Acana opracowała już nową szatę graficzną, wygląda tak:
http://allegro.pl/acana-grasslands-cat- ... 85052.htmlJa nie polecam rezygnować zupełnie z suchego, bo chrupki pozwalają czyścić zęby i ćwiczyć mięśnie szczęk.
EDIT z dn. 03.12.2017 r.: Sucha karma pobiera na tyle duże ilości wody z organizmu, że obecnie jestem zwolennikiem szukania innych metod radzenia sobie z osadem na zębach zwierzaka, bo ryzyko dla nerek jest większe niż ryzyko problemów z zębami. Szczególnie że zgodnie z obserwacjami przytoczonymi poniżej mojego posta nie jest pewne, czy sucha karma zęby czyści, czy jednak nie.
Myślę, że dobrze było zrobić tak:
rano ok. 35 g Granaty (wstawić do kąpieli wodnej i iść się myć/czesać etc., po tych 10-15 minutach powinno być ok)
po powrocie z pracy ok. 25 g Orijena
na dobranoc znów ok. 35 g Granaty (do kąpieli wodnej w czasie własnej kąpieli

)
EDIT: Orijena dawałabym mniej na korzyść większej ilości mokrego jedzenia.
Co do płatków róż. Nie każda róża dodawana jest do herbaty. I to nie chodzi tylko o odmiany, ale nawet o gatunek róży, a między gatunkami są w przyrodzie kolosalne różnice. Nie sądzę, aby zaszkodziła kotu, ale nie odważyłabym się stwierdzić, że jest na pewno bezpieczna.
Najlepsze kwiaty cięte to takie, którymi kot się nie interesuje bo mu śmierdzą. Bo jeśli zacznie się bawić kwiatkiem bezpiecznym i w końcu wywróci wazon, ten się stłucze a kot wejdzie łapami w szkło?
Inną opcją jest zamocowanie pod sufitem na środku pokoju podwieszanego wazonu, aby kot nie mógł do niego doskoczyć z żadnej szafy, lodówki czy karnisza. Żeby ZA NIC się do niego nie dostał. Niewiele jest kotów, które wylatują w powietrze na wysokość 2,2 m z podłogi. Jeśli nie ma się tak zdolnego egzemplarza, to można myśleć o większej puli kwiatów. (Przy czym montaż takiego wazonu wiąże się z użyciem wiertarki udarowej i kilku kołków rozporowych o średnicy 10 mm. No i trzeba mieć pewność, z czego właście zrobiony jest strop.)