Misia Fiv+ZDROWE dzieci- białaczkowy kocurek z Mrzeżyna[*]

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lut 09, 2017 14:09 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

Prawda jest taka,że w ogóle nie powinnam wziąć kotki z plusem do domu w obecnym stanie zakocenia. Ani na chwilę. Wyszło jak wyszło.Laktacja i brak możliwości sterylizacji,długie oczekiwanie na ubłagany termin sanacji u dr Jodkowskiej,maluchy,zima. Teraz jej rzecz jasna nie odstawię w miejsce bytowania.
Czytasz trochę moje wątki,więc łatwo się zorientować jakie mam możliwości lokalowe,ile swoich zwierząt (ZDROWYCH) i ile tymczasów na m2 :strach:
Robię co mogę (także dla tej kotki),a nawet jak nie mogę też robię. W każdym razie STANOWCZO za dużo jak na jeden DT i jedną parę rąk.

To ja jestem zaskoczona Twoim pytaniem ze zdziwieniem i wyrzutem :"to jak ją można wypuścić".

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw lut 09, 2017 15:32 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

A tak dla spokoju sumienia to ja bym ją ogłosiła, ma jeszcze chwilę czasu u Ciebie.Nic nie tracisz, najwyżej będzie jak jest, a spróbować warto.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56308
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 09, 2017 15:38 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

Właśnie tą chwilę ewar chciałabym wykorzystać.Tak zrobię :ok:

Arcano :201494 Ty wiesz...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw lut 09, 2017 16:33 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

To ja mocno potrzymam kciuki :ok: :ok: :ok: Doświadczenia nie mam ( i nie chcę mieć!), ale słyszałam, że FIV nie jest aż tak bardzo zaraźliwe i w sumie z dwojga złego to mniej groźne dla kota niż białaczka.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56308
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 09, 2017 16:50 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

Też tak słyszałam,ale mimo wszystko boję się o zdrowe koty. Dlatego Koteczka jest izolowana jak zostają same. Wypuszczana tylko przy mnie,jak mogę obserwować i reagować. To jednak bardzo utrudnia życie w małym mieszkaniu. Męczymy się wszyscy. Bardzo.
Dorobimy lepszych zdjęć i zobaczymy,co jej pisane...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw lut 09, 2017 17:03 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

Ona jest bardzo ładna, ma prześliczny pyszczek, nie jest bez szans. Testy można powtórzyć, jasne, a nuż? W jakim ona jest wieku, bo nie pamiętam.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56308
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 09, 2017 17:22 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

Bezdomny twierdzi,że 9 lat. Ale ona jeszcze podskoczy,pobawi się.Dobrze się trzyma.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw lut 09, 2017 21:37 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

Oczywiście.Moja 11-letnia Gucia potrafi bawić się jak kociak.
Ona ma FIV (a może jednak nie?) i nie jest już najmłodsza, czyli nie jest to jakiś zjadliwy bardzo wirus.Koty się od niej nie pozarażały, a przecież miały z nią kontakt.Myślę, że ma jeszcze wiele lat życia przed sobą.Nieustające :ok: :ok: :ok: za domek.Ona naprawdę bardzo mi się podoba.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56308
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 10, 2017 8:27 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

Jeden test wyszedł dodatni.Trzeba powtórzyć,ale narazie nie ma pieniędzy gminnych,ani moich. Miałam ostatnio masę wydatków związanych z Nel (mimo wsparcia na wizyty u weta z miau)- same Convy i Gerberki kosztowały krocie,a jadła tylko to przez ostatni miesiąc.Do tego eutanazja i kremacja-też spory rach.To brutalna prawda,ale wszystko kosztuje.Tu nie ma sentymentów :cry:
Robię to ,co najpilniejsze. Kotka czuje się dobrze,teraz wypuszczona nie będzie.Test powtórkowy musi zaczekać,teraz i tak niewiele zmieni,choć przydałby się,by dawać konkretne info w ogłoszeniu. Zimą także dokarmianie bezdomniaków wynosi mnie więcej,bo dostają dobre jedzenie. Zwłaszcza,że w kilka miejsc jadę tylko raz w tyg.i muszę ustawić spory zapas. Mam też ,mimo ciągłych prac nad adopcjami,łącznie aż 7kotów . I psa. One też kosztują...Naprawdę sporo kosztują,bo są wybredne :| Tymczasy jedzą u mnie takie samo dobre jedzenie jak moje koty,a nawet lepsze,bo wciąż mi ich szkoda i próbuję im wynagrodzić bezdomność. I pasę ile wlezie :twisted: I największą radość mi sprawia jak widzę,że im smakuje,jak jedzą z zamkniętymi z lubości oczkami,jak się oblizują z rozkoszą,delektują pełnymi brzuszkami i potem długo myją. Ot,każdy ma swoje zboczenia :twisted: Ja mam chyba takie :mrgreen:

ewar pisze:Ona ma FIV (a może jednak nie?) i nie jest już najmłodsza, czyli nie jest to jakiś zjadliwy bardzo wirus.Koty się od niej nie pozarażały, a przecież miały z nią kontakt.Myślę, że ma jeszcze wiele lat życia przed sobą.Nieustające :ok: :ok: :ok: za domek.Ona naprawdę bardzo mi się podoba.


Poprzednie jej mioty były ujemne (testowałam),obecny w pierwszym teście także (i oby tak zostało :201494 ). Myślę,że jeśli potwierdzi się plus,mogło być tak,że zaraził ją kocur przy ostatniej kopulacji. Jest w pierwszym (a ponoć jest 5) stadium choroby,dlatego obecnie ma się świetnie. Myślę,że 9lat z wirusem jako bezdomna nie miała by szans przeżyć.

Miłe,że Ci się podoba :) Bo to zwykła buraska jest...

Obrazek

Obrazek

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt lut 10, 2017 9:18 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

Kocham buraski, a do starszych kotów mam wyjątkowy sentyment.
tabo10, myślisz, że ja nie wiem jak to jest, kiedy trzeba obrobić koty? Też muszę wybierać to, co najpilniejsze, absolutnie konieczne.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56308
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 10, 2017 9:28 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

Ładna koteczka, ale znalezienie jej domu w krótkim czasie, o ile w ogóle, jest mało realne. Trzeba ogłaszać na zasadzie szukania ratunku - max ogłoszeń od CatAngel i Fb. Ja mogę ogłosić swoją drogą, ale tu trzeba liczyć na cud i szukać go poza kilkoma popularnymi portalami.

Arcana

 
Posty: 5732
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 4 >>

Post » Pt lut 10, 2017 18:36 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

Tabo10, robiłaś ogłoszenie dla Kici?
Jest prześliczna :201461

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pt lut 10, 2017 18:46 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

Zrobiłam,na dwóch portalach narazie.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt lut 10, 2017 18:47 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

To trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Sob lut 11, 2017 18:33 Re: Mea szuka DS. Syjamek i Bengalek szczęśliwe w DS:)

Poprosiłam o otworzenie wątku kotki ze St.Jabłonek,ale narazie się nie udało,więc wkleję grzecznościowo na ten wątek info z DS dziś otrzymane .
Wątek mój,więc sobie poużywam,a co :twisted:
Może ktoś jeszcze pamięta tą koteczkę z mojego wątku sprzed 1,5r. :1luvu: : W każdym bądź razie ja bardzo się cieszę takimi informacjami,zwłaszcza jak domek sam pamięta i przesyła.To dla mnie zawsze największa nagroda :) A koteczka trafiła do mnie wyłysiała z rudym kocurkiem i sama znalazł sobie domek,sama go sobie wymruczała i wyłasiła jak Państwo byli u mnie po innego kota- tchórzliwego Amurka.

"Pumka jest u nas już rok:) Z tej okazji kupiliśmy jej tunel z piłeczką, którym bawiła się jeszcze u Pani. Doskonale pamiętała co to i do czego to służy, poluje teraz na piłkę aż miło. Zawsze fajnie trafić z prezentem:)

To był naprawdę fajny rok i strasznie cieszymy się, że Pumka jest z nami. Z całą pewnością jest już u siebie, bo zwiedziła nawet najwyższe zakamarki mieszkania- wszystkie szafy i miejsca pod łóżkiem. Śpi z nami, głośno mruczy i bawi się i biega na całego. Często też przychodzi się poprzytulać:)

W załączeniu przesyłam kilka zdjęć z ostatniego czasu- troszkę Puma schudła:) Trójka ją po prostu poprzeganiała, że hej!

Przesyłamy ciepłe uściski i pozdrawiamy,
XY"


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], misiulka, sebans, Szymkowa i 94 gości