
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
luty-1 pisze:Przysiądę sobie ,bo rozmawiałam dzisiaj z panią która stara się o Mopsika.
Ciekawa jestem jakie będą jego dalsze losy.
luty-1 pisze:Przysiądę sobie ,bo rozmawiałam dzisiaj z panią która stara się o Mopsika.
Ciekawa jestem jakie będą jego dalsze losy.
FElunia pisze:Tym którzy nie mają FB muszę się pochwalić, że można już kupić na ślepaczkowym bazarku wisiorki wykonane przez wolontariuszkę Darię z moimi haftami:
https://m.facebook.com/events/480559212 ... 6303318155
https://m.facebook.com/events/480559212 ... 9622665149
Klub Ślepaczkowy pisze:Z naszą Ginnie źleStan płuc się pogorszył, co.oznacza, że nie zareagowała na leki.
Była w komorze tlenowej. Towarzyszył temu tak duży stres, że podano Ginnie lek uspokajający.
Lekarze zasugerowali hospitalizację w całodobowej lecznicy. Jednak zdecydowałyśmy z Olą, że koteńka wraca do domu. Że względu na komfort psychiczny. By nie umierała że strachu. Ona bardzo źle znosi takie sytuacje. Oczywiście taka decyzja niesie ze sobą ryzyko. Jednak Ginnie jest najważniejsza!!! Zaklinajmy los by zareagowała na leki, które dziś dodano.
Błagam los!!!!!!!!!!!!!!!
Ginnie walcz !
!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, dorcia44 i 93 gości