Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Norma0204 pisze:Ja mam dwie takie z zooplusa. Tam jest chyba tylko jeden rozmiar. Mój duży kot sześciokilogramowy spokojnie się w niej mieści.
Norma0204 pisze:Zwirek musi być do niej zbrylający. Jest wygodna , bo czyszczenie jej na co dzień jest łatwiejsze, trwa parę sekund. Chociaż niekiedy trzeba jednak użyć łopatki, bo takie najmniejsze kawałeczki kupy przelatują przez kratkę z powrotem i nie zatrzymują się na niej. A jak jest za mało żwirku to zbrylone siuśki przyklejają się do spodu.
Norma0204 pisze:Zachęcona pierwsza kuwetą, kupiłam drugą. Druga miała nie najlepiej dopasowane elementy składowe, trzeba je było na siłę dociskać przy składaniu i na siłę wyciągać gdy trzeba było w końcu umyć kuwetę. W efekcie siłując się z nią po pewnym czasie kratka oderwała mi się od części,na której stoi szufelka, do której wpadają odchody po przechyleniu i która mocuje ją do kuwety. I druga kuweta przestała być samoczyszcząca, używam do jej czyszczenia łopatki. Ale ogólnie jestem z kuwety samoczyszczącej kuwety zadowolona, tylko uczulam, że gdyby jej części nie zachodziły na siebie gładko to lepiej taki egzemplarz od razu zwrócić.
Martinnn pisze:Tylko się nie zrób w lewo, że jest w zoo+ po 9,80 bo oferta wygląda jakby chodziło o całą kuwetę a rozchodzi się tylko o wycieraczkę
karolink pisze:Mam tą kuwetę. Dobrze się sprawdza, ale nie jestem w jakimś szczególnym zachwycie. Trzeba trochę przestrzeni, żeby ją obrócić i dobrze wyklepać, chwilkę to zajmuje. Mam tez drugą, normalną krytą kuwetę obok siebie. Oczywiście tą samoczyszczącą idzie szybciej czyszczenie tylko jeżeli coś się przylepi to jest więcej zabawy, bo żeby ją rozebrać trzeba poodpinać górę.
Norma0204 pisze:W tej kuwecie szybciej niż żwirek Cat's Best Eco+ przesypuje się Cat's Best Green Power, bo ma wyraźnie mniejsze granulki.Mniej się też pyli.Wystarczy przy nim tylko powoli przechylać samoczyszczącą kuwetę w bok aż dotknie podłogi i z powrotem. Ale ten żwirek bardziej się roznosi po mieszkaniu niż Cat's Best Eco+. Przy Cat's Best Eco+ natomiast,żeby się w całości przesypał zdarza mi się nie tylko przechylać kuwetę, ale też nią przy tym trochę popotrząsać.
Martinnn pisze:Jeśli chodzi o samą kuwetę to co kto lubi dla mnie to trochę gadżet nie wart tych pieniędzy, ja używam zwykłej kwadratowej miski ze sklepu AGD za 26,50 zł
Martinnn pisze:Dlatego napisałem Co kto lubi ! Dla mnie kuweta ma być funkcjonalna a nie ładna i tym bardziej podobać się moim gościom, ma się w niej wygodnie robić moim kotom. I w mojej na pewno jest im wygodniej niż twoim w tym "cudzie" Nie wspominając o tym, że właśnie na kręcenie nie miałbym za bardzo miejsca jak i nie chciało by mi się wykonywać takich dziwnych zabiegów. Bawienie w wygrzebywanie odchodów łopatką nie nastręcza mi problemów, jak i nie potrzebuje specjalnej motywacji do sprzątanie w postaci bajeranckiej kuwety.
Martinnn pisze: Pisząc o wygodzie miałem na myśli małe wymiary części roboczej i właśnie to, że cała obudowana. Na pewno kotu jest wygodniej w dużej, niezakrytej. Choć może trzeba by już o to zapytać same koty. Ale fakt gościom już pewnie się tak podobać nie będzie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 89 gości