Nala i Lilo cz.2 Głowa do góry i do przodu...

[MaryLux]

Lilo. Czy przytuptał do cię koci Mikołaj? Bo do nas tak. I takowego mrucznego prezęta przyniósł! Popaczaj na moim wątku.
Lizam cię serdusznie po uszku
Książniczka Ofelja

Pewnie nie, inaczej Lilo by się pochwalił.
Inka

[MB&Ofelia]

Lilo. Czy przytuptał do cię koci Mikołaj? Bo do nas tak. I takowego mrucznego prezęta przyniósł! Popaczaj na moim wątku.
Lizam cię serdusznie po uszku
Książniczka Ofelja

Pewnie nie, inaczej Lilo by się pochwalił.
Inka

Biedmny Lilo I biedmna Nala

[MaryLux]

Lilo. Czy przytuptał do cię koci Mikołaj? Bo do nas tak. I takowego mrucznego prezęta przyniósł! Popaczaj na moim wątku.
Lizam cię serdusznie po uszku
Książniczka Ofelja

Pewnie nie, inaczej Lilo by się pochwalił.
Inka

Biedmny Lilo I biedmna Nala

Ugryznąć ich Dużą? Jutro ma być u mnie...

[MB&Ofelia]

Ineczko. Ugryźnij ją w dupinkę i nasiusiaj do kapcia. Co to jezd coby mojemu Lilusiowi prezęta nie dać
Ineczko, a ty dostałaś prezęta, czy mam nasiusiać twojej Dużej do kapcia?
Książniczka Ofelja

[MaryLux]

Ineczko. Ugryźnij ją w dupinkę i nasiusiaj do kapcia. Co to jezd coby mojemu Lilusiowi prezęta nie dać
Ineczko, a ty dostałaś prezęta, czy mam nasiusiać twojej Dużej do kapcia?
Książniczka Ofelja

Też nic nie dostałam. Ale podobno na poczcie czeka już coś od Tulisia, tylko pan packonos był, jak @ pracowała i ja bałam się go wpuścić.

[MB&Ofelia]

Acha. No to poczekam z siusianiem do kapci twojej Dużej. mam nadzieję że w paczku czeka cosik fajmnego dla cię, moja koleszanku.
Książniczka Ofelja

[MaryLux]

Acha. No to poczekam z siusianiem do kapci twojej Dużej. mam nadzieję że w paczku czeka cosik fajmnego dla cię, moja koleszanku.
Książniczka Ofelja

[Dyktatura]

U nas Mikołąja nie było.
Mama mówi, że to pszes to, że nie ma śniega. Cokolwiek jest ten śniega.
Lilo smutny

[Moli25]

U nas Mikołąja nie było.
Mama mówi, że to pszes to, że nie ma śniega. Cokolwiek jest ten śniega.
Lilo smutny

Mikolaje jeżdżą na sankach,a sanki tylko po śniegu. Uzbrój sie w cierpliwość bo zimy we Wrocławiu nie bedzie - tak moja Duza mowi
Moli

[Dyktatura]

U nas Mikołąja nie było.
Mama mówi, że to pszes to, że nie ma śniega. Cokolwiek jest ten śniega.
Lilo smutny

Mikolaje jeżdżą na sankach,a sanki tylko po śniegu. Uzbrój sie w cierpliwość bo zimy we Wrocławiu nie bedzie - tak moja Duza mowi
Moli

Ale jak to nie bendzie? Zafsze jest.
Moja koleszanka Inka chce nowego wontka tylko ktoś go musi skończyć
Lilo

[Moli25]

Ja nie mam czasu bo sie myje do snu
Moli

[MB&Ofelia]

Teściowna! Jezdę na cię obrażona okropecznie i wcale się do cię nie zamiziam jak mię odwiedzisz No jak można nie wpuścić kociego Mikołaja z prezętem dla mojego ukoffanego Lilusia! No jak!
I nie mów o żadnych śniekach i sankach, bo wszystkie kotki wiedzą, że koci Mikołaj lata specjalmnym kotolotę!

Lilo mój biedaczku! Nie płakusiaj już, miauknę mojej Dużej coby zrobiała paczku z prezętem dla cię i dla Nalusi też. Amciu też włożyć? Macie cosik w miseczkach?
Książniczka Ofelja

[Dyktatura]

Mikołaj będzie pod choinką dopiero.
Syn mój niech nie płacze, bo w ucho dostanie.
Dostali na mikołaja nowe piórka, tylko że kawałek wcześniej. Miesiąc różnicy raptem.

[MalgWroclaw]

Słyszałam wczoraj w tramwaju rozmowę dwóch młodych panów. Jeden mówił, że w jego rodzinnym domu żadnych prezentów pod choinkę nie było, a o Gwiazdorze usłyszał, jak był dorosły.

[MB&Ofelia]

Słyszałam wczoraj w tramwaju rozmowę dwóch młodych panów. Jeden mówił, że w jego rodzinnym domu żadnych prezentów pod choinkę nie było, a o Gwiazdorze usłyszał, jak był dorosły.

Mój tata też o prezentach podchoinkowych usłyszał po ślubie U niego w rodzinie prezentów nie było, a że byli niezamożni, to cukierki wiszące na choince były atrakcją (o ile były).

Mikołaj będzie pod choinką dopiero.
Syn mój niech nie płacze, bo w ucho dostanie.
Dostali na mikołaja nowe piórka, tylko że kawałek wcześniej. Miesiąc różnicy raptem.

No wiesz... Ofelia ma rację, powinni przynajmniej smaczki dostać od Mikołaja.