Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia 40 raz i PIJAWEK 126!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Konkursy na miss i mistera miau.

Ankieta wygasła Pt mar 03, 2017 13:39

tak chcę wznowienia konkursu
19
86%
nie nie chcę wznowienia konkursu
0
Brak głosów
jest mi to obojętne
3
14%
 
Liczba głosów : 22

Post » Czw sty 05, 2017 21:01 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

A ja musiałam kupić mięso - dla Kubusia, Kluski i na podwórko. Z zapasem
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw sty 05, 2017 21:07 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

MalgWroclaw pisze:A ja musiałam kupić mięso - dla Kubusia, Kluski i na podwórko. Z zapasem

No tak, przy większej ilości kotomstwa mięcha idzie więcej.
Moje pannice mają jeszcze w zamrażarce barfa na 2 tygodnie lub trochę więcej. Poczekam z krojeniem nowego aż będzie jakaś korzystna promocja na mięso drobiowe.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sty 05, 2017 22:09 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

MB&Ofelia pisze:
MalgWroclaw pisze:A ja musiałam kupić mięso - dla Kubusia, Kluski i na podwórko. Z zapasem

No tak, przy większej ilości kotomstwa mięcha idzie więcej.
Moje pannice mają jeszcze w zamrażarce barfa na 2 tygodnie lub trochę więcej. Poczekam z krojeniem nowego aż będzie jakaś korzystna promocja na mięso drobiowe.

Od środy ćwiartki po 3,99 zł są.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 05, 2017 22:11 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

MalgWroclaw pisze:A ja musiałam kupić mięso - dla Kubusia, Kluski i na podwórko. Z zapasem

To ty ale inni ludzie zwłaszcza ci co codziennie na zakupach są nie musieli zapasów wojennych robić.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 05, 2017 22:11 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze: Dziś u nas armagedon niemal taki jak w sylwestra - ludzie poszaleli z tymi zakupami. :evil: Jeden dzień sklep zamknięty a zakupy robią jakbyśmy na tydzień zamykały. W sobotę będzie dokładnie to samo.

Nie rozumiem tych zakupów jakby na wypadek kataklizmu. Ja dziś tylko kupiłam 2 bułki i piwo na grzańca (straszną miałam ochotę). W lodówce mam wystarczająco dużo żeby się najeść przez jeden dzień.

Bo ludzie są dziwni i tyle.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 05, 2017 22:48 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Nie można tak ciągle narzekać, że ludzie powariowali, że jeden dzień jest wolny i wykupują pół sklepu... jutro wiele rodzin robi przyjęcia to logiczne, że potrzeba papu.
Często też ludzie wyjadają resztki z lodówki a zakupy odkładają na ostatni moment.
Np ja :D
Ja mam echo w lodówce i nawet mogłabym dziś jeść chleb z kurzem, ale jutro już nawet tego nie będzie, więc musiałam ruszyć zad i jechać do sklepu i zrobić duże zakupy.
:) Ale przyniosłam kotom zdobycz, więc było warto :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sty 05, 2017 23:03 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

klaudiafj pisze:Nie można tak ciągle narzekać, że ludzie powariowali, że jeden dzień jest wolny i wykupują pół sklepu... jutro wiele rodzin robi przyjęcia to logiczne, że potrzeba papu.
Często też ludzie wyjadają resztki z lodówki a zakupy odkładają na ostatni moment.
Np ja :D
Ja mam echo w lodówce i nawet mogłabym dziś jeść chleb z kurzem, ale jutro już nawet tego nie będzie, więc musiałam ruszyć zad i jechać do sklepu i zrobić duże zakupy.
:) Ale przyniosłam kotom zdobycz, więc było warto :D

Ja nie narzekam tylko stwierdzam fakt i wierz mi lub nie ale ludzie przed jednym wolnym dniem naprawdę dostają pierdolca na punkcie zakupów. W sobotę będą pełne śmietniki chleba a do poniedziałku co chwilę potykać się będziesz o zzieleniałe wędliny, skisłe sałatki i tym podobne specjały.
Ludzie nigdy nie wyjadają resztek tylko je wyrzucają i kupują nowe. Od ponad 30 lat mam do czynienia z handlem i jedno ci mogę powiedzieć im bardziej ludzie narzekają że nie mają pieniędzy tym większe zakupy robią i tym więcej rzeczy później wyrzucają. Oczywiście nie musisz się ze mną zgadzać ale ja to wiem z własnych obserwacji i doświadczenia.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 05, 2017 23:08 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Ale przecież jutro ludzie robią przyjęcia, więc kupują więcej jedzenia, bo i dla rodziny.
Albo też do sklepu biegną tacy jak ja, co to na ostatni moment robią zakupy jak już tylko światło w lodówce zostało.
Ale fakt - przed biedronką zdziwiłam się bardzo, że aż tyle ludzi szło do sklepu - pielgrzymki i nie było miejsca wolnego na parkingu, a w sklepie szał.
ale ja nie śmiem narzekać, bo ja też bylam w tym tłumie.
A jak m. zaczął narzekać, że co Ci ludzie powariowali, że tak do sklepu się pchają to się go ino zapytałam - a co Ty robisz w tymże momencie :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sty 05, 2017 23:13 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

klaudiafj pisze:Ale przecież jutro ludzie robią przyjęcia, więc kupują więcej jedzenia, bo i dla rodziny.
Albo też do sklepu biegną tacy jak ja, co to na ostatni moment robią zakupy jak już tylko światło w lodówce zostało.
Ale fakt - przed biedronką zdziwiłam się bardzo, że aż tyle ludzi szło do sklepu - pielgrzymki i nie było miejsca wolnego na parkingu, a w sklepie szał.
ale ja nie śmiem narzekać, bo ja też bylam w tym tłumie.
A jak m. zaczął narzekać, że co Ci ludzie powariowali, że tak do sklepu się pchają to się go ino zapytałam - a co Ty robisz w tymże momencie :ryk:

Przyjęcia .....bez przesady . To tylko wolny jeden dzień a 3/4 osiedla przyjęć nie urządza dla 50 osób. Po prostu ludzie są postrzeleni i tyle.
A jeśli idzie o biedronkę to tam pewnie myślą ,że darmo daja bo u nas też kiedy byś nie poszła zawsze dzikie tłumy. Wszyscy myślą że w biedronce to tak tanio a to guzik prawda bo czasami u nas sa lepsze promocje i taniej można kupić.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 05, 2017 23:18 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

No ja widziałam i słyszałam rozmowy o przyjęciach, więc stąd wiem że robią.
Ja do Biedronki trafiłam z carfura gdzie porzuciłam zakupy, bo jak dotarłam na dział z warzywami to się okazało, że wszystko jest fuj. A w Biedronce jak zwykle wszystko piękne :) Stokrotki nie znam, więc nie wiem jak tam jest.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sty 05, 2017 23:38 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Ja tez Ewcia uwazam tak jak Ty ze ludzie dostaja pierdolca przed jednym dniem wolnym. to jest szal. i tak jak mowisz potem wyrzucaja to co im zostalo bo niby juz stare;( smutne to

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Czw sty 05, 2017 23:42 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

No to ja też dostałam pierdolca, bo poszłam dziś do sklepu i zrobiłam duże zakupy :roll:

:mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sty 06, 2017 0:29 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

To jest takie prawdziwe :ryk: :ryk: Ewa ma racje że ludzie głupieją
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 06, 2017 0:47 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Cześć Dziewczynki :)

No mój kochany mąż też dzisiaj z p********em :), bo robił większe zakupy, ale u nas to powodowane jest rytmem tygodnia, tzn. większe robimy w piątki, a tu taka niespo, że pt odpada, więc wypadło dzisiaj. Weekendy mamy rodzinne i absolutnie bezzakupowe. To wszystko z racji zapchanego tygodnia (praca, szkoła, zajęcia dodatkowe Młodej).

Klaudia, Stokrotkę masz na Łużyckiej na osiedlu, ale to sporo od Was. My mieliśmy bardzo blisko i naprawdę była super. Sklep pierwszej i ostatniej potrzeby. Wszystko zawsze świeże, zróżnicowany asortyment, obsługa naprawdę wspaniała, tęsknię za tymi Paniami bardzo. Boże jak ja tęsknię za moim stary domkiem...

Dobra, dosyć wspomnień bo się powieszę na suchej i zaśnieżonej gałęzi :)

Pozdrawiam Was gorąco :)

Czochranki dla Zuzi i Polusi :)

Ajaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 137
Od: Wto sie 25, 2015 1:09

Post » Pt sty 06, 2017 10:22 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia po raz 40 i PIJAWEK

Ajaaa pisze:Cześć Dziewczynki :)

No mój kochany mąż też dzisiaj z p********em :), bo robił większe zakupy, ale u nas to powodowane jest rytmem tygodnia, tzn. większe robimy w piątki, a tu taka niespo, że pt odpada, więc wypadło dzisiaj. Weekendy mamy rodzinne i absolutnie bezzakupowe. To wszystko z racji zapchanego tygodnia (praca, szkoła, zajęcia dodatkowe Młodej).

Klaudia, Stokrotkę masz na Łużyckiej na osiedlu, ale to sporo od Was. My mieliśmy bardzo blisko i naprawdę była super. Sklep pierwszej i ostatniej potrzeby. Wszystko zawsze świeże, zróżnicowany asortyment, obsługa naprawdę wspaniała, tęsknię za tymi Paniami bardzo. Boże jak ja tęsknię za moim stary domkiem...

Dobra, dosyć wspomnień bo się powieszę na suchej i zaśnieżonej gałęzi :)

Pozdrawiam Was gorąco :)

Czochranki dla Zuzi i Polusi :)

U nas zwiększony ruch jest za zwyczaj w sobotę i czasami nie można dostać się do lodówki nabiałowej by wyłożyć towar bo tak jest oblegana przez klientów. Takie nawałnice są każdorazowo przed nawet jednodniowymi świętami gdy sklep ma być zamknięty.
Chwalę sobie swoją Stokrotkę między innymi też za to ,że na półkach panuje porządek w porównaniu z biedronką ( chodzi mi o rozstawienie towarów na półkach ) . Przez to że w biedronce nie ma typowych regałów a towar stoi w otwartych zgrzewkach to w moich oczach sprawia wrażenie wiecznego bałaganu . W Stokrotce też zawsze masz świeże warzywa i owoce bo dostawy są codziennie oraz możesz kupić pieczywo z naszego wypieku czasami jeszcze gorące.
Dlatego ja nawet jak bym nie była pracownikiem Stokrotki też właśnie tam chodziłabym na zakupy. Praktycznie wszystkie zakupy robię w Stokrotce bo tam znajduję wszystko co jest mi potrzebne. Do biedronki chodzę rzadko i tylko po zapachowe worki na śmieci i ogórki korniszonki z chili.
Dziękujemy Aniu za pozdrowionka i również pozdrawiamy gorąco w ten mroźny dzionek a dziewczynki wyczochram jak się dadzą :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 43 gości