Moderator: Estraven
Ewa L. pisze:A ja się do łóżkowic wybieram.

barbarados pisze:Ja prawie cały dzień przegniłam pod kocykiem , wiec teraz trochę posiedzę
Moli25 pisze:ja chyba jestem bardziej zmeczona tymi dwoma tygodniami w pracy niż tymi świetami
barbarados pisze:Ja chcę wreszcie skończyć remont u staruszki , to trochę odetchnę
MB&Ofelia pisze:To prawda, świąteczne leniuchowanie potrafi zmęczyc i znudzic. Dlatego wzięłam się za drobne prace domowe typu wyniesienie śmieci i przetarcie podłogi. Zawsze to trochę ruchu![]()
Za to Ofelię ciężko rozruszac. Parę razy machnie łapą na wędkę i znów pusiu. Obie przeżarte, obiadokolacja nie ruszona. Ale Czarnidełko przynajmniej jeszcze się rusza.
mir.ka pisze:Ewa L. pisze:A ja się do łóżkowic wybieram.
co tak wcześnie?

Ewa L. pisze:Witam w drugim świątecznym dniu !
Dziś jest mało optymistycznie. Pada, pada, pada i pada. W domu szaro , buro i ponuro i bez włączenia światła o 9 rano nic nie widać. Nawet szykując śniadanie dla dziewczyn i dla siebie musiałam zapalać światło.Tak to ja nie lubię![]()
Moje kociątka mają się dobrze . Dobrze wyglądają, jedzą , śpią , siusiają i kupkają a od czasu do czasu biją sie namiętnie i ganiają czyli wszystko ok.


mir.ka pisze:Ewa L. pisze:Witam w drugim świątecznym dniu !
Dziś jest mało optymistycznie. Pada, pada, pada i pada. W domu szaro , buro i ponuro i bez włączenia światła o 9 rano nic nie widać. Nawet szykując śniadanie dla dziewczyn i dla siebie musiałam zapalać światło.Tak to ja nie lubię![]()
Moje kociątka mają się dobrze . Dobrze wyglądają, jedzą , śpią , siusiają i kupkają a od czasu do czasu biją sie namiętnie i ganiają czyli wszystko ok.
i tak powinno być![]()

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Meteorolog1 i 13 gości