Bytomskie Łobuzy cz. 10 - wspomnienie Kitusi i Maciusia s.92

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 30, 2016 12:35 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

Mi sie wydaje, ze ja umiem robic zastrzyki. Bo moja mama jest pielęgniarka, a tez pracowałam kilka lat w poradni i robienie zastrzykow nie jest dla mnie nadzwyczajnym zjawiskiem (ale sama nigdy nie robilam). Ale gorzej czy bede umiala przekloc skore Kitusi.. Nie chcialabym zmarnowac zastrzyku i placic za nastepne.
Ale lepiej taka umiejetnosc posiadac.

:)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lis 30, 2016 12:43 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

Wiesz, tego typu umiejętności chyba łatwiej się nabywa, jak sytuacja nas do tego zmusza i widać, że większym stresem będzie bieganie z kotem do weta, niż działanie w domu. Jeśli to tylko kilkudniowe leczenie - ja pewnie też wolałabym chodzić do weta. Żeby kot nie stresował się za każdym razem, gdy się do niego zbliżam, bo 2-3 dni to za krótko, żeby wypracować sobie komfortową dla obu stron rutynę. Potwornie przeżywałam kroplówki Gacka i robienie mu zastrzyków - ale z czasem wypracowaliśmy sobie rutynę, mimo, że na początku dostawałam skrętu żołądka na samą myśl.
Teraz tak mam z Frajdą - na początku na samą myśl o wyciskaniu jej pęcherza wymiotowałam ze stresu. A teraz - obie się nauczyłyśmy, co i jak. I działamy juz bez traumy.
Zdrówka dla Kitusi!

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro lis 30, 2016 12:48 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

Dziekuje Megan72. Masz racje, ja tez wlasnie tak do tego podchodze. Dzis i tak musimy isc do wetki, a pozostale dni sa tylko dwa - czwartek i piatek. Wiec mi to nie przeszkadza, ze pojdziemy do wetki na zastrzyk. Kitusia nie stresuje sje bardzo tymi wizytami. Juz tyle ich miala ze nie jest to dla niej potworny stres a jak sie jeszcze okazuje, ze wizyta trwa 2 min - tylko zastrzyki - to tym bardziej sie nie denerwuje.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lis 30, 2016 14:04 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

Wysłałam dziś męża pierwszy raz samego z córą do weta.
No, ale ja dziś jestem strasznie zdechła, w piżamie i z mokrą głową i zanim bym się nadawała do wyjścia to minie sporo czasu, a tak to teraz ludzi nie ma i m. to szybciej załatwi.
A ja dziś mam robotę na kompie, więc zapuściłam korzenie, podlałam się kawą i mam odzywki w formie pierniczków z biedronki, bo się pojawiły moje ulubione z piekani pod różą - to jest paczka 7 pierniczków - i z trzema polewami - lukier, czrkolada i nie wiem jaka jest trzecia a na spodzie mają opłatek - najlepsze pierniki na świecie! Zawsze na nie czekam.
Jestem bardzo szczęśliwa, że ciągle mam Kitusie i że Kitusia ma się już lepiej po tych zastrzykach :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom


Post » Śro lis 30, 2016 15:35 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

Klaudio jestesmy zawsze z wami i kciuki z lapkami trzymamy. :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 30, 2016 15:48 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

:ok: :ok:
ser_Kociątko
 

Post » Śro lis 30, 2016 17:19 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

Dziękuję za kciuki :*

Pozdrowienia od Dziewczyn:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
:kotek:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lis 30, 2016 17:27 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

Oh całuje w pysie piękne :1luvu:
Wprawdzie od poniedziałku w biegu, ale na buziaki jest czas :mrgreen:

Lecę na Indoor cycling :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lis 30, 2016 17:52 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

śliczniochy! każda ma całuska w sam nosek! :)
ser_Kociątko
 

Post » Śro lis 30, 2016 18:29 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

Dziekuje :)
Ser_kociatko dopiero jak tak powiedzialas to uswiadomilam sobie, ze moje dziewczyny maja kazda inny kolor nosa :D i nie tylko ale tez material z ktorego jest ten nos zrobiony kazda ma inny. Marysia ma zamszowy zawsze suchy, Tosia i Kitusia maja mokre. Kitusia ma z czegos takiego jak wnetrze naszych nosow a Tosia jak goryl :ryk:
A kolory to - rozowy, czarny i brazowy :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom


Post » Śro lis 30, 2016 21:27 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

klaudiafj pisze:Obrazek
:kotek:

Maryś w piórniku. :love:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Kitusię i resztę bab.
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Śro lis 30, 2016 21:28 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

Tosia jak fuksiu na klawiaturze Kitusia jak Molcia w błogim stanie a Marysia jak ja :ryk: jak sie schowam w łożku to tylko mi głowa wystaje.
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw gru 01, 2016 7:43 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 10 - Kitusiu WALCZYMY! Kocham Cię ❤

Dzień dobry :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, nfd i 20 gości