Burasy w akcji! Cz. 6

[PixieDixie]

Mi zalezy by było dobrze... Ale ilez można skakać.... Ehh

Po 20 latach to już chyba przewaznie każdy sobie ....

My łącznie jesteśmy ze sobą ponad 12 lat.... Więc też kawał czasu

Marta bo twój S. To wyjątkowy facet. Ze swieca takiego szukać

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Moli25]

Znam takich co po 30 latach sie za rękę prowadzaja.
Moi teście.
Myśle ze moj S jest tego nauczony poprostu.
Mnie denerwują takie przyziemne problemy.
Np nie mycie garów
Głupota.
Musze sie uspokoić, bo naprawdę To moje wymysły jakieś....

Janeczko bedzie dobrze kochanie

[PixieDixie]

Ja mam czasem wrażenie że faceci nas nie doceniaja

W ogóle wróciłem do ćwiczeń... Mam takie zakwasy... Ale takie że chodzę na palcach

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[klaudiafj]

podobno po 5 latach sa najwieksze kryzysy w malzenstwach i mam czasem wrazenie ze to ten moment...

Poczekaj jeszcze 20 lat, to dopiero jazda....

Hahaha

Ja tez sie dzis poklocilam i to prawie ze w ruch poszlyby moje piesci :p a poszlo o sarny i bociany.
Pojechalismy szukac saren i bocianow. Byly! Nawet po cztery - dre sie - sa, sa! Zatrzymaj sie zatrzymaj sie! A ten jedzie. I tak przed godzine non stop to samo. Jechal az byl za daleko. Myslam ze zrobie cudne fotki. No ale ok. Nastepne sarny - ten to samo. Krzycze stoj, a ten jedzie, bo cos mu nie pasuje. A to nie ma sie gdzie zatrzymac a to cos innego. Ciagle wjezdzalismy do wioski. Przez wioske na pola nie szlo przejsc bo dom przy domu. Widzialam kilka grup saren i do zadnej nie udalo sie dojechac ani dojsc a m. sie nie zatrzymal. Ja wiem, ze do sarny nie podjade autem ale moge podejsc powolutku, przyczaic sie w trawie i siedziec i czekac nie wadzac nikomu. W koncu coraz bardziej zaczelam sie wkur.. i mowie ze jedziemy do domu! Nagle na polu bocian - znowu rycze - stoj, zatrzymaj sie a ten jedzie na parking parkuje.... Myslalam ze zabije. Biore torbe. Lece. Prawie jestem. Dociera do mnie, ze beznadzieje swiatlo, domostwa i kable od glupiego pradu. Rów! Przeskakuje! A ten za mna lezie - m., nie bocian - i gada, ze bocian juz dawno odlecial. Patrze! A ten juz dupa do mnie i hen daleko.
Nosz
Cala droge zarlismy sie jak nienormalni o te sarny i bociany i o cale zycie przy okazji

[klaudiafj]

Posiadlosc szalenstwa i Timeline chcialabym miec

[PixieDixie]

Faceci nadają na innych falach a mnie Wkurza ta jego upartosc



Coco na zabezpieczonym fotelu a tyl i tak już zdrapany

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Moli25]

Faceci nadają na innych falach a mnie Wkurza ta jego upartosc



Coco na zabezpieczonym fotelu a tyl i tak już zdrapany

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Bardzo ładny drapak
Chyba jeden z droższych ?

Nic nie poradzisz Janka. Kocia natura.
My mamy na szczęście te nowe meble "nie drapane"
Tzn próbują ale nie zaciągają sie.
Wydawało mi sie ze fotel jest z pluszu i nie bedzie sie zaciągać...

[Ewa L.]

Ja swoje fotele kupowałam 2 lata temu a wyglądają ........lepiej nie mówić. To samo jest z rogami kanapy.
Na początku przeganiałam dziewczyny, psikałam odstraszaczami ale przegrałam tę nierówną walkę. Moja mama jak przyjdzie do mnie to ciągle mi wypomina te podrapane fotele ,ze powinnam im zabronić drapać . Nie zna kotów więc nie potrafi pojąć ,że to tak nie działa ,że powiem nie wolno i przestaną . Poddałam się .

[PixieDixie]

Właśnie nie jest z pluszu. Jest z tego samego materiału co tapczan. Jest obłozony kocami. Może pomoże. Jak będą goście to będziemy końcowe obicie ściągac.

Fotel nasze Marzenie no ale...

Koty też zachwycone bo co chwilę ktoś Na nim spi

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Ewa L.]

Właśnie nie jest z pluszu. Jest z tego samego materiału co tapczan. Jest obłozony kocami. Może pomoże. Jak będą goście to będziemy końcowe obicie ściągac.

Fotel nasze Marzenie no ale...

Koty też zachwycone bo co chwilę ktoś Na nim spi

Wysłane przy użyciu Tapatalka

A nie kupiliście dodatkowego legowiska dla kotów ?

[Zefir]

Dobrze, że ja z Lady nie mam takiego problemu. Poza drapakiem, drapie jedynie kosz wiklinowy na pranie, na co jej zresztą pozwalam

[Ewa L.]

Dobrze, że ja z Lady nie mam takiego problemu. Poza drapakiem, drapie jedynie kosz wiklinowy na pranie, na co jej zresztą pozwalam

U mnie dziewczyny drapią tylko fotele, czasami rogi kanapy i swoje drapaki ale komód i szafek nie ruszają czyli luzik

[PixieDixie]

U nas właśnie to Pixior ma słabość do materiałów....

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Aia]

Kurcze, pamiętajcie następnym razem, by wybierać alcantarę na obicie albo inny kocio-odporny materiał. Jest elegancki, przyjemny w dotyku i zdaje się, że w wielu wariantach kolorystycznych. Szkoda kasy i nerwów, jeśli Pixie lubi sobie podrapać, a dziewczyny pewnie podłapują. Przy kotach lepiej dmuchać na zimne.
BTW też mi się marzy duży, wygodny fotel, w który mogłabym się zatopić.

Trzymajcie się i nie poddawajcie złym nastrojom Odpocznijcie od siebie, idźcie każde do swoich znajomych i zatęsknijcie

[klaudiafj]

Moim zdaniem nie ma takiego materiału, który oprze się kotom - co najwyżej będzie to dłużej trwało. Mam wersalkę, która była niezniszczona - Marysia pracowała nad nią rok, dzień w dzień - i w końcu zrobiła dziurę