Rudy w DS:)

[tabo10]

Pewnie,że jego zachowanie może wynikać z lęku.Jest w domu od soboty. A na pewno dużo przeszedł (strata ogonka,tułanie się na mrozie).Jak on nie zamarzł? Sąsiadka widziała go pod samochodami w minus osiemnaście stopni ,chciał wyjść do karmy,ale przepędził go tam dokarmiany kocur.Jak się znalazł na klatce?
Szukałam go po śladach na śniegu wówczas (w te minus osiemnaście) ,nie znalazłam. Umierałam ze strachu.Byłam zła,że Sąsiadka nie zgarnęła go z ulicy,ale padło jak zwykle życzeniowe: "pewnie wrócił do swojego domku". Cholera,nigdy tak się nie powinno myśleć.Lepiej założyć ,że należy wezwać SM,bo "pewnie zamarznie".
Ten rudasek miał wyjątkowe szczęście.Żyje.

[Arcana]

Ogonek jest dobrze zagojony? Krzysiek z Dogo kiedyś doleczał kociaka ze schroniska, bo zostawili paprzący się ogon. Ja miałam tymczaska z połową ogonka, ale wetka stwierdziła, że to wygląda na genetyczne i faktycznie, jeszcze któreś z miotu miało podobny.

[ewar]

Pewnie,że jego zachowanie może wynikać z lęku.

Dokładnie.Bartuś zaczął atakować koty dopiero po tym, jak został dotkliwie poraniony.Wcześniej nic takiego się nie działo.Piszę o tym, bo możliwe, że trafi się domek na dokocenie, taki doświadczony, więc może nie warto takiego odrzucać.

[tabo10]

Ogon dobrze zagojony,to stara sprawa. Tylko ma jakieś strupy w miejscu kastracji. Spore,ostre.

Doświadczonego domku z kotem nie odrzucę,zawsze sporo rozmawiam tel.przed i na wizycie. Tylko niech sensowny zadzwoni

[tabo10]

Arcano, właśnie dostałam mmsa od Córki starszej Pani,która dwa lata temu adoptowala Pusię (nota bene tez bezogonkę ),pamiętasz ?
W podpisie zdjęcia było:" Serdeczne pozdrowienia od Pusi z nowym rokiem". Jak zapytałam jak się ma ,czy zdrowa ,odpisali "Zdrowiutka kluseczka,zdrowiutka"
To miód na moje serce,bo zwinęłam ją na klatkę-łapkę masakrycznie głodną spod jakiegoś podłego warsztatu samochodowego. Długo szukała domku i znalazła raj. Śpią sobie z Panią -Babcią w łóżku,dwie emerytki

[Arcana]

Jasne,że pamiętam Ale koteczka chyba nie była w wieku emerytalnym?

[tabo10]

No nieeee ,ale nie kociak jak z początku chciała Pani dla Mamy.
Pamiętam potem Pani Babcia mnie rozbrajała,bo układała kotce poduszkę pod głowę,nie mówiąc już o przykrywaniu kołdrą. Pusia była przeszczęśliwa
Sporo się nie odzywały.Aż dziw ,że właśnie przed chwilą nadszedł mms i wiadomość. Chyba ściągnęłam ją myślami ,bo właśnie wspominałam wszystkie znane mi bezogonki.
Albo jestem czarownicą i mam moce sprawcze

[waanka]

Masz
Właśnie przed sekundą wyszło "co nieco" na Warbudzię (Budzia wprawdzie z ogonem, ale emerytka )

[tabo10]

Właśnie przed sekundą wyszło "co nieco" na Warbudzię (Budzia wprawdzie z ogonem, ale emerytka )

Waanko
Budzia dziękuje Tzn. ja dziękuję w pokłonach,bo ona uważa ,że jej się należy. Jest królową.Bezwzględną. I na każde przejawy zbędnej ,wg niej, radości i aktywności patrzy z obrzydzeniem. Ewentualnie dyscyplinuje łapą,tudzież zębem.Jednym z trzech

[waanka]

Królowa Wiktoria
Wprawdzie nie wiem, jak to tam było z uzębieniem Babki Europy, ale mogę obstawiać śmiało, że podobnie

Głaski dla Królowej

[tabo10]

Królowa Wiktoria
Wprawdzie nie wiem, jak to tam było z uzębieniem Babki Europy, ale mogę obstawiać śmiało, że podobnie

obawiam się,że tak

[Arcana]

Babuszka Warbudzia jest szczęściarą, że ma Ciocię która jej pomaga

Tabo, zobacz ogłoszenie rudego np. na Adopcjach Miau. Jak będziesz chciała coś zmienić, bo będę po kolei zmieniać. Kontakt dałam na Ciebie.

[tabo10]

To bym usunęła: "Nie odnajduje się w stadku kotów tymczasowej opiekunki"-jeszcze ktoś się przestraszy tego stadka

[Arcana]

Mogę zmienić.

[tabo10]

To zmień proszę. Bo on sie odnajduje ,jak najbardziej.Po prostu je przegania