ale co do tej adopcji nie jestem całkiem przekonana choć ludzie sympatyczni.
Bedę musiała przemyśleć i porozmawiać o nurtujących mnie obawach.
No my sie tak nie postarali. Jedynie tunel z domkiem dokupiony,ale Kreska bardziej zainteresowana lodówką. Kręci ją niesamowicie, gdy ta przełącza sie i wydaje różne dzwięki 
Też ma 5 lat,mieszkała ze starsza panią, była jedynaczką, a u nas widać,ze sie nudzi. Ma energii za dwa koty i na początku obchodziła kąty miaukając, pewnie z tęsknoty też za DT,bo tam miała swój cień w postaci kalekiego kocura,który deptał jej po piętach. Pani twierdziła,że ona ma go dość, a ja twierdze,że ona teraz momentami nei wie co z sama sobą robić 