Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Wszystko ogarnę ale nie teraz .kotka łaciata.Przebywa w lecznicy na Popularnej.

Wracając do Iziego .tak sobie myślę że najgorsze jest to że już nie wiem gdzie jeździć z chorymi kotami .komu wierzyć ? Komu zaufać? :cry:

Z USG tylko dr Marciński. Z nerkami dr Neska- choć też miałam niepowodzenia i tam:(
B.już dawno się popsuła.
Mało jest naprawdę dobrych diagnostów. A dużo wyciągaczy kasy,albo speców tylko w swojej,wąskiej działce. Przerabiałam to ostatnio z Nel. Niestety.

Ja też bywała u dr.Neski .jeszcze chyba do Konstancina jeździłam..tez różnie było.

A przecież to mój nie pierwszy i zapewne nie ostatni kot chory.
Co wtedy?

Ostatni raz idę z Izim do weta ,zobaczymy co powie na to wszystko dr. Neska Suszyńska ,
wizyta 27 godzina 12.30.

Na Walentynki wszystkiego Walentego Wam Kochani życzę :piwa:

W pracusi na słodko ,dzieci zaprosiły mnie pokazać jak mnie kochają zrobiły na słodko ...oj słodko mi :mrgreen:

Mówisz, że czas na golonkę z kapustką?

Czas Gosiu ,czas :ok:

To jutro się za nią biorę :smokin:

nie ,nie ,nie.... :201494

we wtorek . to na środę zostanie

No dobrze

I pamiętaj , że skórka jest najbardziej niezdrowa :smokin:

Dorciu , a jak kudłaty kocurek ?

Kudłaty ok. pięknieje w oczach .
Jest prawie że wyczesany ,.
Syczy kiedy się Aga zbliża ,ale kiedy go dotyka topnieje jak masełko na słońcu :wink:

musiał bardzo długo się błąkać ,chować ,a i pewnie nie raz oberwał stąd jego niesamowite lęki.
Jest fantastycznym miziakiem ale niestety zdziczał.
Troszkę pracy i będzie cud miód malina :wink:

Szukamy mu domu ,dom musi być świadomy wszystkiego ,tego że syczy ale nie gryzie nie atakuje ,a kiedy go dotknąć wywala brzuszek do głaskania.
Przy czesaniu dośc szybko traci cierpliwość ,są łapoczyny .

Generalnie uwielbia dotyk ludzkiej ręki ,a co on wyczyniał u weta ,wykładał się na wszystkie mozliwe strony ,mruczał ,tulił się itp.

Morfologia wzorcowa ,testy ujemne.

To tylko domu mu trzeba :ok:

i oby jak najszybciej ten dobry dom znalazł :ok:

Witam Kochani.
Dziś niestety wolne to może mocniej ogarnę chalupe.

Jagódka należała pierogów ze srem i zadzwoniła że ma garstke bo kojarzy że na słodko to u nas nikt nie lubi :twisted:

Limus to chyba my Ją z nie lubimy :evil:

Kudlaty u Agi dostał na imię Kuba (pierwotnie Kajetan :strach:

) ale jaki to z niego Kajtek :roll:

to wielkie kocisk o spokojnie mógłby mieć na imię Rychu :wink:

U nas spokój.
Pewnie pozorny .
Muszę dziś podjechać po receptę dla Iziego.

Moje psice zglupialy budzą coraz wcześniej. Zaczyna się robić starówka a dla nich to hasło że czas wstawać :placz:

I tak jest co roku.

Mój ślepaczek ma DT. :1luvu:

teraz tylko chłopak musi się porządnie ogarnąć.

Super , że ślepaczek ma DT :ok:

Kudłaty - Kuba :1luvu:

u mnie tymczas Kuba siedzi już prawie rok i blokuje miejscówkę więc pierwszy i ostatni raz dałam takie imię :wink:

Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Kto przegląda forum