Kudłaty ok. pięknieje w oczach .
Jest prawie że wyczesany ,.
Syczy kiedy się Aga zbliża ,ale kiedy go dotyka topnieje jak masełko na słońcu

musiał bardzo długo się błąkać ,chować ,a i pewnie nie raz oberwał stąd jego niesamowite lęki.
Jest fantastycznym miziakiem ale niestety zdziczał.
Troszkę pracy i będzie cud miód malina
Szukamy mu domu ,dom musi być świadomy wszystkiego ,tego że syczy ale nie gryzie nie atakuje ,a kiedy go dotknąć wywala brzuszek do głaskania.
Przy czesaniu dośc szybko traci cierpliwość ,są łapoczyny .
Generalnie uwielbia dotyk ludzkiej ręki ,a co on wyczyniał u weta ,wykładał się na wszystkie mozliwe strony ,mruczał ,tulił się itp.
Morfologia wzorcowa ,testy ujemne.