Zgadzam się - śnieg tylko na święta i Sylwestra. No i trochę na ferie dla dzieci, żeby frajdę miały. Chociaż nie wiem, czy teraz dzieci się cieszą, nie widzę jakoś, by korzystały specjalnie ze śniegu. Jak byłam dzieckiem, to były zabawy śniegowe! Teraz dzieci nie wiedzą, co robić... No, nie mówię, że wszystkie, ale dużo...
No mój Joachimek to takie duże, urocze dziecko kocie

Mimo, że ma już swoje latka.... zachowuje się jak kocię. W sensie charakteru. Mógłby jeszcze biegać i skakać jak kociak, to by mu dobrze zrobiło. A on leniwy do zabawy.... A puchaty jest bardzo

Serducho moje

NO a Gajeczka zupełnie inna - delikatna taka, że czasem boję się, że jak ją tulę, to krzywdę niechcący zrobię. Ślicznooka moja....
Miłego dnia
