Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 01, 2017 1:25 Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Kilka razy posługiwałam się takim transporterem:
Obrazek
Inny wariant ma metalowe drzwiczki:
Obrazek
Dystrybucją tych transporterów zajmuje się chyba firma Yarro (chociaż w jednym sklepie twierdzili, że są produkcji polskiej). Model Pratiko.
Przyjrzyjcie się zabezpieczeniom po bokach drzwiczek. Są to kółeczka do przekręcania "Lock/Un-lock" i to JEDYNE zabezpieczenie przed otwarciem transportera. Z boku i z tyłu są ząbki niewidoczne na zdjęciach, które się wsuwa w wypustki. Przekręcenie kółeczka sprawia, że części wsuwanej nie można odsunąć. Ale nie ma tradycyjnych zatrzasków, haczyków, trzymadeł, NIC. Gdyby ząbki miały długość 5 cm każdy, to być może kółeczka spełniałyby swoje zadanie. Jednak ząbki mają ok. 0,5 cm, a to sprawia, że przypadkowe stuknięcie transporterem o ścianę może spowodować wysunięcie się tak małych haczyków. I transporter się otwiera, chociaż kółeczko przy drzwiczkach nadal jest w pozycji "Lock".
Fatalne zabezpieczenie. Nie wiem, jak ktoś mógł coś takiego wyprodukować. Przetestowałam i przestrzegam.

Edit: jeden wyraz został zmieniony.
Ostatnio edytowano Śro mar 01, 2017 23:39 przez Stomachari, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro mar 01, 2017 1:51 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Mam taki z plastykowymi drzwiczkami. Chyba nie są polskie, bo w Belgii kupiłem jako produkt tamtejszy, jak musiałem jakoś przetransportować do Polski Bobcia. Bywa, że jeżdżą w nim dwa koty, bo oddzielnie się denerwują, wolą razem. Sprawował się do tej pory bez zarzutu.

Przetestowałaś i otworzyło Ci się to zabezpieczenie, że przestrzegasz? Z ciekawości pytam, bo inny transporter, z niby porządniejszymi zabezpieczeniami mi nie wytrzymał... Bobi wyłamał drzwiczki. A ten się sprawdza idealnie i nie chciałbym go zmieniać. Ale w razie "wu" we własnym zakresie go zabezpieczę lepiej jeżeli była jakaś taka sytuacja.
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1195
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Śro mar 01, 2017 2:02 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Kilka razy niosłam w nim kota i wzystko grało. Ale za którymś w końcu mi się otworzył. Nie pamiętam tylko, czy to było w domu i dlatego kotu nic się nie stało, czy transporter był już pusty i otworzył się gdziekolwiek. Tak czy owak nie było tragedii, ale mogło do niej dojść.
Nabyłam z myślą, że będzie jedynie awaryjny (i tak go użytkowałam).
Moja znajoma od początku krzywo patrzyła na ten wynalazek.
Obecnie również zastanawiam się nad dodatkowym zabezpieczeniem go (bo innego, który byłby awaryjny, jeszcze nie mam).

Jedne z chyba lepszych transporterów to Atlasy, np.: https://animalia.pl/ferplast-atlas-10-b ... oly/30771/
Różne warianty wielkościowe, z otwieraniem też od góry (i znów różne wielkości).
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro mar 01, 2017 7:28 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Ja już od dawna takich nie używam, właśnie ze względu na te krótkie bolce. Kiedyś mi kocur po kastracji, jeszcze pod wpływem narkozy, zaczął się kręcić w transporterze i w pewnym momencie wyrwał do przodu - razem z drzwiczkami :roll: Na szczęście, byliśmy już w domu.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro mar 01, 2017 12:43 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Mam taki transporter. Ale generalnie każdy transporter ma jakąś wadę.
Te Ferplasty mają dość ściśle dopasowane drzwiczki, zdarzyło mi się nie zauważyć że nie popchnęłam ich wystarczająco mocno i np zamknąć tylko na trzy spusty zamiast czterech.
Miałam też ten wielki lotniczy z miskami na wodę i żarcie - raz że ciężki, dwa że urywał się zaczep i raz transporter z kotem w środku grzmotnął mi o ziemię tak, że zlamaly się przednie drzwiczki (pękły).
Nie ma transporterow bez wad... Dlatego zawsze najlepiej podwójnie zabezpieczyć, np. szelkami, otulaczem.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro mar 01, 2017 14:27 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Ja ostatnio jestem wielką miłośniczką takich budek - transporterków.

https://i.cdn.nrholding.net/18255961/1000/1000

Dostałam to cudo w prezencie i korzystam z niego z dziką przyjemnością. Lekki, łatwy o dziwo w utrzymaniu w czystości (nawet po tym jak zsikał się w moim płodny, woniejący kocur tuż po kastracji i kocica w stanie szału - smród niesamowity, zapach zniknął po jednorazowym czyszczeniu - wcześniej na godzinę spryskałam Vitaparem a potem pranie) - pierze się chłonny wkład na podłodze (mocowany suwakiem a więc stabilny, gdy kot się zmoczy momentalnie wchłania płyny), sama budka też dobrze znosi kąpiel pod prysznicem i schnie raz dwa. W razie upadku - nic się nie rozsypie.
Kratka bardzo wytrzymała - bez śladu uszkodzeń znosi furię Czarnej w drodze do weta (szarpie pazurami za nią i próbuje przegryźć).

Z plastikowymi miałam różne przeboje - i odpadnięcie uchwytu a zaraz potem rozdzielenie się dołu od góry w chwili upadku, i wywalenie kratki przez szalejącego kota.

Blue

 
Posty: 23931
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro mar 01, 2017 14:30 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Ja najbardziej lubię te transportery:
Obrazek

Z Atlasa metalowe drzwiczki mogą wypaść.
Lub mogą być wypchnięte przez kota.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14771
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro mar 01, 2017 14:48 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Gliver jest kiepski. Szczegolnie to widac w ostatnio modnym filmiku o transporterach w aucie ;)

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 6265612799
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 01, 2017 16:19 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

A ja mam i bardzo sobie chwalę dokładnie taki:
Stomachari pisze:Obrazek
oraz z tej serii numer większy, oba z metalowymi drzwiczkami. Moim zdaniem one są najlepiej zabezpieczone przez przypadkowym otworzeniem ze wszystkich dostępnych na rynku. Mocowania może są i małe ale jest ich dużo po każdej stronie, są schowane, ściśle dopasowane. Prawidłowo złożony transporter moim zdaniem wytrzyma dużo więcej niż taki typu ferplast gdzie stosunkowo łatwiej przypadkowo zaczepić o zatrzask. a w takim ferplaście otwarcie jednego zatrzasku szczególnie z tyłu to po kocie.
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6958
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Śro mar 01, 2017 16:46 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Co do Guliwerów to wcale nie są złe, rolę swą spełniają bardzo dobrze. A że nie wytrzymują testów zderzeniowych hmm to tylko plastikowe wytłoki, za które ja płaciłem 38 zł Co ciekawe kupiłem je będąc na wakacjach głównie z myślą o kocie którego chciałem stamtąd zabrać. Kupiłem po najniższej cenie od sprzedawcy na Allegro z miejsca ok 200 km w którym byłem. Przypadek sprawił, że się dowiedziałem, że hurtownia importera znajduje się ok 2-3km od miejsca w którym byłem. No ale nie wiadomo czy by sprzedali detalicznie.

Martinnn

Avatar użytkownika
 
Posty: 864
Od: Czw sty 01, 2015 22:16

Post » Śro mar 01, 2017 17:37 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Ciekawa jestem, czemu nie pokazali takiego samego testu z Marchioro, ktory wsadzili potem za fotel ;)
I ciekawe co by sie stalo z Guliverem za fotelem
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 01, 2017 18:18 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

We wspomnianych transporterach ( miałam 2 swoje i jeden nie swój) odpadł bolec co wyłazi w zaczep, od kratki zamykającej. Ot tak normalnie. Wszystko z kotami w środku. Dobrze, że dwa razy jak były pakowane do weta. Jeszcze w domu. Raz już u weta.
By było bezpieczniej tertyczkami tył zabezpieczalam bo faktycznie delikatnie są zmontowane. Tylko małe i lekkie koty pchane w nie były
Ostatnio edytowano Śro mar 01, 2017 18:21 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro mar 01, 2017 18:20 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Plastiki zdecydowanie lepiej się trzymają, jeśli chodzi o mocowanie w otworach, natomiast przy kilku kilo kota bałabym się, że mogą pęknąć.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro mar 01, 2017 18:34 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Ten niebiesko-szary transporter niejednokrotnie służył mi jako koszyk na zakupy. Kładłem i nosiłem w nim ok 10 - 12 kilo przeważnie napojów w butelkach. Nigdy nic się nie złamało, nie trzasło. Cały czas go używam i na koty i na zakupy :)
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6958
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Śro mar 01, 2017 23:24 Re: Uwaga na transportery tego typu - Yarro Pratiko.

Również odradzam transporter z pierwszego postu. Przyjechała w nim moja kotka, potem woziłam w nim dziczki. Pewnego dnia dziczek wywalił drzwiczki. Wyłamały się zawiasy, nie wymagało to od niedużej kotki wielkiej siły i trwało sekundę :(

Guliwery z plastikowymi drzwiczkami w 3 rozmiarach używamy od lat i uważam, że są w swoim pułapie cenowym najlepsze.
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 40 gości